Skocz do zawartości

Wielokrotny restart świeżo zakupionego zestawu


Recommended Posts

Witam,

wczoraj doszedł do mnie komputer zamówiony w morele.net wraz z montażem, na dzień dobry sprawdziłem wszystkie części czy nic nie uległo uszkodzeniu i czy jest na swoim miejscu.

 

Poniżej lista podzespołów:

  • Zasilacz XFX Pro Series 550W PSU 120mm 80+ (P1-550S-XXB9)
  • Dysk Seagate Dysk Seagate 1TB, SATAIII, 7200RPM, 64MB cache (ST1000DM003)
  • Dysk SSD Plextor 2,5' 128GB, SATA III ( 520/200MB/s ), 9,5mm (PX-128M5S)
  • Obudowa SilentiumPC Gladius M40 Pure Black ATX/USB3.0/SSD ready/3x120mm bez zasilacza (SPC077)
  • Procesor Intel CORE I7-4770K 3.5GHz LGA1150 BOX HASWELL BX80646I74770K - wersja z radiatorem
  • Karta graficzna MSI GeForce GTX 650 TI BOOST, 2GB DDR5 (192 Bit), HDMI, DP, DVI wentylator Twin Frozr (N650TI TF 2GD5/OC BE)
  • Płyta główna ASRock Z87 Pro4 /Z87/DDR3/SATA3/USB3/PCIE3.0/s1150/ATX - Z87 Pro4
  • Pamięć Crucial BLT8G3D1869DT1TX0CEU

Wszystko się zgadzało, w miarę ładnie zamontowane, prócz kabli za dyskami, bo obudowa ciężko się domykała, pasta termoprzewodząca jest.

 

Problemy:

  1. Monitor nie odbiera sygnału ze złącza d-sub (wykrywa go, gdyż znikają komunikaty "no signal", ale nie wyświetla niczego - jest w stanie uśpienia) złącze na mobo. Przełączyłem go przez przejściówkę do DVI na karcie graficznej i ruszył.
  2. Podczas ładowania systemu z pendrive, komputer dwukrotnie się zrestartował, odpiąłem dysk HDD, i udało się pezproblemowo zainstalować system windows 7 64 bit.
  3. Podczas rozpakowywania folderów ze sterownikami (ok 6 zip-ów na raz) komputer się resetuje. Wchodzę w uefi i sprawdzam temperatury, na procku ok 32-33 stopnie, na tym drugim m/b ? ok 29 stopni. Prawdopodobnie po tym zdarzeniu podpiąłem HDD oczywiście na wyłączonym kompie. Następnie instalowałem sterowniki (mobo, grafika) i aktualizacje systemu, system kilkukrotnie się uruchamiał ponownie, ale pod kontrolą, wymuszone przez oprogramowanie.
  4. Ok 2 godzin spokoju, zainstalowałem Lightrooma, zaimportowałem 170 000 zdjęć i nic, w między czasie instalacja PS i także bez problemu. Komputer chodzi jak marzenie. Postanowiłem zgrać ok 500GB danych na HDD, ok 300GB skopiował, włączyłem film HD, 2 min oglądania i reset.

W tym momencie dałem sobie spokój, było już późno, dlatego nie przeprowadziłem żadnych testów, zamierzam to zrobić dziś po powrocie do domu, ale byłbym wdzięczny za ukierunkowanie mnie, od czego powinienem rozpocząć poszukiwanie.

Żadnych blue screenów, żadnych komunikatów, że "system odzyskał sprawność, po nieoczekiwanym błędzie" nie widziałem, jedynie restart, jakby coś z napięciem lub temperaturami. Podzespoły jednak nie były gorące, a procesor nie przekroczył nawet 30% obciążenia w najcięższych chwilach. Wszystkie wiatraczki działają (choć tych na karcie graficznej nie sprawdzałem...) Aha dodam jeszcze, że w UEFI sprawdziłem stany CL6, CL7, oba były "disabled".

