Wysłałem kartę na gwarancje,serwis stwierdził że jest zalana i odmówili naprawy.
Moim zdaniem to niemożliwe bo komputer chodził już 2 godziny zrobiłem 15 min przerwy kiedy wróciłem nadal działał jednak kiedy tylko ruszyłem myszkę grafika się spaliła. Dodam że nigdy nie trzymam napojów w okolicy komputera aby nie doszło do takich sytuacji.
Co powinienem zrobić?