Skocz do zawartości

Kolcobrzuch

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    104
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Kolcobrzuch

  1. Ehhh te żony. Za 4 dni minie 6 lat odkąd jeszcze zanim mnie połamanego do karetki włożyli musiałem przez telefon obiecać że nie wsiądę więcej na moto. Przez 6 lat siedziałem już dwa razy ( :) ) i chyba nawet ona wie, że jednak do hobby wrócę. Może mi da odpust...

    • Popieram 1
  2. Nie ma reguły, mnie baba w 2013 zdjela z moto w szczerym polu. Przegapiła zjazd do lasu gdy z dziećmi na jagody jechała. Zaczęła zawracać gdy ją wyprzedzałem. Może gbyby nie miała zabitego lewego lusterka to by w nie spojrzała... W efekcie 317 dni na L4...

     

    Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

     

     

  3. Szukam przewodów HDMI ale takich gdzie wtyczka jest pod katem 90 stopni. Ale… nie w pionie a w poziomie, powiedzmy w lewo lub prawo. Nie zmierzyłem głębokości nowej półki pod sprzęt i okazuje się że jest o 3-4 cm za płytka – ze standardowymi kablami sprzęt mi wystaje przed front półki. Kable skierowane w dół odpadają – nie mam tam szczeliny na kable. Zna ktoś jakąś firmę która coś takiego robi? Może jakieś customy?

  4. To ja chyba w dziwnych firmach robiłem. Zwykle było tak że jak człowiek dostawał nowe auto jako służbowe to szanował jak swoje. Z prostej przyczyny: miał prawo pierwokupu po skończeniu leasingu i zwykle auto zostawalo gdzieś wśród rodziny/znajomych.

     

    • Popieram 3
  5. Mondeo MK4 2.5T 220km rzędowy 5 cylindrowy silnik Volvo, bardzo dobrze znosi gaz, duży i wygodny w każdej wersji, dodatkowym plusem kombi jest możliwość urządzenia małej kawalerki w bagażniku z łazienką i aneksem kuchennym  :D  3 dychy wystarczą na egzemplarz z lat 2007-08 bez gazu, dobra instalka 4-4.5k zł ale to można śmiało dołożyć za jakiś czas.

    Akurat teraz latam mk5 i sobie bardzo chwalę. Co prawda diesel 150KM z powershiftem ale 76kkm zrobiliśmy w rok i jest super - chyba najcichszy samochód w klasie. W sumie nie myślałem o tym. Honda Legend mi się marzy ale to rzadkie i ciut skomplikowany samochód.

  6. Panowie, jest sprawa: od lat kilku nastu poruszam się samochodami służbowymi i generalnie mi to pasowało. Pojawia się natomiast szansa na ciekawą robotę w Niemczech w mojej branży ale jakieś 1400 km od domu. Plan jest wstępnie taki by przenieść się samemu, osiąść i dopiero ściągnąć żonę i synka. W związku z tym przez te kilka miesięcy będę musiał czymś móc ten dystans robić. I pytanie: czym to coś ma być? Potrzebuję raczej dużego dupowozu, bez emocji/sportu itp. Ale obszernego, cichego pożeracza autobahnów zdolnego do utrzymania marszowej prędkości w okolicy 160-180 kmh. Sprzęt oczywiście używany w budżecie do 30kpln, dobrze znoszący LPG z trwałym automatem. Dieslami co prawda zrobiłem ponad 800 kkm ale zawsze były nowe i firmowe więc nie musiałem się martwić o serwis itp. ale na swoim już będę musiał o tym pomyśleć. Mam znajomego, który też często lata podobne trasy Chryslerem 300M i bardzo sobie to coś chwali. nie mam oporów przed czymś rzadziej spotykanym niż e39 o ile dostęp do części nie bezie się wiązał z oczekiwaniem na statek i 3 tygodniowym postojem. Może jakiś Lexus GS, Volvo v70? Raczej sedan lub kombi niż jakisGrand Voyager. Ma być duże, ciche w środku i zapewnić komfort w czasie podróży 1-3 osobom.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...