Link to post
Share on other sites

Wgrywaj bios i módl się aby restarta nieoczekiwanego nie było :D  Swoją drogą trudno mi określić przyczynę takich resetów, nowy komputer a tu takie numery robi. Może przetestuj pamięci pod windowsem 7 komendą : mdsched  Jak przetestuje i wszystko będzie ok wykluczysz ramy

Link to post
Share on other sites

No właśnie, kombinując mogę coś uwalić, zwłaszcza przy niestabilnej pracy, ale jak odeślę sprzęt to może na gwiazdkę go znów dostanę :/


Test pamięci przebiegł pomyślnie  ;) na razie bez wpadki tj. 40 min. Zaraz zacznę go monitorować i postaram się jakoś ustalić co mu jest.


2 godziny i nic, procesor katowałem OCCT max (73 stopnie) i LINPACKIEM + 50% RAM (max 74 stopnie), za każdym razem po 0,5h.


No to po ptakach, restartu nie było, podczas aktualizacji BIOS-u wszystko się powiesiło. Nawet klawiatura nie odpowiadała. Zgłaszam reklamację na płytę główną, tylko nie wiem czy pisać o samodzielnej aktualizacji czy nie?

Link to post
Share on other sites

Muszę coś dodać jeszcze :)

 

Odnośnie aktualizacji BIOSU, stwierdziłem, że skoro sprzęt i tak uwalony to nie szkodzi mi spróbować (może komuś się przyda taka wiedza) Pobrałem plik Instant Flash i zgrałem na pendraka fat32 (tylko ten plik, oczywiście wcześniej rozpakowałem).

Z racji tego, ze komputer mi się zawieszał przy ładowaniu BIOS-u, widaniły mi te pola wywoławcze jak F2 lub DEL go to UEFI, F6 Instant Flash itp. Pomimo tego, że wcześniej całkowicie na nic nie reagował, postanowiłem z włożonym pendrivem z plikiem z aktualizacją BIOSU wcisnąć klawisz F6.

 

Jakie było mojej zaskoczenie gdy coś zaczęło się dziać (może to fart, a może coś się stało, ale o dziwo klawiatura nie była zawieszona wtedy) :) Co prawda nic nie przebiegło jak na stronie producenta (mowa tu o screenach z przebiegu aktualizacji), bo już całkowicie nie wymagało to mojej ingerencji, BIOS sam się zaktualizował, a powitało mnie okienko logowania do Windy. Sprawdziłem jeszcze wersję BIOSU i rzeczywiście była nowa, przywróciłem też ustawienia fabryczne i jak na razie testuję zachowanie jednostki, ale już w normalny sposób, tj. Gry, przeglądarki, programy, czyli wszystko na raz. Na razie chula... tfu tfu tfu nie zapeszając ;) Mam nadzieję, że więcej problemów nie będzie, w razie czegoś będę pisał, może komuś pomogę :)


EDIT: Niestety przy włączonych dwóch grach na raz, Photoshopie i Lightroomie, przegladarce, filmie w HD i do tego instalacji 3 gry znów reset, pomimo 50% użycia procesora. Odznaczyłem opcje w zaawansowanych ustawieniach systemu, by przy wywalaniu bluescreenow nie uruchamiał ponownie komputera, może to coś pomoże, na razie sytuacja podobna, ale zamiast instalacji gry wrzuciłem mu LINPACKA + 90% RAM. Jak na złość nic się nie dzieje. Nie mam już pomysłów, przy ponownym restarcie sprawdzę stany CL6 i CL7 czy się czasem nie zmieniły po aktualizacji BIOS-u, a do tego ustawię na sztywno napięcie pamieci na 1,5V na razie jest na auto. Jak to nic nie da, to nie mam pojęcia co reklamować, chyba całą jednostkę?

