Skocz do zawartości

Factory

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    323
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Factory

  1. Tam obecnie siedzą jakieś chińczyki SAMYOUNG, i myślałem czy wymiana na Nichicon Muse KZ by coś dała, jeśli chodzi o lekkie ocieplenie dźwięku.
    Natomiast obok tej głównej kostki w DACu odpowiedzialnej (chyba) za przetwarzanie z cyfry na analog, mam kondy ceramiczne 101K (te pomarańczowe) i jestem ciekaw czy wymiana ich na foliowe np. Wima, też coś da

  2. 5.1 za 300zł? Paanie, toż to gruz bedzie. Kup sobie stereo 2.0, ew. 2.1 choć to i tak nie dostaniesz dobrego sprzętu za te pieniądze. Zestaw taki będzie co najwyżej grał poprawnie.

    Ziomuś, poważnie, odpuść 5.1, ale jeśli to ostateczny twój wybór, to kup Fenda F3800X 5.1

    Jeśli chodzi o 2.0 to są wg. mnie 3 pozycje: Fenda R50, Fenda R25BT, Edifier R1010BT

    Z zestawów 2.1 to jedynie Edifier XM6BT

     

    Jak wyżej, co nie kupisz, grać będzie co najwyżej poprawnie

  3. Witam
    Chciałbym w tym roku wymienić moją Lumie na coś nowego, i będę chyba zmuszony wybrać coś z Androidem.

    Zastanawiam się czy jest w tym roku na co czekać, jeśli chodzi o premiery nowych smartfonów.
    Dodam że chodzi mi o średnią półkę, bo na ten cel nie przeznaczę więcej niż 800-1000 zł.
    Na horyzoncie są już nowe Xiaomi, ale nie wydają mi się jakieś atrakcyjne.

    Całkiem spoko wydaje się być na tą chwilę Motorola G5S Plus, ale jak wspominałem wcześniej, chciałbym coś świeżego co pojawi się na rynku w tym roku.
    Wymaganiem jest tutaj procesor, który będzie deko lepszy niż oklepany Snap 625.
    Czytałem o nowej Nokii 6 wersja 2018 która ma właśnie posiadać Snapa 630, więc to już coś.

    Ale z tego co wyczytałem o niej w czeluściach internetu to ma się pojawić dopiero w drugim kwartale tego roku. No i pewnie kierowałbym się w kierunku nowej Nokii 6, ale jak już wcześniej wspominałem, chciałbym coś nowego ze średniej półki co posłuży mi kilka lat.

    Więc tu pytanie do Was, jakie nowe i ciekawe smartfony mogą pojawić się w tym roku?

  4. Cześć

    Opowieści ciąg dalszy

     

    Skontaktowałem się z serwisem Gigabyte w Polsce, który znajduje się we Wrocławiu.

    Kierownik tamtejszego serwisu, odpowiedział mi że bardzo prawdopodobne jest iż winowajcą jest uszkodzony procesor graficzny lub tzw. zimne luty pod procesorem.

    Jako że procesorów na wymianę już nie posiadali, zaproponowali mi wymianę kości pamięci.

    Okazało się że ta usługa nie była zbyt droga (117 zł) i zgodziłem się na to. Dostałem numer RMA i wysłałem im kartę pewnego dnia w środę. Jeszcze w tym samym tygodniu dostałem informację zwrotną że karta została naprawiona i przetestowana.

    Przelałem im hasjy i po tygodniu karta była u mnie. Warto dodać iż wysyłka zwrotna była na koszt producenta.

    Po paru godzinach umieściłem kartę w komputerze. Tym razem instalacja sterowników poszła gładko, co znaczyło mniej więcej tyle że jest sprawna i nie ma tego problemu co wcześniej.

    Dałem karcie przez godzinę "popracować" na pulpicie. Potem wziąłem ją w obroty i uruchomiłem Unigine Heaven 4.0.

    Ku mojemu zaskoczeniu karta była chłodniejsza o 2 stopnie niż wcześniej przed usterką, w związku z czym nie zaniżała taktowań z powodu zbyt wysokiej temperatury.

     

    Niestety, po raptem trzech procedurach testowych w tym benchmarku, komputer zaczął być niestabilny, pojawiały się przycinki na samej przeglądarce aż w końcu zawiesił się tak że tylko twardy reset mógł pomóc.

    Po ponownym uruchomieniu jeszcze na chwilę zobaczyłem pulpit, po czym ekran zrobił się czarny i to by było na tyle.

    Znowu pojawił się problem ten sam co wcześniej, pomogło odinstalowanie sterów.

