Skocz do zawartości

Kącik emeryta i rencisty ;) 30+ only.


Recommended Posts

Pierwszy fon nokia 5110 w PLUS .... na prepaid .Minuta rozmowy w tedy 5.60 zl  :o:roll:

Później jakieś seamens c45 był ,nokie z serii 30xx nie do zajechania tel, pancerne  sprawdzały się przy otwieraniu piwa , przy rozróbach pod dyskoteką :D   ,spadały z 4 piętra i zero uszkodzeń

nie co teraz smarkfony  ,spadnie ze stołu taki aple za 6k i  nadaje się do kosza .

Link to post
Share on other sites
27 minut temu, raiders napisał:

spadały z 4 piętra i zero uszkodzeń

To musiała być ciekawa impreza :P 

15 godzin temu, marko22 napisał:

Mój pierwszy to była Motorola Shark :D

Jakoś mnie to nie dziwi, pasuje do Ciebie :P

Link to post
Share on other sites

Mój pierwszy telefon to była cegła z "Ery" Motorola t180 chyba miała antenkę i akumulator  składający się z 4 ofoliowanych akumulatorków AA, które w razie czego można było zastąpić 4 paluszkami z kiosku:P

Potem był Simens c45, który w porównaniu do poprzedniej cegły był mały, zgrabny i  dość funkcjonalny jak na swoje czasy, byłem z niego zadowolony, ale mi go ukradziono. To były takie czasy że komórki się kradło :(, jak skończyłem rozmowę podbiegło 3,4 kolesi 3 mnie przytrzymało, jeden wyjął telefon z kieszeni i w długą, nawet mnie nie pobili tylko każdy uciekł w inną stronę i nawet nie byłem pewny którego gonić a akcja trwała może 10-15 sekund.

Następny był Samsung Wave s8500 - metalowy i z amoledem, który zrobił na mnie takie wrażenie że zostałem z samsungiem na parę lat - galaxy s2 potem s5, a od około 2 lat siedzę na Huawei P20pro i zastanawiam się w co teraz uderzyć?

Link to post
Share on other sites

Przed nokią z matrixa miałem takie coś

 

 

Jakie to było badziewie. Nawet nie miało wibratora - więc nie sprawdzałem jak to było @BlackCoffe :lol:. Ale miała też zalety - była w zasadzie niezniszczalna, trzymała na baterii bardzo długo, a jak takowa padła (znaczy się wyczerpała) i nie było możliwości naładować, to wystarczyło kupić 4xAAA i działała kolejny tydzień :) Poza tym niewygodna, wielka, antenka wystająca wciskała się w różne części ciała - zależy do której kieszeni się ja włożyło. Etui skórzane do paska wielkie, nieporęczne - badziewie generalnie. Przejście na nokię gdzieś 1,5 roku później to było niebo, a ziemia.

 

 

A jak już stare telefony wspominamy, to tak się to wszystko zaczęło :)

 

 

Edytowane przez Succubus
Link to post
Share on other sites

Taka Motorola jak pokazał Succubus , to był mój pierwszy telefon na abonament kupiony jako nowy .  

Odnośnie Centertela to ojciec miał taki w firmie . Raz z nim pojechałem i jaką miałem frajdę , że mogłem do mamy z samochodu zadzwonić . Nie pamiętam czy to była nokia , ale słuchawka była na kablu .

cb7f9d4e4ee2943a73ef19f7b56e

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...