Yarpenn

Hej Od dlugiego czasu nie moge znalezc dla siebie sluchawek na silownie. Opcja z kablem odpada. Niestety potliwosc mam przecietnego ogra, wiec nauszne i wokoluszne raczej odpadaja. Probowalem kilku modeli dokanalowych ale wszystkie skonczyly w koszu bo sie po prostu psuly, pomimo czyszczenia zapychala sie membrana, przestawaly grac i kaplica... Czy naprawde nie ma juz pchelek jak kiedys do ucha, zeby nie ladowaly sie w kanal? Z hakiem lub bez haka? Oczywiscie mowimy tu o bezprzewodach... Opcje z roznymi przejsciowkami tez odpadaja bo to nie jest produkt tak do konca bezprzewodowy. Osta

Dzięki! To już mi trochę pomogło. Będę wdzięczny, jeżeli ktoś jeszcze się wypowie

Hello Jakiś czas temu kolega bleck55 zaproponował mi zestaw Behringera C1 Home recording jako pierwszy poważniejszy mikrofon do domu do nagrywania YT - narracji. Jestem teraz w Polsce i niestety nie sądzę, bym dał radę do Sylwestra dostać ten zestaw, a potem wyjeżdżam... U siebie gdzie mieszkam z kolei nie ma takiego zestawu, a i w międzyczasie otrzymałem kilka innych propozycji pierwszego mikrofonu na USB. Nie znam się na dźwięku, więc chcę mieć pracę maksymalnie uproszczoną, nagrywanie dźwięku kamerą Garmina nie jest zbyt proste Aktualnie lista wygląda tak (co mogę kupić u siebi

Hmmmm... FeX jak zwykle radzi dobrze, więc trzeba zajrzeć, co proponujesz Póki co myślałem raczej nad jakimś uratowaniem tych JBL bo przecież póki co grają Nie wiem, dociąć jakąś membrankę z jakiegoś materiału i zobaczyć, jak to będzie funkcjonować Wyrzucić zawsze zdążę, nie? Edit: Widzę, że wszystkie propozycje są typowymi na kablu. Coś ominąłem, czy źle patrzę? No i te moje JBL mają hak do ucha oraz hak wokół ucha [JBL Reflect Contour], więc podejrzewam, że te aż tak wygodne nie będą.

No nie bardzo uśmiecha mi się wydawać po raz kolejny 360 PLN, tym bardziej, że to już jest moja druga para tych słuchawek. W pierwszych poszła jedna słuchawka i wysłałem na gwarancję, 5 tygodni czekania na odpowiedź... Jeżeli coś się z nimi stanie to i tak będą to ostatnie dokanałowe i chyba dam szansę tym z przewodnictwem kostnym. [Od razu naprostuję: nie zależy mi na tak dużej jakości, jak jest tu promowana na rower, potrzebuję niesamowitej wygody, zero wypadania z uszu i bezprzewodu na mocne treningi rowerowe ]

Czołem! Niestety zapomniałem się i wyprałem swoje bezprzewodowe dokanałowe JBL, w wyniku czego obie siateczki, już i tak ledwo się trzymające od czyszczenia, znikły w odmętach mojej pralki. Słuchawki o dziwo działają (jeszcze). Nie jestem w stanie znaleźć w internecie nowych albo jakiegoś poradnika, czym to zastąpić. Niestety miodku produkuję sporo, więc obawiam się, że bez siateczki prędko niechciane substancje dostaną się na tyle głęboko, że słuchawki mi długo nie posłużą... Macie jakiś pomysł, jak mi pomóc? Dzięki z góry!

Można powiedzieć, że tam się bawiłem (chyba), włączyłem automatyczne odszumianie i parę wspomagaczy, ale efekt był znikomy Gdzie dokładnie skupiłeś się na ustawieniach?

Całkiem możliwe... Po powrocie do domu podłączyłem Zalmana znów z przodu, ustawiłem jeszcze raz mikrofon w Audacity i ... szum jest, ale akceptowalny i do usunięcia opcją odszumiania. Ja już sam nie wiem

Zajrzę do linka w wolnej chwili, dzięki Cała sprawa mnie po prostu poruszyła bo Zalman zaczął *nagle* mieć większe szumy niż wcześniej. Podłączyłem największe możliwe badziewie Trusta do skype'a i szumy były identyczne. Co oznaczałoby może mniej więcej, że polecenie Zalmana na tym forum mijało się z celem Zobaczymy, jak sprawa się rozwinie. Jeżeli szumy na Zalmanie będą niemodyfikowalne to prędzej czy później doinwestuję w dźwięk

To już widzę poważne rozwiązania, które z pewnością zderzyłyby się z moim brakiem wiedzy Oczywiście bardzo dziękuję za sugestie bo to zawsze jest jakiś kierunek, w którym mogę w przyszłości pójść, jeśli temat mi się rozwinie A póki co to kupię pędzelek i przeczyszczę wentylatory w kompie, może będzie ciszej Sprawdziłem wpięcie Zalmana z tyłu. Nic. Przeleciałem przez wszystkie możliwe opcje. Również nic. Pokręciłem kabelkiem trochę w gnieździe, coś tam pierdzi, ale poprawy nie ma. Podłączyłem Zalmana pod rejestrator głosu w Lumii... I też szumi w tle. Oznacza to, że prawdopodobn

Będzie mi ciężko na OLX, bo mieszkam w Szwajcarii, ale cena tego sprzętu to ... tydzień obiadów na szwajcarskiej stołówce. Takie realia Wygląda bardzo przyzwoicie i chyba cały zestaw kupię, tym bardziej, że USB powinienem mieć ok. Ale wpierw w wolnej chwili przetestuję Twoje rozwiązanie i poszukam źródła problemu Widziałem gdzieś na vlogu komentarz, że czasem kabelki są źle skręcone w środku w mikrofonie i sprzęgają

O, dzięki za Behringera, wygląda to całkiem fajnie. I z tego co widzę to jest to na usb, sugerujesz przez to, że dzięki temu mikrofonowi nie będę musiał kupować karty dźwiękowej i połączę pod usb do integralki i będzie ok?

Czołem! Przeszukałem forum, ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Za Waszą sugestią kupiłem kilka miesięcy temu Zalman Mic i jest świetny! Od nowego roku wziąłem się za vlogi i czasem niektóre wypowiedzi nagrywam w domu. Podczas nagrywania w Audacity okazuje się jednak, że w tle mam dość wyraźne buczenie, które odszumianiem wyeliminuję, ale często kosztem jakości całego dźwięku. Mikrofon oczywiście podłączony jest jackiem z przodu towera do integralki Asusa Z-170P. Śmigam na Win10. Kabel mikrofonu opleciony jest dookoła kabla Superflux HD 558B i takiego zestawu używam do pracy.

Monki pierwszej generacji właśnie dostały ciepłą recenzję największego krytyka jakiego znam - mojej żony! Polecam gorąco

Ja mam wrażenie, że troll, albo ma wiek poniżej wymaganej na większości for