problematyk

ogarnalem ze ten blad mam przy odpalaniu pc a nie przy tej scince, w wolnym czasie zmienie zasilacz

po zmianie karty problem nadal występuje lecz nic nie wyswietla sie w podglądzie zdarzen

update do sytuacji, bios zrestartowany,xmp wlaczony i znowu pojawila sie scina, przed chwila rtx zostal odkrecony i czeka na szafeczce. Jesli pojawi sie scina to mozna wykluczyc karte graficzną. jeszcze jedno dziwne pytanko, po zmianie karty podlaczajac sluchawki jackiem do front panelu podczas wysilku pc (grania w gierke itp) sluchawki piszczą. Czego to może być wina? Slaby przedluzacz? Jak z alt tabuje do pulpitu to piszczenie ucicha

producent płyty, wydaje mi sie ze po aktualizacji biosu automatycznie mi sie przywrócilo do fabrycznych i musialem znowu xmp wlaczac. nawet do demontując bedzie ciezko sie domyslic, jedyne co moglem zrobic to sprawdzic procesor,socket,ramy,zasilacz demontując je. Co zrobilem. NIe jestem magicznym "dżinem" i wyjmując ram nie przewidze ze to tego wina. Zrobilem to co moglem, memtest,sprawdzilem dysk, wyjmowalem proca,czyscilem go wymienialem paste; to samo z chłodzeniem, zamienialem ramy,sprawdzalem zasilacz. Nie mam pojecia co to moze byc. nie mam takiej mozliwosci natur

Te błędy w event viewerze tez moga wskazywac na karte graficzną? Wybombia bład kernela, watpie ze to karta.

próbowalem, nie dzialalo.

cos takiego jest chyba by sie zgadzalo chociaz nie wazne. jest w innych dniach/godzinach mam to! ten błąd mi wyskoczyl zaraz po tej scince

wlasnie mialem ta scine i wykresy te z menedzera zadan, przy tej "scince" nic nie skoczylo do góry... Dziwne

Jeszcze nie zauwazylem zmian, te scinki jak mowilem wystepuja losowo czasem w kilka godzin moze byc nawet 3-4 a czasem 1-2 na dzien znowu sie scial...

juz zainstalowane

Nie próbowalem ale wątpie ze to cos zmieni. Spróbuje

win 10 chce sie dowiedziec co moze byc problemem bo wydaje mi się ze jeszcze mam gwarancje na te części *o ile przyjmą*

Piny jak na fotkach u góry, nie wydaje mi sie ze są wygiete. Wymienilem paste troszke mniej przykrecilem radiator i dalej problem wystepuje.

stabilnie,przekladalem kilka razy

ram odpada, wyjmowalem/wkladalem zmienialem miejscami. dysk na m2. wiec sprawdze procka w wolnym czasie i podesle zdjecie pinow

nóżka w sensie pin?

mozliwe, co sugerujesz?

jakis czas temu przy wymianie plyty zmienialem paste i czyscilem wszystko

wiadomo, dyski byly czyszczone i format na dysk c, mobo zmienilem bo bylo za slabe, zasilanie b450 nie dawalo sobie rady.

zasilacz - Corsair RM 750W 80 Plus Gold karta - rtx 2060 super 8gb gddr6 msi procesor - ryzen 9 3900X ram - G.Skill Ripjavs V, DDR4,16GB,3200mhz,CL16 (profil xmp wlaczony) płyta - b550 aorus pro ac

Tak jak w tytule zaczelo sie dziac cos takiego, w sumie dzieje sie od jakiegos czasu ale nie mialem czasu nad tym myslec poniewaz pojawia się to 2-3 razy dziennie. Problem jest taki ze nie pojawia sie to tylko podczas grania w gry (pod obciążeniem) ale także na pulpicie. Próbowalem: -Memtest -aktualizowac sterowniki karty -aktualizowac bios -crystaldiskmark/info ( z dyskiem wszystko w porzadku) No i przychodze do was z tym problemem. Warto dodac ze komputer w sumie ma 1-2 lata dopiero, przy czym z rok temu byla wymieniana plyta glowna.

nie

W losowych momentach caly pulpit,ekran,wszystkie gry nabierają 200% koloru jakbym podkręcił nasycenie. Po kilku minutach obraz wraca do "wyblakłej" formy. Nie mam pojęcia czego to wina

nowa plyta kupiona ok tydzien temu wiec nie powinna się grzać, nie wiem jak zrobić to z biosem na mojej plycie. Warto również dodać ze w grach typu valorant lub csgo fpsy nie spadaja az tak drastycznie lecz są niższe niz przewidywąłem A i procesor na 100% ma dynamiczne taktowanie ponieważ wartość poniżej cały czas skacze

Właśnie przełożyłem moją 1050 zamiast tego rtx, odpalilem pierwsza lepsza gre padlo na fortnite i też były spadki, lecz troche większe niz na rtxie oraz nie było nawet tych stałych 165 tylko utrzymywalo sie po 100 i spadalo do 50 co teraz robić z tym faktem?