Qpers

Hmm dzięki za odpowiedzi. Microlabów nie chciałem, bo za drogie niestety... Logitech i Creative do 300zł oferowały tylko plastykowe zabawki o mocy rzędu 15-20 WATT Chyba jednak się skuszę na używanego DX'a, jeśli znajdę poniżej 200zł bo za 250zł mam nowego. DS'a nie chcę, bo wolę dołożyć "stówkę" do dużo lepszego DX'a Dlatego właśnie mi brakuje opcji bit-to-bit transfer i niezbędne dla mnie jest wyjście optyczne, żeby to sam amplituner dekodował dźwięk, bez udziału dźwiękówki Wiadomo, że amplituner i kolumny to zupełnie inna klasa sprzętu audio. W przyszłości mam sobie nadzieję spra

To dziwne, bo karta dźwiękowa nie ma najmniejszego wpływu na jakość dźwięku, bo dekoduje go amplituner przy twoich kolumnach (zakładając, że użyłeś bit-to-bit transfer i bezstratnie przesyłałeś dźwięk). Skupmy się jednak na zastosowaniach PC - gdybym miał amplituner, oczywiście wybrałbym kolumny po 1000zł za sztukę - na to przyjdzie jeszcze czas

Dopiero co kupiłem parę kolumn stereo Genius 1800A. Grają nieźle, wysokie tony to bajka, bass niestety kuleje. Są bardzo głośne i prezentują się niesamowicie i do 200zł chyba niczego lepszego wybrać się nie dało... No ale do rzeczy: Korzystam ze zintegrowanego układu na Asus P5Q Deluxe - niby to jedna z lepszych zintegrowanych kart dźwiękowych, ale jej konfiguracja jest BARDZO uboga i mam z nią ciągle problemy. Przejrzałem ofertę kart dźwiękowych i doszedłem do wniosku, że jedynym rozsądnym dla mnie wyborem byłby właśnie Asus Xonar DX, tylko czy jest sens wydawania 300zł na kartę dźwięko

Mimo upływu lat warto za te 50zł kupić Sound Blaster Live! 5.1 Digital (SB0220). Jest to najmniej okrojona wersja tej karty i jak na moje ucho gra lepiej, niż tania zintegrowana karta.

Jak telefon dobrze służy, to się go zazwyczaj nie sprzedaje... Szczególnie w tak wysokiej kategorii cenowej. Dużo ryzykujesz, decydując się na używkę.

Thermaltake V1. Dobrze chłodzi, ciekawie wygląda i niewiele kosztuje: http://www.theinquirer.net/img/3097/thermaltake_v14_fan.jpg?1241332007

http://www.axiontech.com/prdt.php?item=9796 Myślę, że jakieś 50zł: http://allegro.pl/item1175645574_creati ... _1394.html http://allegro.pl/item1172960910_muzyka_sb0090_sb.html

Znając ciebie, efekt będzie godny podziwu - nie zapomnij dodać zdjęć! Wielu. Ah te pamiątki - marzenie

Kto to wie, zależy od konkretnej sztuki tak naprawdę. Z tym zasilaczem możesz mieć jednak pewność, że wybierzesz w miarę dobry sprzęt. To nie procesor, że można bez wahania powiedzieć, który będzie lepszy do danych zastosowań Tak na dobrą sprawę, nie ma większego znaczenia, czy wybierzesz Corsaira, czy Chiefteca, czy też inny zasilacz szanowanej marki, jeśli nie zamierzasz zabierać się na profesjonalne OC. Podsumowując: możesz brać Corsaira i spać spokojnie

Moim zdaniem komputer nawet nie ruszy z takim zasilaczem - miałem dużo słabszy sprzęt i bez 350 WATT nie było mowy o włączeniu go (Athlon XP, Radeon jakiś stary agpx8).

W takim wypadku posłuchaj przedmówców Te wymagania są zawyżone i podawane w odniesieniu do zasilaczy z najniższej półki (jak Logic).

