Skocz do zawartości

Volumen

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutralny

O Volumen

  • Tytuł
    Nowicjusz
  • Urodziny 17.05.1996

Informacje

  • Płeć:
    Mężczyzna
  1. No właśnie najgorsze jest to, że dzwoniłm do nich z 3 razy, za każdym razem mówią, że zgłoszenie zostało przyjęte i w ciągu kilku dni powinien ktoś przyjśc, od 3 tygodni dalej nikogo nie ma. Dlatego piszę na forum, ostatnio jak facet przyszedł, to taki nie ogarnięty był, że nie wierzę, żeby cokolwiek potrafił naprawić.
  2. Nie próbowałem, bo nie posiadam Router jest na 100% zaktualizowany, tak internet mam z Netii. Jutro spróbuje zmienić to ip, bo narazie nie mam dostępu do tego komputera i dam znać.
  3. Sprawdziłem, dalej to samo. Wcześniej normalnie wszystko fajnie działało, od paru tygodni dopiero mam taki problem. Zadzwoniłem do neti i przyszedł facet, wymienił router, dalej to samo, sam nie wiedział co się dzieje. Według mnie właśnie coś jest nie tak z komputerem, może jakiś wirus? Chociaż sprawdzałem komputer, czyściłem itd. Poza tym, gdy włączam komputer to po 2 sek już wi-fi nie ma, wątpie, żeby jakiś wirus tak działał.
  4. Mój problem polega na tym, że gdy komputer stacjonarny jest podłączony kablowo do routera (Technicolor TG589vnD), to Wi-Fi przestaje działać. Jest niewidoczne, a jak jest widoczne, to i tak nie można się połączyć. Jak wyłączam komputer, to po paru sekundach wi-fi się pojawia i wszystko działa, jak należy. Najdziwniejsze jest to, że gdy odłączę komputer od routera i włączę go, to dalej to samo, wi-fi znika i internet działa tylko na urządzeniach kablowo podłączonych. Według mnie jest to wina komputera. Gdy komputer był wyłączony i podłączyłem kablowo laptopa i go włączyłem, to internet działał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...