Doradzenie w sprawie podziału dysków, instalacji systemu

[Introverder 8]

Witam serdecznie.

 

Jako dyletant proszę o doradzenie w poniższej kwestii, niedługo składam komputer, oddam do punktu, ale chcę się dowiedzieć od Was, jak najmądrzej podzielić i zagospodarować dyski twarde:

 

1. Western Digital RED 1TB (WD10EFRX),

 

2. Plextor M5S 256 GB (PX-256M5S).

 

 

Z programów to oprócz jakichś dodatkowych będzie tak:

 

Windows 7 Ultimate PL 64-bit,

Microsoft Office 2013 Dla Użytkowników Domowych i Uczniów (79G-03730),

Norton 360 PL

 

 

Rozumiem, że jedyne mądre wyjście to zainstalować system na szybszym dysku SSD, ale nie wiem, ile na niego miejsca nalezy przeznaczyć, czy na partycji z systemem trzymać sam system czy też programy np. też.

 

No i na ile partycji radzicie podzielić i czy wg Was w ogóle warto resztę przestrzeni dzielić jakoś dodatkowo (mówię zarówno o dysku SSD, jak i HDD).

 

[spider_1987 5488]

Na Twoim miejscu SSD przeznaczyłbym pod system, antywirusa i soft, niekoniecznie dzieląc go na partycje.
HDD zostawiłbym jako magazyn danych oraz dysk na którym instalowałbym gry. Wg mnieSSD nie zwiększy FPS a jedynie wpłynie na szybkość ładowania poziomów natomiast gry zajmują coraz więcej miejsca na dysku więc instalacja ich na SSD bardzo szybko pozbawi go GB

 

czy wg Was w ogóle warto resztę przestrzeni dzielić jakoś dodatkowo (mówię zarówno o dysku SSD, jak i HDD).

Moim zdaniem tak, chociażby ze względu na większy porządek w organizacji plików. Np HDD na dwie- na pierwszej instalowałbyś gry, a na drugiej przechowywał filmy, muzykę czy zdjęcia.

[jacekgothic 18654]

Pajączek ma rację. SSD pod OS i soft a HDD jako magazyn. Prawie wszyscy tak robią.

Chyba, że masz jakąś ulubioną grę, to możesz ją na SSD wrzucić, przynajmniej nie będziesz słyszał parkującej głowicy podczas rozgrywki

[Mistic92 68]

Ja na ssd mam jeszcze zainstalowany lightroom i photoshop. Ale chyba je przerzucę na hdd bo za dużo danych mielą  
HDD mam podzielony na pół. 

[jacekgothic 18654]

A niech mielą, akurat takie programy warto na SSD instalować.

[Introverder 8]

.

 

To na SSD będę chciał wgrać system, antywirusa i programy i ew. jakąś ulubioną grę, w którą aktualnie gram. A powiedzcie czy warto na sam system zrobić na SSD oddzielną partycję?..

 

I czy rozsądnym jest podzieleniem dysku 1TB tak na partycje:

 

1) Gry - 200GB,

2) Zdjęcia  - 200GB,

3) Filmy - 150GB (będę je i tak zgrywać ew. na płyty),

4) Muzyka - 100 GB (tutaj nie wiem czy 100GB jest za dużo czy za mało),

5) Reszta - 350 GB.

 

I rozumiem, że partycje bez problemu będę mógł tak nazwać sobie..

 

 

No chyba, że taki sam efekt a elastyczniej będzie na jednej partycji na dysku 1TB utworzyć np. takie jak wyżej katalogi na poszczególne rzeczy typu: gry, zdjęcia, filmy, muzyka i coś tam jeszcze(?). Zastanawiam się czy w szybkości działania np. będzie różnica i czy przy innego rodzaju rzeczach gdzieś zyskam na tym, że jednak podzielę na partycje.

 

 

No i ile trzeba będzie na obu dyskach zostawić wolnego miejsca - jak rozumiem jak partycje będą to każda partycja jako jakby dysk będzie musiała mieć ileś wolnego miejsca(?).

