Skocz do zawartości

tofix

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    337
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez tofix

  1. http://www.prawakonsumenta.uokik.gov.pl/reklamacje/gwarancja/ kawę na ławę - kodeks cywilny: DZIAŁ III Gwarancja przy sprzedaży Art. 577. § 1. Udzielenie gwarancji następuje przez złożenie oświadczenia gwarancyjnego, które określa obowiązki gwaranta i uprawnienia kupującego w przypadku, gdy rzecz sprzedana nie ma właściwości określonych w tym oświadczeniu. Oświadczenie gwarancyjne może zostać złożone w reklamie. § 2. Obowiązki gwaranta mogą w szczególności polegać na zwrocie zapłaconej ceny, wymianie rzeczy bądź jej naprawie oraz zapewnieniu innych usług. § 3. Jeżeli została udzielona
  2. Chyba, że ten serwis powie Ci, że on nie jest twoim gwarantem i idź do sprzedawcy - ma takie prawo, bo nie on udzielił Tobie gwarancji Nie, dla Ciebie jako klienta w tym przypadku oni są gwarantem. To, że im gwarancji udzielił ich dostawca lub producent, to już ich kwestia. link leży, zadaj właściwy edit: jednak nie leży, coś źle klinkąłem więc jednak miałem rację: pkt 4. - aby wykonać naprawę na podstawie tej gwarancji ASUS należy udać się do dostawcy, u którego zakupiony został produkt to jest klauzula przeniesienia odpowiedzialności, pozwala np.
  3. nie może być inaczej - nr seryjny jest podstawą identyfikacji danej sztuki produktu. inaczej każdy kanciarz kupowałby na allegro padliny, odrywał seriale i wysyłał do naprawy. numer na pudełku nie ma żadnego znaczenia - to tylko pudełko a nie produkt. owszem. sklep udziela ( udziela != załatwia ) gwarancji. bo tak chce. nie musi tak samo jak nie musi producent - w tym przypadku ASUS. Napiszę po raz ostatni: ASUS nie udziela gwarancji na karty graficzne (i płyty główne tez nie, jak większość producentów). tutaj działa cykl dystrybutor-hurt-sprzedawca. To, że są producenci, któr
  4. Cała wiedza oparta na opisach w morelach. Zadzwoń do Moreli albo do Asusa - dowiesz się, że grafiki nie wyślesz do ASUSA (widzę, że screen od serwisu ASUSa z numerem mojej grafiki i informacją o miejscu zwrotu nie dotarł). Podsumuję - Gwarancja jest dobrowolnym świadczeniem podmiotu który jej udziela (Gwaranta), może to być producent, sprzedawca, lub nawet podmiot trzeci. Gwarant definiuje warunki udzielanej gwarancji - nie na w tym zakresie ograniczeń. ASUS nie udziela gwarancji na karty graficzne klientowi końcowemu - zadzwoń, zapytaj, dowiesz się. Nie siej bzdur, bo wprowadzasz inn
  5. nawet jeśli jakiś sklep (w tym wątku nie było o jakiejś "dodatkowej" gwarancji moreli - btw. doczytaj co piszą pod linkiem który wklejasz) sprzedaje "swoją ekstra gwarancję" - serwis producenta i tak nie jest stroną do dochodzenia swoich roszczeń w przypadku kart graficznych (ASUS). 1.2 Rozszerzona ochrona gwarancyjna jest udzielana przez Morele.net w ramach sprzedaży prowadzonej za pośrednictwem sklepu internetowego (dostępnego pod adresem http://www.morele.net, dalej: sklep internetowy) oraz salonów sprzedaży Morele.net. 4.1 Gwarancja jest udzielana odpłatnie. Amen. Tyle w
  6. Czytamy ze zrozumieniem...
  7. za długo w branży robiłem żeby to pominąć. Asus nie udziela gwarancji na karty graficzne klientowi końcowemu. Laptopy, tablety, telefony - owszem. Grafiki - nie. Masz: moja grafika na dowód http://tofix.pl/ASUS.jpg Bo gwarantem jest sprzedawca i to on ustala warunki gwarancji. Dlatego omijać należy takich, którzy obcinają okres gwarancyjny otrzymany w rękojmi dystrybucji. Brak znajomości prawa konsumenckiego - gwarancja to nie jedyny sposób dochodzenia swoich praw. Produkt z usuniętym nr seryjnym to produkt bez jakiejkolwiek gwarancji (czy to sprzedawcy czy producenta
