Czesc,
mam problem z kompem. Windows 10. i5 4690k, gtx 970, 8gb ram
Przy wlaczaniu na ekranie nic sie nie wyswietla, komputer jest wlaczony, ale nie widac zeby cokolwiek wczytywal i w takim stanie pozostaje.
Metoda prob i bledow udaje mi sie go uruchamiac, otoz musze wyciagnac jedna kosc pamieci, wtedy komputer dziala normalnie, wylaczam go, wkladam z powrotem druga kosc pamieci i od razu uruchomiam i jest ok. Niestety musze to robic za kazdym razem gdy go ponownie wylacze.