Skocz do zawartości

testerrr

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    193
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez testerrr

  1. Zarządzanie dyskami? Gdy w smarcie pokazuje 3,7 gb? W biosie tak samo? Ty normalny jesteś człowieku? Zanim zaczniesz dawać rady to się trochę poucz. 

     

    Zobacz czy jest nałożone na dysk hpa. Np. w mhdd. Pamiętaj tylko, żeby dysk był widoczny w mhdd musi pracowac jako kompatybilny z ata, zadnych przejsciowych, zadnego raid czy ahci. 

    Komenda to nhpa. 

     

    Wydaje mi sie, ze wariantem bardziej pesymistycznym jest uszkodzenie strefy serwisowej, chociaz czesciej w takich przypadkach jest wyswietlanie zupelnie innego modelu, niepoprawny firmware, ale to chyba nie jest warunek obowiazkowy... w domowych warunkach nie do zrobienia, ale nie powinni za to duzo skasowac w labie, stówka, moze poltora za pare klikniec w pc3k.

  2. Odpowiedziałbym filozoficznie, że zawsze trzeba mieć plan jak coś pójdzie nie tak. W każdym razie po poprawnym przekopiowaniu partycji - wszystko będzie dobrze.

    A co się tyczy drugiego pytania - to co to znaczy warto? Wszystko zależy do czego wykorzystujesz komputer i ile masz pieniędzy. Fakt faktem, że przejście na SSD jest mocno odczuwalne. Czy Cię na to stać i czy chcesz wydawać kilka stów za parenascie sekund szybszego ladowania systemu - to juz Twoja sprawa ;-). Możesz kupić, wypróbować i jak Ci się nie spodoba - to oddać do sklepu. Zdaję się, że do 10 czy 14 dni....

  3. Zrobienie kopii jednego dysku na drugi nie niesie ze soba zadnych negatywnych skutków. Nie musisz reinstalować systemu. Szkoda czasu. O ile o system dbasz i umiesz go konserwować. Reinstalacja systemu jest podobna opcja co format - czyli albo dla nieuków albo dla konserwatystów.

    Nie ma tu żadnej magii.

    A mówienie o tym, że największą zaletą dysków SSD to czas dostępu - to jakieś kompletne nieporozumienie i brak podstaw. Łatwo policzyć ile czasu schodzi na pozycjonowanie głowicy. I tutaj pozwolę sobie umieścić dane z Anatomia PC wydania XI. Dane są na oko sprzed kilku lat.

     

    Napęd bez NCQ                   Opóźnienie (ms)

    Odczyt ze ścieżki 160121               -

                                 11512                9

                                 74116                 6

                                  25379                4

                                  102118              7

                                   14174               8

                                   115373              9

     

    Łącznie 43 ms

     

    Napęd z NCQ odpowiednio kolejkuje ściezki w taki sposob, aby głowica jak najszybciej się pozycjonowała. Dla tych samych sektorów w odpowiedniej kolejności czas dostępu wyniesie 16 ms. 

     

    Ktoś by mógł powiedzieć, że system windows składa się z olbrzymiej ilości małych pliczków i system żeby je odczytywać musi odczytywac je z roznych miejsc. Jednak zainteresowani i Ci, którzy byli bardziej ciekawi jak działa system operacyjny wiedzą, że spece z microsoftu już dawno zastosowali cały szereg optymalizacji, które miały na celu minimalizacje tego problemu. Jednym z nich jest Prefetch. Dyski SSD mają przede wszystkim wysoki transfer, który nijak ma się do czasu dostępu. Czas dostępu nabiera znaczenia tylko wtedy, gdy często trzeba odczytywać czy zapisywać coś z róznych miejsc - np. w bazach danych. Ot, cała filozofia.

     

    Jeżeli zawartość każdego sektora na jednym i drugim dysku jest identyczna - bo przecież są wiernymi kopiami! - to jak moga być jakieś problemy? Już nawet boje się zapytać jak działa Raid-1. Co prawda tam są drobne zmiany, żeby w razie wypadnięcia dysku z raidu zostać odpowiednio poinformowanym i zeby nie byla mozliwa praca na takim dysku bez odpowiedniej ingerencji. Mimo wszystko - w 99% zawartosc tez jest identyczna.

     

    Jeszcze trochę liczb: sugerując się tym: http://dyski.cdrinfo.pl/najszybsze-dyski-twarde-zestawienie-top10

    i biorąc pod uwage pozycje nr 1, a wiec  Seagate Barracuda ST3000DM001 - to przy zalozeniu, ze system jest zainstalowany w najszybszej czesci dysku, gdzie transfer wynosi 217,2 MB na sekundke, to łatwo policzyć ile wyniesie dla - weźmy na to wspomine wyzej 16 ms, czyli odczyta w tym czasie 3,5 MB. Co to jest?

  4. Płyta jest uszkodzona. Inne płyty chodzą poprawnie? Czy też nie? Ciężko tłoczoną płytę tak zarysować, żeby była nieczytelna, może nagrywarka już wiekowa i optyka zawodzi.... możesz spróbować zrobić obraz tej płytki - wiele programów służy do tego celu. Myślę,że można się posłużyć także tymi do odzysku danych. Np. DMDE, ale w necie znajdziesz typowe do robienia obrazów płyt. 

    • Popieram 1
  5. System sprawia wrażenie zadbanego. Chociaż kłuje w oczy brak antywirusa. Zainstaluj coś. Ja mam zwyczaj rekomendować Avirę. 

    Stwórz obok FRST.exe plik fixlist, umieść zawartość spoilera, zapisz i zamknij. Następnie uruchom FRST i opcja FIx. 

