Alanx91

Hmm. Może sprobuj poprzez F11, F12, F8 wsisnac podczas startu kompa i daj boot z napędu. A jeżeli masz pena to wrzuć na niego instalke z W7/W8. Potem w cmd wchodziła do katalogu boot (znajduje się w na płycie z instalke sys) wbijasz coś takiego (pamiętaj pen ma być sformatowany pod NTFS) bootsect /nt60 x: (x-litera partycji pena) Restarujesz kompa wciskaj któryś z klawiszy które podalem a pen powinien przedstawić jako HDD-USB drive i lecisz z instalke systemu Ten patent musi zadziałać

Program Paragon Partition manager. Wejdź do programu daj prawym klikiem na Patrycje daj (resize/move) przesun/przenieś i ustal pierwsze 500gb i potwierdz. Poczekaj aż skończy i na tej drugiej prawym klikiem, wybierasz Create partition i tyle.

Witajcie Forumowicze Mam spory problem z dyskiem który jest w temacie. Do godziny 15'stej pracował poprawnie, po restarcie komputera dysk zaczął być widzialny przez bios ale nie ma żadnej nazwy tylko puste pole i ze ma 0MB. Dysk był podzielony na 2 Patrycje 50GB (zapasowy system w razie awarii) i reszta na dane. Wrzuciłem posiadana płytkę z MHDD program wykrył go tak samo jak BIOS. Wrzuciłem mu "nhpa" i czekam. Pokazuje ze dysk nie chodzi w LBA i prosi o potwierdzenie czy może pracować w trybie "native LBA" oczywiście potwierdzilem i od tamtej pory nic. Program chodzi jak najbardziej al