barth89

Witajcie. Przymierzam się do kupna nowych słuchawek. Obecnie mam Sennheisery HD 201. Służyć mają w 80% do gry (FPS-y, gry akcji przede wszystkim, ważne jest więc dla mnie pozycjonowanie), reszta idzie na filmy i muzykę (głównie rock). Podpięte to będzie do peceta, na którym (póki co) mam zintegrowaną kartę Realtek ALC-892. Teraz tak - właściwie zdecydowany jestem na Superluxy HD 681 EVO + Zalman MIC-1. Większy problem mam z kartą dźwiękową. Do wydania na nią mam maksymalnie 200zł i musi to być karta zewnętrzna USB. W tym przedziale cenowym wybór jest tylko między dwiema kartami: Audiotra

Ok, wielkie dzięki za odpowiedź i uspokojenie (trochę jestem szurnięty pod względem dbania o płytki i kolekcję gier i jak poczułem, że coś nimi wstrząsnęło to od razu widziałem oczami wyobraźni jakieś szkody)

A więc moje obawy co do ewentualnego uszkodzenia przez tego typu drganie są bezpodstawne? A co z wstrząsem w sytuacji, gdyby taka płytka spadła? Takie coś też nic nie jest w stanie jej srobić?

Ale nawet nie chodziło mi o coś a'la rozmagnesowanie, a wstrząsy jako coś mechaniczno-fizycznego Może to doprowadzić to jakichś uszkodzeń mechanicznych?

Akurat te płyty, które były narażone na te wibracje to płyty oryginalne (tłoczone), więc nic im się od leżakowania nie stanie A tego typu, głośnikowe, wibracje mogą doprowadzić do jakichś "wewnętrznych pęknięć" w płytach, które kiedyś mogą spowodować jej utlenienie? Serio, kiedyś słyszałem, że wstrząs (kiedy np. płyta spadnie) może spowodować swoiste rozszczelnienie http://forum.pclab.pl/public/style_emoticons/default/smilies/smile.gif

Witajcie. Mam jedno, krótkie pytanie - czy wibracje mogą zaszkodzić płytom CD/DVD? Kilka pudełek trzymam na biurku, a że głośniki mam dość potężne to zdarzy im się wydać z siebie czasem całkiem mocny bas (taki, że czuć te wibracje na biurku). Czy tego typu wibracje mogą w jakikolwiek sposób zaszkodzić płytom?

http://www.avforums.com/forums/attachments/movies-cinema/2667d1050676533-early-sign-dvd-rot-dvd.jpg To nie moje zdjęcie, ale o coś takiego chodzi. stasiek14 --> no dobra, ale wątpię, żeby taka płyta trafiła do sprzedaży, skoro może powodować w przyszłości takie problemy. I powtarzam, że chodzi o płyty tłoczone, a nie DVD-R Nikt nie potrafi znaleźć jakejś uspokajającej odpowiedzi?

Witajcie. Uzbierały mi się dwa pytanie, związane z tłoczonymi płytami DVD. Mam nadzieję, że odpowiedzi będą uspokajające 1. Dziś, przeglądając moje wytłoczone płytki z grami, zacząłem się zastanawiać nad plamkami, które znajdują się na tej stronie płyty, która służy do odczytu. Plamy takie często widać na zupełnie nowej płycie (jakby coś się tam wylało - często są zaokrąglone, bywają też nierównomierne). Co to takiego? Czy to ma na cokolwiek wpływ? 2. I jeszcze jedno pytanie - wiadomo, że tłoczona płyta składa się z kilku warstw. Kiedy spojrzymy na jej krawędź to raz je widać, a raz

Chciałbym Dlatego właśnie martwi mnie najbardziej sama kwestia utleniania. To jak to jest z tym utlenianiem? Ktoś coś o utlenianiu płyt tłoczonych? Czytałem, że nie jest to możliwe, bo "są tam fizyczne pity i landy, czyli autentyczne wgłębienia i wypukłości w warstwie płyty". Może być to prawda?

Hmmm, zapewne już za kilka lat gry nie będą sprzedawane w wersjach pudełkowych, a jedynie w dystrybucji cyfrowej. Mimo to, chciałbym tę kolekcję, którą mam teraz zachować. I pomijając kwestię, czy za X lat będę ich używał, czy będę miał ich w ogóle na czym użyć, to chciałbym żyć ze świadomością, że są sprawne i że nic się im nie dzieje Czyli jak z tą degradacją?

Jeszcze jedno pytanie odnośnie płyt CD/DVD mi się nasunęło... Czy każda płyta z biegiem czasu MUSI się utlenić? Czy stanie się to tylko wówczas, gdy będzie przechowywana w warunkach innych niż pokojowe? Z tego co wiem to płyty (tłoczone, bo o tłoczone mi tutaj chodzi) są solidne i bezpieczne są na nich zarówno dane, jak i fizycznie nie grozi im, przy normalnym użytkowaniu i przechowywaniu, skruszenie, połamanie etc. Mowa jest tylko o utlenieniu i rozszczepieniu warstw. Jak to wygląda?