Edytowane 13 Października 2013 przez Introverder

[Mistic92 68]

A niech mielą, akurat takie programy warto na SSD instalować.

I tak i nie, SSD ma ograniczoną ilość zapisów itp, jednak zyskujemy niemal natychmiastowy start aplikacji i szybsze jej działanie. 

 

 

@up

Na dysku SSD dobrze zostawić 10% wolnego miejsca więc go nie zawal śmieciami  

Edytowane 13 Października 2013 przez Mistic92

[Introverder 8]

100 GB na dysku SSD na system i programy wystarczy?

 

Wliczyć trzeba na starcie Windows 7 PL Ultimate BOX 64-bit, Nortona 360 w najnowszej wersji oraz Office'a 2013 Dla Użytkowników Domowych i Uczniów, bo na reszcie dysku (drugiej partycji) chciałbym np. zainstalować jakieś ulubione gry?

[jacekgothic 18654]

Na spokojnie Ci wystarczy.

[Introverder 8]

A może radzisz dać mniej niż 100 GB, czy 100 GB to wcale nie tak dużo i lepiej mieć tyle?

 

Z HDD nadal się waham czy podzielić na 2 (nie wiem ile zajmuje obecnie przeciętna gra - 10 GB(?), to na gry by chyba 300 GB byłoby potrzebne(?), a 700GB na resztę) czy np. 5 partycji.

 

Jutro zawożę kompa i zastanawiam się.

 

HDD jakbym dzielił na 5, to dałbym tak np.: 1-a partycja 300 GB - gry, 2-a zdjęcia - 200GB, 3) filmy - 150 GB, 4) muzyka - 100GB i 5-a (reszta - 250 GB).

 

 

Gier raczej tak dużo naraz nie miałbym zainstalowane, bo aż tak dużo nie gram.

Edytowane 17 Października 2013 przez Introverder

[jacekgothic 18654]

U mnie OS + stery + programy + jakieś pierdoły, to 60GB ale lepiej jest mieć trochę zapasu. 

Mam dysk 128, jedną partycję. Wszystko trzymam na HDD 2TB.

[Introverder 8]

Oddałem już kompa prosząc o - także za namową sprzedawcą - o niedzielenie na partycje dysku SSD i przeznaczę go chyba tylko na system i programy (tak poprosiłem i tak zresztą mi gorąco polecono), wtedy nie zaśmiecę systemu i będzie się ładował długo szybko jak rozumiem.

 

Bo dzielenie na partycje SSD nie ma sensu jak rozumiem raz, że specjalnie nie ma dużo do dzielenia, a 2. że sens tego jest żaden, skoro HDD będzie jako magazyn, a gry jeśli by trzeba robić reinstalkę systemu i tak nie będą działać..

 

Zaś HDD zleciłem podzielić na 2  partycje :1-a 300 GB pod gry, a 700GB pod resztę. Może jakbym podzielił pod więcej byłby większy porządek - nawet na 5 - ale jeśli coś bym źle wyliczył, to po jakimś czasie i tak poszczególne rzeczy trzymałbym na różnych partycjach i zrobiłby się bałagan, a tak zrobię stosowne katalogi i tyle myślę.

 

Generalnie wyznaję zasady, żeby w razie co nie przekombinować czegoś..

 

 

Zastanawiam się jeszcze czy zainstalowanie jakiejś ulubionej gry na dysku SSD zaśmieciłoby mocno dysk SSD a tym samym partycję systemową, bo może jak czasy ładowania są szybsze, to może jednak warto zainstalować tam np. jakąś grę, którą się bardzo lubi..

 

 

 

Teraz jak sobie myślę, to być może niepotrzebnie brałem dysk SSD 256 GB (512 GB notabene kosztuje "choro" drogo, że to tak określę - ogólnie cena w stosunku do pojemności jest HORENDALNIE wysoka!!.. ..), a nie 128, bo dopłata jest rzędu paru stówek, no ale z drugiej strony może na partycji systemowej-dysku SSD, zainstaluję jakąś ulubioną gierkę i wtedy ten czas ładowania będzie zauważalny - np. przy "Wiedźminie 2", bo byłem fanem "jedynki" i sądzę/liczę, że druga część mnie nie rozczaruje.

