iDaft

No cena masakryczna, ale za 180zł i po modach to dla mnie lepsze od CALi. Zresztą tu masz test po modzie: http://pochlaniaczczasu.blogspot.com/2013/10/modowanie-denon-ah-d1100-wrazenia-z.html . W sumie jakby nie były tak tandetnie wykonane to by zostały u mnie jako drugie słuchawki. Shure SRh240 z padami od Brainwavz HM5 to w sumie jedne z najwygodniejszych słuchawek jakie miałem na uszach (superluxy, KPP, AKG, Senki nie mają co się równać), ale grzeją po godzinie.

Przebasowione, reszta też odpada przy takim budżecie. Impedancja: Do 200zł: - FA Eterna: basowe - FA Tandem: grające średnicą - Etymotic HF3: analityczne - SoundMagic PL50: Uniwersalne - Ne- 7: fajny bass i wysokie

No właśnie ja kupiłem powystawowe z salonu Denona za 180zł na licytacji. Jak do gier to patrz na wygodę. Najlepiej może jakieś otwarte/półotwarte z welurami. Każde dobre do muzyki będą świetne do gier.

Mikrofon - Zalman ZM-MIC1. Słuchawki ciężko jest mi polecić, skoro nie wiem jakiej muzyki słuchasz. Tak na szybko to: używane D-1100 SRH240 CAL!

Oby Ci się dobrze sprawowały.

Tak, chodziło mi o te. No to w takim razie weź te: http://www.urbancity.pl/sklep/produkty/marka/2206-noontec/32814-zoro-wireless-black.html . Jeżeli grają jak wersja na kablu to bardzo się opłaca.

Nie ma za co. Skrobnij coś jak dojdą do Ciebie.

Przeczytaj sobie cały temat: http://forum.mp3store.pl/topic/27543-philips-shp2700-krotka-recenzja/

Nie i kropka.

Zamknięte/otwarte/półotwarte wyróżniamy jedynie przy słuchawkach nausznych/wokółusznych (tj. dużych łopatologicznie tłumacząc). Ja te PL50 sam był spróbował, lecz wątpię, aby przebiły moje shure, dlatego zakup byłby kompletnie bezsensowny. Jedyne co to SoundMagic może mi na testy przysłać, ale to nie tak łatwo.

W biedrze są SHP2700 za bodajże 79zł, genialne słuchawki za tą cenę, SHP2000 startu nie mają. Niestety, normalna cena wynosi ponad 180zł, a w tej klasie mamy już CALe.

Nie powinieneś czuć dyskomfortu.

No to może używane K550, HP100, ewentualnie trochę gorsze Brainwavz HM5. http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-akg-k550/ http://www.dobreaudio.pl/test-soundmagic-hp100/ http://www.audiofanatyk.pl/recenzja-brainwavz-hm5/ Hifiman powinien napędzić je z palcem w nosie, gorzej jak zgrałyby się z HP100 (wymagające co do barwy źródła).

Crative T20 - czyste, fajne wysokie tonu, ale beznadziejny bass = bardzo dobre do rocka, gorzej z rapem i reggae. Genius SP-HF1800A - gorsze wysokie, dużo dobrego bassu, który nie schodzi zbyt nisko = gorsze do rocka, ale bdb do rapu i reggae. Ja ogólnie słucham na tych Geniusach Eminema, Nas'a, B.I.G, Gangstara i większości polskich znanych raperów. Jest bardzo fajnie, wysokich nie brakuje, średnica okej.

No to żeś sprecyzował. Bardziej chodziło mi o to czy bardziej podpasowałyby Ci jasne (więcej sopranów tj. wyższych tonów), czy ciemne słuchawki (więcej niskich tonów tj. basu). Z ciemnych to Maxell Retro DJ, natomiast jasne tylko Superluxy HD681. Tu masz mniej więcej jak to wygląda i co gra te soprany: http://www.independentrecording.net/irn/resources/freqchart/images/main_chart.jpg

Chodzi Ci o to? http://www.picshot.pl/pfiles/376899/IMAG1369.jpg HD330 grają Vką, są dynamiczne, z dobrą separacją, ale nie sądzę, żeby były podobne do Aurvan. Są jeszcze Shure SRH240, HD681, HD660 (zamknięte HD330).

Sennheiser PX360 BT i powinno być okej. Klarowne brzmienie, bass punktowy. Ewentualnie tańsza alternatywa - Noontec Zoro BT.

Jakie Modecomy? Niech Ci się dobrze sprawują.

Dziwek może nie będziesz słyszała, ale efekty przestrzenne i separacje instrumentów na pewno mają lepszą od Razerów.

Jakiej muzyki słuchasz?

Jaka muzyka? 5.1 z góry odpada.

Dostałem kiedyś za darmo JBL In Ear i w sumie świetne do biegania tipsy, nie wypadają, ale jednak pod względem dźwięku lipy. W dodatku z tego co słyszałem wychodziły koło 400zł. Teraz mam doki o dwóch różnych konstrukcjach: SM E10 i SE215. Te pierwsze nawet okej, ale to już taki typowo "miniaturowy" dźwięk i trzeba pod tym względem iść na kompromis, a do tego wypadają ze spoconych uszu. Drugie, Shure zakłada się za ucho i prócz tego, że są mega wygodne, nie spadają, to i dźwiękowo dla mnie świetne. Wszystko byłoby okej, gdyby nie to, że mają mało wysokich, co przekłada się na niezbyt zadow

Posiadam CAL!, Shure 240, słuchałem KPP, SHP2700, K518, HD418 i inne do 250zł. W moje wymagania najbardziej wpasowały się Shure 240, ale ja uwielbiam piękną i pełną średnicę. Nie są idealne, bo i scena nie za duża, i wysokich trochę biednie, ale pod względem niskich i średnicy najlepsza propozycja. Bass schodzi bardzo nisko, średnica to już chyba specjalność Shure. Najbliżej do nich to KPP, lecz tam dół nie schodził nisko, a i czasem muliły. Shure mają więcej powietrza. Jak w końcu się zabiorę (w niedzielę powinienem mieć czas), to napiszę recenzję powyższych, gdzie powinieneś znaleźć więc

Mowa tu było o tym, że bas jest zerowy, a nie słaby. Czytajcie dokładnie. Nic nie będzie zagłuszał. Ba, ja mam kino grające górą.

Szit wart 20zł vs bardzo dobre słuchawki w swojej cenie?