  8. Karty Asusa reklamujesz u sprzedawcy, ten wysyła do hurtowni, hurtownia do serwisu autoryzowanego. Bez nr seryjnego (zerwana naklejka) hurtownia odrzuca takie RMA, a sprzedawca na 99,99% nawet tego nie przyjmie. Jeżeli nie na ma produkcie numeru seryjnego - nie ma gwarancji, to jest podstawowy numer identyfikacyjny danej sztuki. Amen Bzdura. Gwarancji (karty graficzne Asus) udziela sprzedawca - czas liczy się od daty sprzedaży.
  9. no oczywiście, oryginalny system będzie wymagał podania klucza. Instalacja systemu również na VM-ce wymaga posiadania licencji, tak samo jak na fizycznym PC O ile win 7 pozwala na instalację bez klucza na okres 30 dni, to Windows XP nie daje takiej możliwości - wymagane jest wpisanie go przy instalacji
  10. Nie na tej płycie - płyta na chipsecie B85 nie pozwoli na podnoszenie mnożnika.
  11. Też tak sądziłem... ale mi przeszło, jak zdałem sobie sprawę z tego, że to zależy kto mówi. a co na piśmie - to na piśmie w każdym razie MS mocno poluzował licencje od czasu Win 8, nie tylko jeśli chodzi o przenośność systemu. pozdrawiam. edit: w skrócie by Mariusz Kędziora, człowiek u źródeł: http://blogs.technet.com/b/mkedziora/archive/2013/01/22/windows-8-edycje-licencje-i-promocyjne-zakupy.aspx
  12. ale po co? przecież wystarczy licencję przeczytać i wszystko jasne... pewniejsze to niż rozmowa ze studentem dorabiającym na infolinii po jednodniowym szkoleniu... albo zerknąć do najpewniejszego źródła: https://www.microsoft.com/oem/pl/licensing/sblicensing/Pages/windows-licensing-for-personal-use.aspx#fbid=sS2F06aCxq5
  13. Na drobną poprawkę pozwolę sobie Jeśli ten "przykładowy" Windows będzie w wersji 7 lub niższej i będzie w wersji BOX to tak. Natomiast... licencja OEM od Windows 8 i później nie tylko dopuszcza przeniesienie systemu na inny komputer będący własnością licenjobiorcy (pierwotnego nabywcy), ale nawet pozwala na jednokrotną odsprzedaż cytując licencję OEM: "Licencjobiorca może przenieść oprogramowanie na inny komputer Licencjobiorcy. Licencjobiorca może także przenieść oprogramowanie (razem z licencją) na inny komputer, który należy do osoby innej niż Licencjobiorca, o ile a) Licencj
  14. na kompie - tak, na łączu (cokolwiek autor przez to rozumie...) - nie można oczywiście przechwycić to co jest przesyłane w sieci np. przez http (strony internetowe) czy innymi protokołami, które nie korzystają z szyfrowania SSL, ale to raczej z poziomu sieci LAN, ponieważ najczęściej wymaga udawania gateway'a przez podsłuchującego i zatrucia tablicy ARP lokalnych przełączników, a to już wymaga podpięcia się wewnątrz tej samej sieci LAN (atak typu Man-In-The-Middle). z zewnątrz praktycznie 1*) niewykonalne, bo wymagałoby to dostania się atakującego do sieci dostawcy. 1*) - praktycznie ozna
  15. ale patrząc na różnicę w cenach i wydajnościach 850pro i 951 w wersji 128GB... 850tka powoli traci sens, nawet licząc adapter dla 951-tki
  16. szczerze... czuję wyraźną różnicę pomiędzy poprzednimi SSD a obecnym 951 (to już nie tylko przesiadka z sata na m.2, to model na pci-e x4 do 32Gb/s, które znacznie wykracza poza limity sata 6Gb/s) Win 10 startuje bez pokazania "kuleczek" ładowania, prędkość odpalania aplikacji (Photoshop, 3DS itp) znacznie lepsza niż na poprzednich ssd sata(hyperx i 850 pro) na pewno znaaaacznie więcej niż przesiadka z 840 na 850 pro
  17. to może ja coś zaproponuję... Samsung SM951 128GB (Uwaga! są wersje ACHI lub NVMe - nie wiem jak/czy Maximus VI Formula obsłuży NVMe )... taka powiedzmy "wersja oem" 950-tki pro, tyle, że o prawie połowę tańsza. ok, adapter na PCI-e do obecnej mobo wymagany. właśnie zamontowałem to maleństwo 128GB NVMe na swojej mobo (aktualnie AsRock H170M Pro4S), prędkości w porównaniu do poprzednich SSDków na SATAIII mogę określić jako: "łojojojoj o żesz ty!!!... " gwarancja 3 lata... ale myślę, że nawet po tym czasie strata na wartości nowy/używany przy tej cenie zakupu jest akceptowalna. ja kupiłem
  18. tofix