Na lato taki pokarm, jak znalazł! Chyba jednak lepiej byłoby się w tych 8kg wykąpać.

Powietrze zawsze jest w ruchu Po prostu gdy wentylator na ciebie wieje, uderza w ciebie więcej "cząsteczek powietrza". W większych pomieszczeniach jedyny efekt, to lepszy obieg powietrza - świeże zastępuje "nieświeże" w otwartych pomieszczeniach.

Przy twoim sprzęcie najrozsądniej kupić jakiś używany zasilacz z Allegro. Nie ma sensu wydać na niego więcej, niż 100zł, chyba że planujesz wymienić cały komputer w ciągu najwyżej 1,5 roku.

W jakim celu, skoro nie masz wyjścia SPDIF na karcie dźwiękowej? Tylko złącze optyczne i/lub HDMI przesyła dźwięk 5.1 (HDMI 7.1). Jakiej karty dźwiękowej byś nie wybrał, podstawa to właśnie wyjście SPDIF, jeśli chcesz podłączyć kino domowe. Powiedz nam później, co wybrałeś i czy warto było zmieniać kartę

Moim zdaniem tylko i wyłącznie Genius SW-HF 5.1 4000. Są w cenie dużo słabszych Logitechów (PMPO 140 WATT - żałosne).

Czy to aby nie oznacza, że nie ma znaczenia, jakiej karty dźwiękowej używasz, byle miała wyjście SPDIF?

Albo mocne dragi

Ja kupiłem używany zestaw i nie żałuję. Do dziś służy bez zarzutów. Komputery to nie sprzęt, który jakoś wyjątkowo szybko ulega degradacji... Jedyna rzecz, której bym się obawiał, to używany dysk twardy. Ciężko też będzie ci znaleźć dokładnie taki zestaw, jakiego szukasz bo większość używanych komputerów na Allegro ma zasilacze za 100zł, płyty główne za 200zł itp - oszczędność na maksa.

U mnie pod Windows 7 nie działają specjalne funkcje "poprawy" dźwięku od Asusa przy wyższych częstotliwościach, więc nie jesteś osamotniony. W ogóle dziwnie sobie z dźwiękiem radzi ten Windows 7...

A mogę równie dobrze 192kHz? Dźwięk jest wyraźnie głośniejszy przy tej częstotliwości... Dziwne. W takim razie pora jak najszybciej wymienić nagłośnienie i wtedy porównać jakość MP3 320 kbps vs FLAC.

Pogłębiam swoją wiedzą n/t audio i zrodziło to moje kolejne pytanie: Czy dobrze ustawiłem jakość dźwięku? Wiem, co to bitrate i częstotliwość, ale czy istnieją jakieś przeciwwskazania dla takiego ustawienia? Im mniejszą dam częstotliwość, tym dźwięk jest cichszy... http://img243.imageshack.us/img243/3972/dzwiek.jpg Drugie pytanie: Czy wy słyszycie różnicę w plikach mp3 320 kbps, a FLAC? Ja nie, ale to może być kwestia beznadziejnych głośników... Stare 5.1 Zambra.

Obawiam się, że po takim skoku taktowania (34 MHz x 13) mogłeś spalić procesor... Owszem, komputer działa wydajniej w trybie synchronicznym (szczególnie stare komputery) ale powinieneś raczej nieco zwiększyć magistralę, a obniżyć taktowanie pamięci. Spróbuj zrobić reset ustawień zworką na płycie głównej (poszukaj w instrukcji jej umiejscowienia lub oznaczenia typu CMOS Reset).

Nie powinni w ogóle interesować się tym, co masz na laptopie zainteresowane - to nie sprawa serwisu, jakie oprogramowanie używasz. Powiedz tylko, że próbowałeś formatowania i nie pomogło, więc niech zajmą się sprawą techniczną.

50 MHz to nie tak mało, gdy pomnożysz je przez mnożnik procesora. Spróbuj z mniejszą wartością, jeśli nie chcesz podnosić napięć i daj znam znać jak poszło.