Pozwolę sobie nieco odświeżyć temat, ponieważ sam 2 tygodnie temu odsyłałem kartę (MSI 7850) do reklamacji. Sklep poinformował mnie dzisiaj, że karta została wymieniona i jutro powinna u mnie być. Jestem dobrej myśli, ale - znając praktyki MSI i moje (nie)szczęście - różnie to może wyglądać, jak choćby w przypadku autora tego tematu. Na tę chwilę mniejsza o to.
Zastanawiałem się początkowo nad reklamacją karty jako towaru niezgodnego z umową, a to dlatego, że - oprócz głównej usterki, która uniemożliwiała korzystanie z komputera - wadliwe było również chłodzenie. Zorientowałem się dopiero