Zrobiłem backup systemu teraz mogę szukać problemu.
Co do kabli SATA to ich nie przyciąłem jedynie wyginałem,ale kabel na którym są SATA'owe złącza prowadzi do dysku HDD, który działa więc raczej złącza są ok.
Problemem okazał się nie do końca działający dysk SSD.
System miał problem z wczytaniem tego dysku przy starcie i wywalał błędy,a czasem odpalał się system tylko,że po 28sec.