Witam. Trapi mnie spory problem, a mianowicie, po kilkutygodniowym użytkowaniu ostatniego ubuntu, postanowiłem powrócić do Windows 10. Ścianą nie do przejścia jest, no właśnie nie mam pojęcia co. Po włożeniu pendriva z systemem (przygotowany wcześniej rufusem, wcześniej używany niejednokrotnie do stawiania systemów) nie da się zainstalować systemu. Przy wyborze z listy, wybierając opcję uruchomienia instalacji z uefi od razu wraca mnie do menu wyboru, z czego ma bootować, po wyborze "bez uefi" czasami instalacja się zaczyna, ale zaraz po wyborze języków (pierwszy ekran) prosi mnie o sterowniki