Po kablu wszystko szło pięknie ale na wifi są przestoje. Widzę, że przez TC jest trochę szybciej, bo dochodzi do 6mb/s, a nie 3,5 ale i tak robią się przestoje. Potrafi stanąć na kilka sekund w połowie przesyłania pliku (myślałem, że może dzieje się tak gdy zaczyna się nowy plik zgrywać ale jednak nie). Jeszcze zgrywanie jakoś bym przeżył ale najgorzej, jest z przeglądaniem folderów. Potrafi być to strasznie irytujące gdy płynnie chodzę po folderach na dysku sieciowym, a po chwili ciach i czekam 20 sekund aby coś zrobić. Na filmie widać o co chodzi (około 1:20). To że musi trwać wchodzenie do