Otóż posiadam połączenie 250mbit/s i przez bardzo długi czas nie było żadnego problemu, moja maksymalna prędkośc pobierania trzymała się w okolicach 31 MB/s, osiągałem tyle zawsze zasysając na przykład coś ze Steama lub z dobrze wyseedowanego torrenta. Od kilku miesięcy jednak połączenie nie potrafi osiągnąć dawnego max i zwykle dobija maksymalnie do 26 MB/s, czasem nawet niżej, nie ważne czy pobieram ze Steama, z torrenta, czy z google drive. Speedtest w dalszym ciągu pokazuje, że moja prędkośc to około 250 mbit. Wiem, że 26 MB/s to wciąż dużo, ale gdzie się podziało moje 5MB/s? Coś mi je poż