yozone

Przecież musi być dużo łupu cupu inaczej to nie muzyka, nie ma zabawy.

Także co do 7C miałem rację R2600 są ciut łatwiejsze w rozstawieniu i zagrają poprawnie już w mniejszych pomieszczeniach, microlaby potrzebują więcej miejsca. Mają bass reflex z przodu co umożliwia postawienie je bliżej ściany ( co nie zmienia faktu że trochę wolnego miejsca za nimi dobrze im zrobi). Jeżeli masz zamiar postawić je obok monitora i słuchać z odległości 70cm to będzie lepszy wybór niż Solo, one potrzebują większej odległości od słuchacza. Jeżeli chodzi o aspekty brzmieniowe to Edifiery są bardziej dociążone niż Solo 6C. C3X to niestety już niższa klasa w kwestii dźwięku, choć

bleck czasem nie przesadzasz? 1. Dobry niski ton potrafi wygenerować o połowę mniejszy głośnik, byle dobrze wystrojony i w odpowiednim pomieszczeniu 2. subwoofer do muzyki to nienajlepszy pomysł 3. odpowiednie nówki też swoje potrafią 4. nie wiem co się uczepiłeś tych herców. Te magiczne 20 Hz są nie do osiągnięcia przez ani przez rozmiar pomieszczenia, ani przez możliwości sprzedawanych głośników. Nawet znacznie droższe sprzęty mają problem żeby zejść nawet do tych 40Hz, a co dopiero w tym budżecie. 5. uszanowanko @autor - masz trochę miejsca, by odsunąć te Solo 6C od ściany? BR z ty

Troche ostrożniej z tymi słowami. Microlaby i Edifiery (Solo 6/7C, R2600) to jednak jedne z najlepszych propozycji w swojej cenie (nowy sprzęt) jeżeli chodzi po prostu o jakość dźwięku / cenę. A jako konkurencję wstawianie sprzętu dwa razy droższego jest głupotą, chyba że odsłuch z jednego głośnika jest lepszy niż z dwóch

4 głośniki w jednej słuchawce (o ile rzeczywiście istnieją) co najwyżej po dolą pozycjonowanie do końca. Ciekaw jestem czy jesteś w stanie precyzyjnie określić skąd dobiega dźwięk, czy tylko prawo/lewo przód/tył (o tych "pomiędzy" nie wspomnę)

Welury w tych słuchawkach strasznie odchudzają brzmienie, wysokie tony są piskliwe, średnica była taka... hmm.. niewyraźna. W Cloudach dostajesz wygodne pady skóropodobne, czego w PRO 80 brakuje, choć idzie się przyzwyczaić. Może łatwiej będzie jeśli podasz jakich gatunków głównie słuchasz.

@pionier A może sprzęt jest w porządku? Odnoszę wrażenie, że tym zestawem chciałeś burzyć ściany, jednak po rozpakowaniu pudła nastąpiło przykre spotkanie nie z prawdą. Tak, 10W i 4 calowy głośnik nie jest w stanie dać Ci tego, czego oczekujesz.

16m2 dla 7c to za dużo? W życiu, bardziej martwiłbym się że pokój jest na planie kwadratu..

@up Spokojnie kolego, kiedyś opchniesz ten plastik ale nie tutaj. Od siebie proponuję Takstar PRO 80

W Cloud II dopłaca się grube pieniądze za jakiś twór na USB co jest podobno kartą dźwiękową Tylko wersja 1

Takstary to raczej niezbyt wymagające słuchawki, co prawda zyskują przy wymianie źródła ale są też takie modele innych producentów które prosto z dziurki kaleczą uszy co nie?

@up Co nie zmienia faktu, że nawet na integrze Takstary będą znacznie przestrzenniejsze od srajberii i będą ze znacznie większą precyzją oddawać kierunek wydobywającego się dźwięku

Zwolenników tego gówna jest wielu, lecz zaawansowani zapaleńcy jak kolega wyżej zawsze rozbawiają mnie do łez

Najtańsza opłacalna dźwiękówka w postaci Audiotrak Prodigy Cube używana od 200 w górę

Edifierom też dobrze zrobi odsunięcie je od ściany pomimo bass reflexu z przodu. Co mnie obchodzą ludzie? Każda opinia jest subiektywna, tobie polecam mieć własną. Jeśli nie słuchałeś Solówek to nie mów o nich że są przereklamowane, bo popełniasz duży błąd.

Nigdzie nie powiedziałem że Edifiery są złe. Za to ty niesłusznie zmieszałeś z błotem Microlaby, samemu zachowując się jak fanboy tych R2600. Ja tylko sprostowałem brednie które wypociłeś we wcześniejszych postach.

Zatem na jakiej podstawie tak twierdzisz? Recenzje są bardzo subiektywne i jeżeli nie są pisane przez jednego gościa - nie ma co porównywać obu sprzętów u mnie kabel walący się za biurkiem ma 4m, a nie 1,5 (upsss, ktoś nawet doczytać nie umie), Zapomiałem że Edifiery zagrają poprawnie rozstawione w typowej toalecie 1x1m Skuteczność taka sama jak microlab = bez różnicy tak, bo mają tak napisane I autor ma teraz mętlik w głowie...

Gdyby na czytaniu się nie skończyło to byś takich głupot nie pisał. Solo 7C są jak najbardziej OK. Tym bardziej zachęcam do zakupu, skoro uważasz że zmieścisz te krówki

Czyli dopłaciłeś 100zł za dodanie do zestawu dźwiękówki wartej 10 i grającej gorzej niż integra... Cóż, przynajmniej słuchawki na poziomie

AKG K518 to strasznie przebasiowione słuchawy bez krzty dynamiki. Każdy utwór w nich jest strasznie zmulony wszędobylskim basem. Naprawdę nie wiem jakie trzeba mieć uszy żeby słuchać w nich muzyki na codzień. Zwykłe 518 mają kabel chyba ze 2m, LE 1m

Regulacja na kablu... Hmmm. W moim odczuciu jest to jedynie badziew poszerzający zbiór metod rozwalenia słuchawek. Kiedyś, gdy jeszcze nawet nie słyszałem o takich markach jak Superlux czy Takstar i mdlałem na widok srajberii, nie wyobrażałem sobie życia bez tego małego gówienka. Ostatnie słuchawki z mikro jakie kupiłem rozdupiły się właśnie przez ten pilocik, pierwsze, drugie i ente zaczepienie nim o kant biurka zakończyło żywot słuchawek. Dlatego przy zakupie następnego sprzętu zrezygnowałem z pilota, kupiłem normalne słuchawki i kupiłem DACa z potencjometrem do regulacji głośności. I szczer

ALC1150 do złych integr nie należy. Takstar Pro 80 w miarę dobrze izolują, więc w HyperX może być tylko lepiej.

Zatem ode mnie Brainwavz Alpha

Superlux HD681evo Niedoczytanie, sorry. Jesteś pewien że wolisz douszne? W moim odczuciu ten typ słuchawek ssie. Znacznie lepsze okażą się dokanałówki

Oba modele to gówna Karta im potrzebna jak stożek do tico