Bycie dobrym w grach wideo nie wymaga dużych mięśni, więc nie ma uzasadnionych podstaw do stwierdzenia, że kobiety są słabsze, niż mężczyźni. Zastanawiam się jednak dlaczego dziewczyny nadal stanowią mały procent w zawodowym świecie gamingu? Czy naprawdę głównym powodem, dla którego nie chcemy konkurować z facetami, jest fakt, że dużo z graczy podchodzi do nas mega stereotypowo? Kobieta to słabsza płeć, która w świecie e-sportu nie ma szans? Przecież wiele z nas gra codziennie, połowę graczy na świecie stanowią kobiety, więc dlaczego faceci mają taki problem, by wpuścić do swojego świata wiele