    Asus X54H

    O! bardzo ciekawy link - może się wielu osobom przydać, choćby autorowi tego wątku. czy te obrazy są w jakiś sposób zweryfikowane (modyfikacje, sumy kontrolne)? pozdrawiam
  19. tofix

    Asus X54H

    yyyy... że jak? bez naklejki z serialem - nie da rady, trzeba byłoby mieć oryginalne pudełko z OEM-a na którym jest numer COA, MS miał swego czasu procedurę odzyskania naklejki z kluczem ma podstawie tego kodu. tyle ze to nie OEM, tylko DOEM - tutaj co najwyżej można się zwrócić do producenta notebooka o przesłanie nośnika z systemem - odpłatnie. bez klucza system nie pozwoli dojść do etapu aktywacji telefonicznej, żaden też konsultant "na żywo" nie pomoże. pozdrowił
  20. tofix

    Asus X54H

    Cześć, jest raczej wątpliwe, że trafi się ktoś kto ma akurat tą serię i komu będzie się chciało strzelić ghosta i wystawić w sieć. Ale jest inna opcja - te notki wychodziły fabrycznie z Win 7 Home, wiec na sprzęcie powinna być naklejka z serialem (lub też, jeśli system jest aktualnie zainstalowany na lapku - można wyciągnąć jego klucz programem Produkey. Wystarczy pożyczyć od kogoś oryginalną płytę z instalką systemu który fabrycznie był na laptopie (pewnie Win 7 Home Premium? 32bit? 64bit?), zainstalować system podając klucz w naklejki lub wyciągnięty z obecnie zainstalowanego systemu (fabr
  21. dwa razy wysyłałem Mista, za każdym razem tydzień z plusem i usterki usunięte. więc mam inne zdanie na ten temat
  22. no to, jak to mówią Arabowie - Bach wieże w piach! link link co chwila kupuję kolejne modele tej firmy (ok, przyznaję - z racji fanaberii / ciekawości / itp, ale w tej cenie mnie stać ) jak na razie w swojej klasie wymiatają
  23. to zwykle nie idzie w parze jeśli chodzi o diagnostykę podzespołów - mogę polecić ARSO, Bacha 3A tel. 32 328 63 95, technicznie chłopaki wiedzą co robią. co do diagnostyki płyty głównej - tym już chyba nikt poza serwisami producentów się nie bawi, bo diagnostyka + naprawa zwykle jest warta więcej niż płyta
  24. jeżeli poprzednia partycja postawiona była na NTFSie, polecam GetDataBack (dostępny np. na hiren's boot cd v. 10.6). jeżeli partycja została stracona, może pomóc narzędzie Partition Find and Mount (również na hiren'sie), ale raczej nastawiłbym się już w tym przypadku na odzyskiwanie plików niż partycji (GetDataBack). podstawą w takich sytuacjach jest nie dotykanie dysku w żaden sposób do prób odzyskania danych, a najlepszą opcją - wykonanie kopii binarnej całego HDD (np. linuxowe DD lub narzędzia np. z Hirensa) i próby odzyskania danych z pliku kopii, bez ryzyka pracy na oryginale.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...