[Czy to awaria dysku? Czy karty graficznej/procesora?]

Dzisiaj cały dzień żadnej awarii a grałem dobre 4h w Civ 6... Nie ogarniam już tego.

[Czy to awaria dysku? Czy karty graficznej/procesora?]

To nie wina sterownika bo zainstalowałem nowe. Wczoraj było ok wszystko, a teraz po 10 minutach gry w Civilization 6 wyłączył się nagle komputer... i po chwili sam się włączył. Beż żadnego BLUE SCREENA. Jak mam kompa od 20 lat to pierwszy raz coś takiego się stało. Jakby ktoś na chwilę odciął prąd i z powrotem włączył.

Teraz znowu... z pulpitu i tym razem włączył się jakiś CHKDSK i rył mi dysk SSD i naprawiał błędy czy coś.

HD Tune - wyszło ok. Grafika na pewno ok.
OCCT - przeszło bez problemu czyli procesor też jest ok.
Zostaje ZASILACZ? PŁYTA GŁÓWNA?

Sprawdź błędy krytyczne w podglądzie zdarzeń...

Krytyczny jest tylko jakiś KERNEL-POWER.
Zrobiłem jeszcze test w OCCT - Power Supply który podobno sprawdza zasilacz i też przeszedł...

Poza tym jak to jest możliwe, że to któryś z podzespołów jeżeli wczoraj komp nie wyłączył się ani razu a grałem ok 3-4h?

[Czy to awaria dysku? Czy karty graficznej/procesora?]

Wczoraj pierwszy raz miałem 3blue screeny przy Original Sin. Dzisiaj przy Original Sin 2. Szybko komp się zrestartował ale zawiesił się znowu w BIOSIE. Potem już się sam wyłączał i włączał i nie było obrazu. Wyłączyłem na chwile kompa z kontaktu i znowu działa.
Temperatury wszystkich podzespołów są ok a nawet bardzo dobre.
System mam na SSD ale mam też dysk zwykły (stary już i bardzo powolny) na przetrzymywanie gier, filmów itp.
Czy może być to wina tego starego dysku na którym nie ma zainstalowanego systemu?
Original Sin mam na nim, ale Original Sin 2 na SSD...

Aha. Problem zaczął się od momentu zainstalowania najnowszych sterowników od NVIDII. Choć dziś wyszły kolejne i je przetestuje.

[Jaka WIEŻA do 1000zł?]

 

Pioneer X-HM32V-S na razie tylko tą znalazłem.