MiK

To może wytłumaczę. 

Wnioskuję, że jesteś przeciwnikiem pobierania ulg. Nikt nie zmusza Cię do tego, żebyś je brał. 
Ja jestem natomiast zdania, że jeżeli jest możliwość to dlaczego z niej nie skorzystać skoro i tak się na nią składam.

Więc Ty płacisz podatki na zapewnienie ulg wszystkim, w tym również moich.

Ja płacę podatki na zapewnienie ulg wszystkim oprócz Ciebie, skoro ich nie chcesz.

Więc ponawiam- bardzo miło z Twojej strony, że chcesz się dokładać do ulg dla wszystkich, jednocześnie z nich nie korzystając. 

Wyjaśniłem wystarczająco jasno?

Nie,że jestem przeciwnikiem pobierania ulg tylko nie rozumie takich, jak napisałeś:

"Bardzo chętnie skorzystam z ulg i "optymalizacji podatkowych"

Skoro chętnie korzystasz to nie narzekaj na rząd który daje ci taką możliwość. Bo nie myśl,że za PO będziesz płacił niższe podatki w zamian za ulgi.Przy PO stracił byś jedno i drugie,jestem tego pewny w 100% przy tej bandzie nieudaczników.

Narzekam na rząd bo uważam, że jakiekolwiek socjale nie powinny mieć miejsca w takiej formie jakiej są teraz, nawet 500+. Mogę głosować na partie, które chcą to znieść, ale jeżeli miałbym dziecko to brałbym 500+, żeby chociażby odzyskać trochę z tych pieniędzy dla siebie. 

"Chętnie skorzystam" - czas przyszły. Jeżeli będę miał możliwość na jakąś ulgę/ dofinansowanie to bardzo chętnie je wezmę. 

Dlaczego mam nie korzystać z czegoś co sam współfinansuję? 

Ergo, wolałbym nie musieć robić żadnych optymalizacji podatkowych i szukać możliwości żeby coś zaoszczędzić.