Skocz do zawartości

pitermaniak32

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

O pitermaniak32

  • Tytuł
    Nowicjusz
  1. Tak mam Pograłem troche i co mogę powiedzięć. Gdy gra się wyłącza bez żadnego komunikatu nie ma o tym najmniejszej informacji w dzienniku zdarzeń. Tylko raz po wyłączeniu się gry ujrzałem komunikat "Program XXX przestał działać" i wtedy informacja o tym błedzie była. Chodziło o plik nvd3dum.dll ale nie wiem czy w tym upatrywałbym problem bo to zdarza się bardzo rzadko i nie przeszkadza mi tak bardzo.
  2. Wg mnie jest tylko w jednym opisie błędu, który gdzieś odgrzebałem. W drugim jest podobny, ale inny. To są jednak pojedyncze błędy. Wyżej masz przykłady częstych błędów, które bardziej bym podejrzewał i w nich nie ma bezpośredniego odniesienia do plików dll. Gdy sprawdzam to metodą podaną przez użytkownika lonialomax, nie widzę niezgodności w plikach dll.
  3. Upgradowałem, ale od tego czasu robiłem też na czysto formata(zbootowany pendrive) w poszukiwaniu rozwiązania problemu, jednak nic mi to nie pomogło. Z tych porad w tym linku to nie sprawdzałem tylko metody z innym kontem, bo nie mam innego na tym komputerze jednak nie sądzę, żeby to coś pomogło. Jak będę miał czas to sprawdzę. Tak czytałem już o tym, ale skoro ta metoda od kolegi lonialomaxa nic nie pokazuje na kilku grach i programach to chyba z plikami dll jest wszystko dobrze. Bardziej upatrywałbym tu coś co powoduję te błędy(w dzienniku zdarzeń są tylko pojedyncze błe
  4. Komunikat "Program XXX przestał działać" jest na prawdę bardzo rzadki i nie mam kiedy mógł się pojawić, a następny może wystąpić za rok. Rozumiem jednak, że nawet jeśli taki komunikat nie wystąpił to mogę skorzystać z informacji zawartych w dzienniku zdarzeń. A co do pytania o win 7 to bardzo przepraszam umknęło mi, ponieważ nigdy na tym komputerze nie miałem win 7. Miałem natomiast win 8.1 przez bardzo krótki czas, więc ciężko mi powiedzieć czy objawy były takie same, ale wiem, że problem z crashami miałem od kiedy posiadam tego PC, więc uznajmy, że było tak samo. Do tego znalazłem jeszcze
  5. Z ramem wszystko dobrze tak samo dyski. System oczywiście zaktualizowany. Jeśli chodzi o ten link, no to ciężko mi będzie z tego skorzystać, ponieważ gdy moje gry się wyłączają to nie mam okienka z napisem "Program XXX przestał działać", tylko najzwyczajniej w świecie widze pulpit, tak jakbym kliknął alt+f4
  6. Ok poszukałem troche i faktycznie są informacje o błedach w momentach gdy gry crashują. Przy wyłęczeniu się GTA V mam taki błąd: Nazwa aplikacji powodującej błąd: GTA5.exe, wersja: 1.0.877.1, sygnatura czasowa: 0x57eb8de4 Nazwa modułu powodującego błąd: GTA5.exe, wersja: 1.0.877.1, sygnatura czasowa: 0x57eb8de4 Kod wyjątku: 0xc0000005 Przesunięcie błędu: 0x000000000135f613 Identyfikator procesu powodującego błąd: 0xd60 Godzina uruchomienia aplikacji powodującej błąd: 0x01d243575b0031b1 Ścieżka aplikacji powodującej błąd: D:\Games\SteamLibrary\steamapps\common\Grand Theft Auto V\GTA5.exe Ścież
  7. Aż z ciekawości włożyłem płytkę od płyty głównej i ku mojemu zdziwieniu nie miałem zainstalowanego Intel chipset driver. Nie wiem czy miało to jakikolwiek wpływ ale już zainstalowałem i idę testować. Grałem wczoraj 3 godziny w cs:go i gra wyłączyła się raz podczas tej sesji. Czytałem ze sterownik od chipsetu instaluje sie zaraz po postawieniu systemu, wiec może to ze zainstalowałem go teraz nic mi nie da. Nie wiem czy to prawda, wiec liczę na pomoc. Chciałbym uniknąć formatowania jeśli to możliwe, ponieważ mój problem może byc spowodowany zupełnie czym innym.
  8. https://www.morele.net/zasilacz-corsair-vs-series-550w-80plus-120mm-fan-cp-9020097-eu-649048/
  9. Witam, od kilku lat jestem posiadaczem PC o danej konfiguracji: -intel i5 4670 -msi z87-g43 gaming -dysk SSD aData 120gb -dysk HDD seagate barracuda 1gb -gigabyte GTX 760 -8gb ram kingston 1866mhz -win 10 Nie gram w zbyt wiele gier, ale czy jest to GTA V, Fifa 17 czy CS:GO, to gry wyłączają się w ten sam sposób. Nie ma na to reguły. Czasem po 2 godzinach gry, czasem co 20 minut w totalnie losowych momentach. Przeważnie nie ma żadnego komunikatu (czasem pojawia sie tylko "Program XXX przestał działać"). Po prostu gra się wyłącza i widzę pulpit. Miałem nieaktualnego BIOSA, ale po upd
  10. OK, zainstalowałem mozillę na HDD i po 3-dniowym testowaniu niedość, że ani raz się nie zacieła to jeszcze dysk nie znika. Myślę, że problem rozwiązany. Byłbym ci jeszcze bardzo wdzięczny, gdybyś powiedział mi jak zainstalowac chrome lub opere na wybranym dysku.
  11. Tylko chodzi o to, że przeglądarka jest na SSD i to jest najdziwniejsze. Ale zainstaluje inną na HDD i zobaczymy co bedzie. Co do pytania na wyrost to może być mały problem. Robiłem formata, ale dysku na którym nie było windowsa, więc systemu nigdy nie instalowałem. Pewnie gdybym obejrzał kilka poradników to bym zainstalował, ale nie chce niczego zepsuć, także dopóki nie będzie to konieczne, wolałbym się obyć bez tego.
  12. OK skan zrobiony przez eset'a. W biosie, dysk SSD jest podpięty pod sata port 1, a HDD pod sata port 2. Napęd TSST jest podłączony do sata port 4, zaś napędu dtsoft virtual cdrom device nie widać w biosie, choć widnieje w menadżerze zadan, ale moze tak powinno byc. Nie wiem czy o to ci chodziło jak coś to pisz
  13. No niestety byłem pewny, że wszystko w porządku, a po 40 minutach korzystania z przeglądarki ta znowu się zawiesiła. Gdy ponownie uruchomiłem system, literki przy dysku nie było
  14. OK miałem ustawione wyłączanie dysku co 20 minut. Zmieniłem, aby nigdy się nie wyłączał i zobaczymy co będzie. Z tego co czytałem, to nie powinno mieć to wpływu na literkę, ale zobaczymy. Nie za bardzo rozumiem twojego pytania odnośnie stawiania systemu, ponieważ nie ja go instalowałem. SSD mam od początku, więc system był od razu postawiony na nim. Systemu nie skanowałem antywirusem on-line.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...