Właśnie się zastanawiam nad tymi dwoma. Czytnik linii papilarnych mi jest zbędny, nie mam nic do ukrycia i nie pracuję w takim środowisku, żebym musiał zabezpieczać liniami papilarnymi, a czujnik tętna też mi jest zbędny. Ile razy bym go użył? Raz dla sprawdzenia i nic ponadto.