Gdyby mój post był w złym dziale to proszę o przeniesienie.
Witam, kilka dni temu (podczas upałów) zostawiłem kompa włączonego i poszedłem na dwór. Wieczorem, gdy przyszedłem, patrzę - mój komputer jest wyłączony. Pomyślałem, że brat mi go wyłączył. Klikam power i nic, dioda mignęła na ułamek sekundy. Moja pierwsza myśl - spalony zasilacz (przez te upały 33C mógł się spalić), więc postanowiłem odpalić zasilacz bez obciążenia według TEGO poradnika. Wiatrak na tak podłączonym zasilaczu zaczął się kręcić. Według mnie to coś z płytą główną tylko nie mam zielonego pojęcia co, ani w jaki spo