Link to post
Share on other sites

Mam same laptopy w domu :/ i stacjonarkę z 2000 roku, wątpię by przepięcie zasilacza było możliwe. Chyba, że od znajomego pożyczę BeQuiet 600W, ale to potrwa kilka dni. Co do zmiany gniazda, to nie próbowałem, co prawda przepiąłem laptopa na inne gniazdo, i na listwie został stacjonarny, monitor, lampka biurowa, głośniki 5.1 i coś jeszcze. Dziś przepnę go na inną fazę i zobaczę czy coś się zmieni.

Jeśli problemy znikną to rozumiem, że problem jest z zasilaczem, który nie radzi sobie z zanikami napięcia?

Link to post
Share on other sites

Obecnie 8h testowania komputera (nie sprawdzałem stanow w biosie bo zapomnialem, a użytkuję go grając, obrabiajac zjecia itp i bez zadnych objawów, wtyczek tez jeszcze nie przepinalem. Zostawie go na noc, jak sam z siebie sie nie wysypie to, stwierdzam ze robi to jak mu wygodnie, a moze to kwestia dysku ssd, ze cos mu nie pasuje? Kurcze naprawde to moze byc wszystko chyba.

Link to post
Share on other sites

jeśli ramy sa ok to ramy nie sa problemem...jesli rzeczywiście doświadczasz restartu kompa, zadnej zwiechy to raczej zasilacz, ewentualnie procesor. Gdyby z dyskami coś było nie tak to predzej by sie zawiesił po prostu i musiałbys recznie go zrestartować :P  zrob hd tune pro testy na tym seagat'cie i wstaw screeny. Może sie tez okazać, że to jest jakiś problem z wybudzaniem drugiego dysku (mowie o HDD)...u mnie kiedys było tak, że w planie zasilania mialem wlaczone wylaczanie dysków po 20 min. I wówczas, gdy mialem odpalony film z HDD i wyszedlem na pol godziny to wznowienie filmu lekko wieszało kompa i słychac było jak dysk startuje. byc moze twoja płyta z tym startem sobie nie radzi i resetuje kompa...sporo rzeczy masz do sprawdzenia :P

Link to post
Share on other sites

Sporo, to fakt, ale komp chodzi już 23 godziny przy normalnym użytkowaniu (gry, czasem PS, czasem Lr) i w żaden sposób nie chce się zrestartować, a warto wspomnieć, że wiatraczki chodzą na minimalnych obrotach. Wygląda na to, że nowy BIOS znacznie poprawił stabilność, gdyż od tamtego czasy tylko raz się zresetował i to tuż po aktualizacji, potem już nie udało mi się tego wymusić w żaden sposób. Dziś już nie mam czasu, ale w niedzielę postaram się udokumentować pracę wszystkich podzespołów, ale wątpię by to coś dało :) takie przeczucie...

Link to post
Share on other sites

na wszelki wypadek zrób testy dysku w hd tune, puść OCCT na 30 min na procesorze i pozniej na grafice. Jak sie nic nie wywali i z dyskiem bedzie OK to dobrze :) chociaz z doświadczenia wiem, ze problemy zarówno sprzętowe jak i softwarowe czasem ciezko jest zreplikować i pojawiają sie w najmniej oczekiwanych momentach - a wtedy tak naprawde każdy szczegół sie liczy i może doprowadzić do rozwiązania zagadki :P

Link to post
Share on other sites

Nic, ani na procesorze, ani na grafice, ani na dysku, komputer chodził ponad 30h i nic mu nie było, a przy regularnej pracy i testach takze nic mu nie jest.

 

Dodam, że tylko raz mi sie zresetowal po aktualizacji BIOSU (jakieś 3 dni temu, mniej więcej w godzinę po aktualizacji), ale po tym jak wylaczylem stany glebokiego uspienia (bo po aktualizacji przestawiły sie na auto) to stabilność 100% bez względu na obciążenie :)

 

Podsumowując jak na moje głównym winowajcą była płyta główna, a raczej stara wersja BIOSu na niej :)

Problem uważam za rozwiązany, dziękuję za pomoc i podpowiedzi.