Ale nie były to tłoczone płyty?

jodla94 --> nie nagrane, były tłoczone, a to różnica. Nagranie płyty faktycznie po ok. 20-30 latach może ulecieć, ale tłoczenie jest wieczne. O ile fizycznie płyta się nie rozpadnie i tego właśnie dotyczy moje pytanie. Płyta z racji wieku może się stać łamliwa?

No właśnie, ale odnoszę wrażenie, że piszecie o płytach kupnych (TDK, Verbatim etc.), a nie o oryginalnych krążkach. No i w sumie spostrzeżenia też trochę sprzeczne wormadam --> dane nie do odczytania na tłoczonym DVD?

Tak się zastanawiam (ostatnio coś nachodzą mnie pewne refleksje odnośnie płyt CD/DVD) czy na oryginalne płyty DVD (w tym wypadku chodzi mi o płyty z grami) ma jakiś wpływ czas? Dokładnie chodzi mi o to, czy istnieje w ogóle szansa, że kiedy wezmę za np. 20 lat (czy nawet później) do ręki płytę, to ona połamie mi się w rękach? Oczywiście zakładamy, że przez cały czas wszystko trzymane będzie w warunkach pokojowych, a nie np. w piwnicy.

Chodzi o płyty z grami, więc nie da rady zrobić kopii A czy w kwestii trwałości wytłaczanie płyty (tak jak to robią wydawcy przez odpowiednie firmy) jest trwalsze od wypalania na domowej nagrywarce? Jeśli tak to jaka jest różnica? I co do grzyba - nawet w warunkach pokojowych? Nie mówię tu o trzymaniu płyt w piwnicy czy na strychu, a w pokoju na półce

Ciekawe, dlaczego tak się dzieje...

A jakie to są super warunki? Rozumiem, że odpowiednia mieszanka temperatury i wilgotności? No... na pewno to nie będzie trzymane gdzieś w piwnicy, bo wówczas raczej nie będzie dla mnie sensu dbania o tą kolekcję. Trzymane będzie normalnie, w warunkach pokojowych Zapewne w tym wypadku w najlepszej sytuacji są osoby, które mają gry na Steamie, Origin etc? Ale co to za kolekcja... ? Zresztą takiego Colina 2 na Steamie (chyba) nie dostanę A gdzie to trzymałeś?

Witajcie. Moje pytanie jest natury refleksyjno-filozoficznej. Czy dane mogą się jakoś 'ulotnić' z płyt? Chodzi mi o to, że mam swoją wychuchaną, wygłaskaną kolekcję gier, a pewnego dnia (mniejsza z tym czy byłoby to za 10 czy 50 lat) gry na płycie by po prostu nie było. Wiem, że za te 20 lat już nikt o płytach pamiętał nie będzie, a i czytników będzie jak na lekarstwo albo w ogóle, ale... wiecie. Chodzi o kolekcję. Zbierając gry nie interesuje mnie, czy płyty będą w użyciu, a raczej sam fakt ich istnienia i pełnej ich sprawności. To jak ze znaczkami - tego, kto zbiera znaczki nie interesu

Czyli laser nie może uszkodzić płyty przy jej odczytywaniu?

Czyli jeśli coś mogę uszkodzić to soczewkę na laserze, a nie płyty?

A pod zasilanie jakim? Co do płyty czyszczącej - to w takim razie używać jej czy nie? A co byś powiedział o możliwości uszkodzenia odczytywanych płyt?

Witam wszystkich, mam kilka pytań w związku z napędem DVD... Mój BenQ ma już 6-7 lat, więc się wysłużył. Ostatnio podczas próby nagrania plików na płytę zaczęły wyskakiwać błędy i nie dało się nagrać płyty (nie były to błędy po nagraniu, bo na płytę w ogóle nic się nie chciało nagrać. Po ok. minucie pracy przed nagrywaniem dysk po prostu się uciszał, pojawiał się komunikat z programu do nagrywania, że nie da się nagrać i koniec). Próbowałem różnych płyt, różnych programów do nagrywania, różnych plików, które miały być nagrane, wyczyściłem napęd płytą czyszczącą (zresztą i tak robię to regularn

Czuję, że się nie dogadamy Chociałem się dowiedzieć którą z 2 wybrać, a dostaję 500 nowych propozycji

No ale właśnie taki Crysis itp. to też jest gra, przy której coś tam trzeba pokombinować Nie zrozumcie mnie źle - nie jestem bezmózgowcem, ale chodzi mi o coś do klikania, właśnie taki Space marine, Dead Island itp