z Waszych sugestii wynika, ze najlepszym wyjsciem byloby dla mnie GTX260, najlepiej podkrecic i karte i mojego procka. Co za tym idzie, musze kupic lepsze chlodzenie, bo obciazylem go na OCCT na 15 minut i po 12 minutach wylaczylem, bo bylo juz po 73* na kazdym rdzeniu.
Na podkrecaniu sie nie znam, ale jest kilka poradnikow, z reszta czlowiek kiedys sie musi nauczyc, a na to nigdy nie jest za pozno
z karta tak samo, ale zapewne moj zasilacz 350W tego wszystkiego nie uciagnie, wiec pi razy drzwi oprocz kosztow karty dochodzi mi jakies chlodzenie za 150zł i zasilacz za jakies 150zł, wiec cos