Wracam do tematu,

już kilka dni minęło i było dobrze, zarówno w moich grach jak i programach graficznych, ale wczoraj zainstalowałem Sims 3 swojej siostrze i restart po 5 min grania, ponowne uruchomienie gdy i to samo. No to pobrałem i zainstalowałem program do testowania karty graficznej FurMark (zaznaczę, że cały czas użytkowałem stację przy minimalnych obrotach wiatraczków z przodu i z tyłu obudowy).

 

Odpaliłem test w rozdzielczośći 1920x1080 i anti-aliasing ustawiłem na 8x a potem odpaliłem opcje burn in benchmark 1920x1080 15min. Nie minęło 5 min i restart, więc stwierdziłem...  tu cię mam temp. karty skoczyła do 59 stopni. Reset i odpalam jeszcze raz test ale tym razem wiatraczki na max obrotach. 15min i nic... zatem wina była moja bo pewnie trzeba było je rozkręcać przed graniem, więc żeby się upewnić, że miałem rację odpalam jeszcze raz test na niskich obrotach. Temp karty 61 stopni, nic sie nie dzieje przez 15min... a ja znów nie wiem co jest na rzeczy :o Chyba sobie odpale simsy i diagnostyke karty jednoczesnie, zeby zobaczyc czy cos sie stanie. Żadnych artefaktów nie stwierdziłem...

 

Aha testy dysków i procesora znów nic nie wykazały, tylko na tym jednym tescie karty graficzne się wysypał, ale nie jestem pewien czy to nie był zbieg okoliczności.

Edytowane przez krisu169
Link to post
Share on other sites
Gość usunięty

Po co? Karta graficzna ma działać taka jaka wyszła z fabryki, bez kombinowania ze zmianami ustawień zegarów.

 

Moim zdaniem zbyt dużo problemów. Jeśli nie minęło 10 dni od otrzymania przesyłki napisz oświadczenie o odstąpieniu od umowy bez podania przyczyny, wyślij mailem oraz pocztą  poleconą z potwierdzeniem odbioru a następnie spakuj sprzęt jak otrzymałeś od Morele.net i odeślij im (załącz jeszcze raz to samo pismo jako pismo przewodnie) - na odesłanie sprzętu masz 14 dni od jego otrzymania.

 

Jeśli zaś minęło już 10 dni to pozostaje CI walka z serwisem Morele.net.

 

Na przyszłość - nie kupuj w tym sklepie, za dużo mają negatywnych opinii.

http://www.forumpc.pl/topic/271464-opinie-sugestie-i-pytania-dotyczace-sklepu-partnerskiego-morelenet/page-62?do=findComment&comment=1662860

http://www.forumpc.pl/topic/284030-opinie-o-naszym-sklepie-partnerskim-morelenet/

Edytowane przez Igorrodz
Link to post
Share on other sites

Trochę po ptakach, jest już 11 dzień, poza tym zależy mi na tym by nie pozbywać się swojej stacji roboczej :/

co do sklepu to nie jestem pewien czy to wina leżąca po ich stronie, czy zwyczajnie po stronie wadliwych produktów producenta.

Problem polega na tym, że by coś reklamować muszę wiedzieć co, a obecnie nie jestem w stanie tego stwierdzić :]

 

http://s6.ifotos.pl/img/Untitled-_nqrppna.jpg

Jak widać na powyższym screenie, nie jest to problem przegrzewania się żadnego z podzespołów, temperatury wysokie, użycie podzespołów wysokie, a żadnego restartu nie było. Testy ponawiałem wielokrotnie.