 

ktoś mi mówił, że "Wiedźmin 2" ze wszystkimi aktualizacjami zajmuje 60 GB, ale może się coś przesłyszałem (?) ;).

Edytowane 18 Października 2013 przez Introverder

[spider_1987 5488]

 

 

Zaś HDD zleciłem podzielić na 2  partycje :1-a 300 GB pod gry, a 700GB pod resztę. Może jakbym podzielił pod więcej byłby większy porządek - nawet na 5 - ale jeśli coś bym źle wyliczył, to po jakimś czasie i tak poszczególne rzeczy trzymałbym na różnych partycjach i zrobiłby się bałagan, a tak zrobię stosowne katalogi i tyle myślę.

 

W razie czego dysk możesz podzielić na partycję z poziomu Windows. Ja używałem do tego celu  Easeus Partition Master. Program dość prosty w obsłudze, mi niczego nie schrzanił

[Introverder 8]

Wielkie dzięki Pająku i Jacku za rady. Jeszcze tylko się zastanawiam czy ten SSD można spokojnie podzielić czy nie - bo jeśli tak to bym podzielił (a rozumiem, że tym programem podanym przez Ciebie Pająku można dzielić zarówno dyski SSD, jak i HDD(?) może dysk SSD na 100 GB system i soft i resztę na kilka gier..

 

Choć nie wiem czy wtedy - bo różne rzeczy czytam o dyskach SSD ("googluję" sobie to)... - nie będzie bardziej zużywać się pewna część dysku, okreslone komórki i w efekcie dysk SSD padnie szybciej hmm?..

 

Komp aktualnie dałem do instalacji i złożenia w Wicomp, mam nadzieję że dobrze tam składają.

 

Rozumiem i mam nadzieję Pająku że ten program i dzielenie dysków z poziomu Windowsa tak jest bezpieczne w razie co, no chyba, że takie dzielenie dysku SSD skraca czas jego działania, wtedy sobie odpuszczę (...).

 

 

Mówicie o tym, by SSD dać tylko pod system i programy, ale ten dysk to 256 GB, a 100 GB jak rozumiem z zapasem wystarczy na system i programy, więc zostałoby sporo niezagospodarowanego miejsca, stąd pomysł o podzieleniu na partycje dysku SSD, dla porządku choćby - o ile to nie jest SZKODLIWE dla tego dysku (patrz wyżej..)(?). Tym bardziej o tym myślę, bo gruba kasa na ten dysk poszła - dyski SSD są horendalnie drogie (700 zł za dysk 256 GB to moim zdaniem BARDZO duzo ..) Tak to bym kupił 512 GB pewnie, ale te to kosztują kwoty rzędu GTX 770!.. Przerazić się można, że obecnie dysk - i to niezbyt pojemny.. - może tyle kosztować.

 

http://www.morele.net/dysk-ssd-samsung-840-evo-1-tb-mz-7te1t0bw-601805/ - o dysk SSD o pojemności 1 TB kosztuje 2400 powiedzmy , a taki sam dysk HDD 10 razy mniej :)    hehe.

 

 

Ale jak to mówią, jak się bawić, to się bawić :

 

http://www.morele.net/dysk-ssd-aqua-computer-flashmax-ii-2-2-tb-vir-m2-lp-2200-2a-573191/ - fajna cena , niezły samochód można za taki dysk kupić .

