xKlarfi

Dobra chłopaki, wszystko już się wyjaśniło. Okazało się że xkom sprzedał mi niedziałający zasilacz, bo gdy podpiołem ten ze swojego komputera to od razu ruszyło. Dzięki wielki, wszystkim za pomoc <3

kurcze, nadal nic... Teraz próbuję załatwić inny zasilacz i wtedy będzie wiadomo czy zasilacz czy płyte odsyłać do xkomu Zacząłem sobie czytać te opinie i masakra jakaś

na pajączka? czyli jak dokładnie? tak jest włączony o w taki sposób: https://proline.pl/?n=sprawdzenie-zasilacza-bez-komputera i jakieś odznaki życia dawał, ale potem pewnie uruchomił jakieś tam swoje zabezpieczenia i nic nie było. HMMM może jeszcze raz sprawdzę... Update: Wentylator w zasilaczu kręci się przez jakieś 1-2sek i potem zatrzymuje, więc raczej to nie wina zasilacza

nadal nic... jedynie co to daje to to że słychać jakiś dźwięk z zasilacza jakby coś się stykało ale potem i tak nic nie chodzi

1. Dobrze jest włożony 2. Pasta się nie rozlała 3. Jak patrzyłem to żaden pin nie uległ wykrzywienia

jedynie gdzie światełko się pojawia to przy wtyczce kabla ethernet też wsm. nie widzę nigdzie zbytnio diody żadnej

zrobiłem jak mówisz i nadal żadnych odznak życia ani żadnego dźwięku tak

Tak, dobrze podłączyłem, a nawet jeśli nie to i tak nawet od śróbokręta nie chce się odpalić. Zasilacz: Gigabyte P750GM 750W 80 Plus Gold Jeszcze mogę nadmienić że nie słyszałem ani razu dzwięku z głośnika

Cześć, dzisiaj skończyłem składanie nowego komputera. Wszystko przebiegało dobrze lecz gdy nadszedł czas na włączenie go to było 0 reakcji. Zasilacz już sprawdziłem i działa. Lecz jak mogę sprawdzić czy jest to wina procesora czy płyty głównej? Podzespoły: procesor: i3-12100f ram: Adata XPG Gammix D10 DDR4 16GB (2 x 8GB) 3200 CL16 płyta: ASUS PRIME B660-PLUS DDR4 karta: rtx 3060 dysk: Samsung 1TB M.2 PCIe NVMe 980