     

    S3 ALSysIO; \??\C:\Users\Radek\AppData\Local\Temp\ALSysIO64.sys [X]
    R4 IOMap; \??\C:\Windows\system32\drivers\IOMap64.sys [X]
    S4 nvlddmkm; system32\DRIVERS\nvlddmkm.sys [X]
    S4 nvvad_WaveExtensible; system32\drivers\nvvad64v.sys [X]

     

    Do tego pobierz i uruchom jako administrator:  

    http://www.bleepingcomputer.com/download/tfc/dl/92/

     

    Natomiast w dzienniku zdarzeń jest sporo dziwnych błędów - głównie aplikacji. Czy testowałeś RAM tak jak Ci radzili? 

    Pobierz też GSmartControl: http://sourceforge.net/projects/gsmartcontrol/files/0.8.7/gsmartcontrol-0.8.7-win32.zip/download

    Czy Ty tego kompa nie podkręcałeś? Co do temperatur procka to są akceptowalne, a przede wszystkim stabilne. Sprawdź empirycznie płytę czy nie ma spuchniętych bądź wylanych kondensatorów. Czy płyta, z której instalowałeś windowsa - jest pewna? W sensie czy instalowales z niej system wczesniej albo na innym kompie? 

    Podaj mi też swoją aktualną wersję Bios. 

  6. Co do wydajności - to prędkość obrotowa ma głównie wpływ na czas dostępu. Czas dostępu jest jednym z parametrów decydującym o wydajności, jednak w zastosowaniach domowych ma to znaczenie minimalne, ponieważ najważniejszą rolę odgrywa prędkość transferu odczytu czy zapisu sekwencyjnego. Patrząc na specyfikację tych dysków - są one po prostu oszczędne. Faktem jest, że ST są wydajniejsze, stąd zatem zostaje promowanie ekonomii. 

    Red, podobnie jak niektóre inne dyski WD korzysta z technologii IntelliPower. Co oznacza, że różne modele (nie mówiąc już o rodzinach) mogą się różnić prędkościami obrotowymi. I z dużym prawdopodobieństwem dla 3 tb to jest więcej niż 5,4k obrotów na minutę, a mniej niż 7,2k o/m. I o ile ta druga część jest bardzo mało prawdopodobna, bo przecież PRO mają jasno napisane, że posiadają 7,2 rpm. W oparciu o ten link: http://www.storagereview.com/faceoff_at_one_terabyte_seagate_s_barracuda_es2_and_wd_s_caviar_greenpower  stronka WD wygasła, ale jest z niej cytat, który rzuca troszkę światła na ten tajemniczy termin. Ile w tym prawdy, a ile komercyjnych mitów? Ja osobiście nie wiem. 

     

    I co to za jakaś mało rozsądna maniera, żeby gry trzymać na innym dysku niż filmy? Zawsze byłem przeciwnikiem sztywnych podziałów, ale jednym z takich standardowych wyborów było trzymanie systemu na innym dysku (tym najszybszym) i resztę na drugim. Ot, cała filozofia. Nie będzie żadnych widocznych efektów jeśli będzie się i grało z jednego dysku i na ten sam nagrywało. To tyle. 

    • Popieram 1
  7. Zamieść jeszcze raz dumpa. Do tego zrób logi w FRST. Możesz też empirycznie sprawdzić czy płyta ma całe kondensatory - zerknij czy nie są napuchnięte albo wylane. I podaj markę zasilacza. 

    I jeszcze jedno: uruchom test w OCCT na domyślnych ustawieniach. I pokaż; wrzuć wszystkie screeny jakie utworzy. 

  8. Kolego Sajmon - jeszcze raz: uszkodzona elektronika na dysku może wprowadzić szereg zawirowań przed, którymi z definicji ma chronić właśnie PSU. Nie bez przyczyny pan Filo poruszył tę kwestię. Zasilacz jest marny, więc może puścić uchyby dalej - tak, że spalą, uszkodzą się inne komponenty. Nikt autora nie zapewni, że nic się nie stanie, aczkolwiek uważam,że sytuacja jest mało prawdopodobna, to trzeba mieć świadomość na czym się stoi i czym to może grozić. 

    Mam nadzieję, że teraz wszystko jasne?

  9. Nie ukrywam, że bezczelność niektórych szukających pomocy potrafi zaskoczyć. Może to niefortunnie wyszło, ale jeśli ktoś pisze,że nie interesuje go teoria tylko odpowiedź to....no cóż, musi zmienić podejście, najdelikatniej mówiąc. Proponuję wizytę u Cyganki albo innej wróżki. I proszę poważnie potraktować tą uwagę. Moim zdaniem to bardzo nieładne zachowanie. 

     

    A co do tego co napisał Sajmon - zabezpieczenia są różne i żadne zabezpieczenie na mobo i hdd nie wytrzyma, gdy PSU będzie mocno uszkodzony czy niestabilny. 

  10. Kolego Sajmon - mamy dwa samochody: w jednym zatarł się silnik i nie pali, drugi ma dziurawy gaźnik albo peknięty przewód paliwowy. Autor tematu pyta w analogii o możliwość eksplozji, a Ty odpowiadasz, ze jak samochod bedzie zepsuty to najwyzej nie odpali. Bój się boga. 

    Odpowiadajac na pytanie - to prawdopodobienstwo awarii jest małe. Przy dysku, który ma uszkodzoną elektronikę - często pójdzie transil. Czyli może być sytuacja, gdzie w ogóle nie odpalisz kompa dopóki nie wylutujesz transila i nie zewrzesz pinów bądź nie wlutujesz nowego transila. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...