     

    Skontaktowałem się z serwisem, odpowiedzieli że na pewno kości były wymieniane i że nadal nie posiadają procesorów graficznych.

    Podjęto decyzję o korekcie faktury, w związku z czym pieniądze zostały mi zwrócone na konto.

    W całej tej sytuacji wyszedłem na minusie jakieś 25 zł ale teraz wiem że na 99% problem leży w procesorze graficznym albo w lutach pod nim. Jak wiadomo te luty to są kuleczki cyny które łączą elementy bga z płytką.

     

    W tej sytuacji nasuwa się pytanie.

    Czy ktoś na tym forum zna lub prowadzi serwis, w którym istnieje możliwość wymiany lutowia pod rdzeniem graficznym? (bez konieczności wymiany procesora na nowy)?

    Czy jest taka możliwość aby oczyścić ze spoiwa te elementy i nałożyć nowe kuleczki?

     

    Pozdro

  5. §  Budżet: 100 zł


    §  Jakiej myszki obecnie używasz: A4TECH X760H


    §  Jaką masz obecnie podkładkę: A4TECH X7 ale będzie kupowana nowa


    §  Z jakich wartości DPI korzystasz: 800 - 1000


    §  Ile cm przejeżdżasz myszką aby wykonać pełny obrót – cm / 360° w grach FPS: 20-25 cm


    §  W co grasz (gatunki oraz konkretne tytuły): Battlefield, Wiedźmin, CS


    §  Ile przycisków używasz w myszce: 3, nie licząc zmiany przycisku dpi


    §  Chwyt: finger-palm


    §  Jakie jest Twoje ułożenie palców na myszce (1+2+2 czy 1+3+1): o co tu chodzi?


    §  Wielkość dłoni (od czubka palca środkowego do kciuka): 13 cm


    §  Dlaczego chcesz zmienić mysz: bo obecna się znudziła


    §  Uwagi (wygląd, liczba przycisków, waga, materiał myszy): żadne


     


    Moja propozycja:


    https://pl.aliexpress.com/store/product/Delux-M625-Led-RGB-Backlit-Wired-Gaming-Mouse-USB-Optical-Classic-black-color-design-Desktop-Mice/3144060_32830020437.html


     


    Z sensorem PMW3360


  6. Stało się to tydzień temu, dopiero teraz mam czas o tym napisać

     

    Pacjent: R9 290 gigabyte niereferent, pamięci Elpidia
    Przeglądem sobie internet, nagle ekran zrobił się czarny,ot tak. Pomyślałem, że może zaraz się pojawi. Nic z tych rzeczy.
    Zrestartowałem komputer. Dalej czarny ekran. Restaruje...dalej czarny.
    Kolejny raz restart i dalej nic.
    Dodam, że czarny ekran pojawia się tuż po obrazku ładowania systemu(win 10).
    Myśląc że nic nie wskóram, zrobiłem formata dysku i wgrałem na nowo system.
    Po instalacji systemu, od razu zabrałem się za sterowniki do grafiki.

    W momencie gdy pojawia się plansza z napisem 'instalowanie sterownika ekranu AMD' , ekran gaśnie i staje się czarny.

    Spróbowałem przywracania systemu, potem instalacja sterów do karty, i dalej ta sama sytuacja...
    Zawziąłem się i zainstalowałem system kolejny raz od zera.

    Ponownie instaluje sterowniki, i tak samo jak przedtem, pojawia się czarny ekran.
    Próbowałem nawet stery dołączane do płyty, z 2013r, taka sama sytuacja.

     

    Dalsza część opowieści...

    Byłem u znajomego w serwisie, tam ten sam problem, próbowałem też wgrać nowy bios, niestety bez pozytywnych skutków. Problem taki sam jak wcześniej.
    Teraz dodatkowo wyświetla mi się bsod w win 10 z wiadomością o problemie z "atikmdag.sys"

    Kartę musiałem z komputera wyjąć, bo winda sama pobierała i instalowała sterowniki --> naturalnie czarny ekran, potem przy starcie systemu kolejny BSOD z komunikatem "thread stuck in device driver"

    Teraz siedzę na integrze

     

    Karta działa ale bez sterowników, do niczego wymagającego się pewnie nie nada.

    Opcji jest kilka: uwalony sam rdzeń, uszkodzone luty między rdzeniem a płytką (ahh ta norma ROHS), uwalone pamięci VRAM (w końcu to Elpidia), problem z sekcją zasilania, albo coś innego.
    Znacie jakiś serwis od kart graficznych?

    Czy uderzać z problemem do AMD/GIGABYTE choć karta kilka miesięcy po gwarancji?

    Pozdroo

×
×
  • Dodaj nową pozycję...