 

http://ifotos.pl/zobacz/Untitled-_nqrppeh.jpg/

Powyżej uruchomiłem opcję testów avx, ale gdy temperatury na 3 rdzeniach doszły do 89 stopni, wyłączyłem go. Bez restartu.

 

Komputer restartował się przy Simsach, raz po ok 1,5h, potem już nikt z niego nie korzystał w tym samym dniu. Następnego dnia restart nastąpił po ok 30 min, a kolejny po kolejnych 5 min od włączenia gry (także podczas grania w Simsy), co mogłoby sugerować właśnie problemy z przegrzewaniem, ale jednak przy ponownym uruchomieniu gry nic nie nastąpiło. Uruchomiłem też po ok 2 godzinach ciągłej pracy powyższe testy i obecnie po ok 3 godzinach nic się nie dzieje.

 

Muszę stwierdzić, że problemy zauważyłem w przeważającej ilości przypadków właśnie w tej grze, ale raz zresetował się podczas zamykania systemu. Podejrzewam całkowitą losowość występowania tej usterki.

 

Dodam, że kolega zamówił bardzo podobny zestaw, ale oparty na innym RAMie innym zasilaczu oraz procesorze i74770 bez K. Nie ma żadnych problemów ze sprzętem.

 

Przed chwila zaczęło mi coś cykać w okolicy zasilacza, wysyłam post zanim się zresetuje i przystąpię do dalszych oględzin.

 

EDIT: Gdy zacząłem szukać źródła cykania, ustało... jednak jestem przekonany, że był to właśnie zasilacz... może to właśnie jest winowajca? Cykanie usłyszałem po raz pierwszy, nie przestawiałem ani nie kopałem jednostki w tym czasie.

Edytowane przez krisu169
Link to post
Share on other sites
Gość usunięty

Problem polega na tym, że by coś reklamować muszę wiedzieć co, a obecnie nie jestem w stanie tego stwierdzić :]

Reklamuj całego peceta z mocy ustawy konsumenckiej (gwarancję producenta na razie "olej"). Ponieważ nie minęło 6 miesięcy od daty sprzedaży ustawa określa, że wada którą masz jest wadą ukrytą. Opisz im problemy, wskaż swoje podejrzenia i zażądaj doprowadzenia całego sprzętu do takiego stanu, aby działał bez problemów - za zestaw odpowiada sklep, który go złożył i sprzedał. No, chyba że sam składałeś...
Link to post
Share on other sites

Zestaw składał sklep i mam jeszcze pół miesiąca gwarancji na tą usługę, może właśnie ją powinienem reklamować?

 

Po dzisiejszych przebojach. tj 7x zrestartował się pod rzad w chwili gdy przepielem go pod gniazdo bezposrednio z sieci a nie na listwie. Za kazdym razem tuz przed restartem i chwile po ponownym uruchomieniu zasilacz znow "cykał" albo luz na wiatraczku, albo nagle wiatraczek zaczal sie o cos obijac i po ok 6-10s znow ladnie chodzil.

 

Podejrzewam teraz juz glownie zasilacz. Wiec kwestia czy reklamowac usluge montazowa i odeslac wszystko (z dyskami?) czy reklamowac zasilacz i miec nadzieje, ze to on?

 

Dodam, że powyższy post pisałem ok 3 razy, w końcu się wkurzyłem i przepiąłem komputer znów na listwę zasilającą. Udało się napisać post i uzyskał pewną stabilność.

Edytowane przez krisu169
Link to post
Share on other sites
Gość usunięty

 

 

Podejrzewam teraz juz glownie zasilacz. Wiec kwestia czy reklamowac usluge montazowa i odeslac wszystko (z dyskami?) czy reklamowac zasilacz i miec nadzieje, ze to on?

Pierwsze to pożycz od kogoś (koleżanka ;) ) inny markowy i sprawdź u siebie, czy na takim pożyczonym problem występuje czy nie - będziesz więcej wiedział w tym zakresie...

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...