 

 

A to cały zestaw o którym mowa :), trochę radości mi myślę sprawi :

 

MÓJ KOMPUTER:

 

 

pł. główna: MSI Z87 MPOWER,

procesor: Intel CORE i5-4670K (BX80646I54670K),

Chłodzenie CPU: Thermalright HR-02 Macho Black White (TR131),

pamięć: 2 x 8GB DDR3 Crucial Ballistix Sport 1600MHz CL9 (BLS2CP8G3D1609DS1S00CEU),
karta graficzna: Gigabyte GeForce GTX 770 WindForce 3X (wersja 2GB),

karta dźwiękowa: Asus Xonar DX/XD PCI-E 7.1 24 bity,
dysk twardy: Western Digital Red 1TB (WD10EFRX),
dysk SSD: Plextor M5S 256 GB (PX-256M5S),
napęd: ASUS DRW-24B5ST SATA CZARNY (DRW-24B5ST/BLK/G/AS),

zasilacz:  Be Quiet! Dark Power Pro 10 650W (BN 201),

obudowa: Fractal Design Define R4 USB 3.0 Black Pearl – (FD-CA-DEF-R4-BL),

 

 

klawiatura: Logitech K350,

mysz: Roccat Kone XTD,

podkładka pod mysz: Roccat Alumic (Roccat ROC-13-400),

słuchawki: Brainwavz HM5,

pendrive (USB 3.0): SanDisk Extreme USB 3.0 32 GB

 

głośniki: Edifier R2600 (zestaw 2.0 – w. z bass-reflexem z przodu (6923520263752)

 

 

MONITOR:  EIZO Foris FS2333 (23 cale),

 

 

System: Windows 7 Ultimate 32/64-bit BOX PL (GLC-00248),

Ochrona: Symantec Norton 360 7.0 PL BOX (3 st. / 1 rok)

Programy użytkowe: Microsoft Office 2013 Dla Użytkowników Domowych i Uczniów (79G-03730).

 

 

 

Ze słuchawek już jestem b. zadowolony, bo przeniosłem się w inny wymiar muzyki , a i w filmie tez już doceniam to jak fajnie i przestrzennie one grają :).

Edytowane 19 Października 2013 przez Introverder

[spider_1987 5488]

Prawdę mówiąc korzystałem z EPM jedynie w przypadku HDD, jak sprawa wygląda w przypadku SSD to nie wiem. Po podziale robiłem defragmentację. Danych nie straciłem, dysk nie padł. Program jest po angielsku ale jest naprawdę prosty w obsłudze. Na YT i w sieci jest sporo poradników jak z niego korzystać.

[Introverder 8]

Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale podział na partycje nie ma znaczenia jeśli idzie o żywotność dysku, bo rozumiem, że i tak dane zapisywane są po całym nośniku celem równego wykorzystania wszystkich komórek dysku?

 

A może jednak MA, jeśli powiedzmy bym podzielił na 2 partycje - jedna system + programy, a druga gry, to sprawiłoby, że dysk by się szybciej zużywał, jakbym grał z tej partycji w gry?

 

I rozumiem, że zapisywanie na nim danych wpłynęłoby znacznie bardziej na jego zuzycie niż w przypadku dysku HDD - gdybym np. ważne dane jakieś chciał np. zapisać na dysku SSD hm, choć do tego może lepiej użyć pendrive'a - mam 32 GB SanDisk Extreme'a USB 3.0 i tutaj zapisuję np. zdjęcia swoje - w sensie te najlepsze, bo 32 GB to za mało, by zapisywać wszystkie zdjęcia i mieć je tam..

 

I do tej pory np.zrobione zdjęcia wypalałem na płyty DVD, ale nie wiem czy to najlepsza metoda.

Edytowane 21 Października 2013 przez Introverder

[msvista 85]

Podział na partycje ma znaczenie, gdyż każda partycja ma określony zakres do poruszania się po dysku.

Jeżeli dysk 500GB podzielisz np. na dwie partycję po 250GB.

Gdzie pierwsza partycja zaczyna się od sektora "a" i kończy na sektorze "b" to druga partycja rozpoczyna się od sektora "b".

Zatem, jeżeli np. tylko na pierwszej partycji wykonujemy operację, kopiowanie, przenoszenie, formatowanie itd. to jak najbardziej, ta część dysku zużywa się szybciej niż część na partycji drugiej.

Dlatego zazwyczaj "bad sectory" pojawiają się w miejscach, gdzie dane zostały wielokrotnie usuwane/nadpisywane/dodawane.