Skocz do zawartości

alinek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez alinek

  1. Wtyczki wszystkie sprawdzane, nie wyglądają na jakieś uszkodzone itp. Niebawem będę miał pod ręką nową zasiłkę, więc będzie można wykluczyć jeden podzespół.

    Problem najprawdopodobniej rozwiązany,po wymianie zasilacza na Thermaltake Smart SE 630W komputer wstał z rana bez najmniejszych przeszkód. Dla potwierdzenia trzeba będzie zbadać jeszcze sprawę przez kilka dni, ale winowajcą był obstawiony od samego początku nieszczęsny Korsarz.

  2. Wiem o tym doskonale, dlatego też o przycisku wspomniałem jedynie w formie ciekawostki, ponieważ nie byłem tego do końca pewien. Obstawiam coś z dwójki zasilacz/mobo, zasiłka powinna być jutro nowa, więc wtedy dopiero będę mógł je podmienić.

    Odłączenie przycisku power nic nie dało, komputer dzisiaj znowu się nie uruchomił. Stykając piny mogłem przyjrzeć się sprawie z bliska i wygląda to tak, że komputer dostaje jakby "iskrę" na ok 1 sekundę i po prostu gaśnie zamiast się uruchomić.

  3. Na chwilę obecną odłączyłem kabelki od POWER'a na mobo i zobaczymy, czy to coś pomoże, ale jako, że czas goni, a nie mam pod ręką innego, wolnego zasilacza to zamówiłem Thermaltake Smart SE 630W. W razie gdyby się okazało, że winowajcą jest przycisk na obudowie to i tak zostawię sobie Thermaltake, a Corsair zwrocę, bo nie przemówił do mnie za bardzo ten zasilacz.


    Nie mam wolnej zworki, ale odpalam chwilowo komputer poprzez styk wkrętaka i pinów- działa! Swoją drogą to orientuje się ktoś jak to powinno wyglądać z tym przyciskiem? On ma fabrycznie taki mały skok, czy jednak coś z nim nie tak?

  4. Złożyłem tydzień temu PC dla brata, składa się on z następujących podzespołów:

    Procesor AMD Athlon X4 840
    Płyta Gigabyte GA-F2A88X-D3H, wgrany najnowszy bios F6
    Pamięci Kingston Beast 2x4GB 2400MHz, ustawione są na 2133MHz
    GPU MSI GTX960 2GB
    Zasilacz Corsair VS 450
    Obudowa Zalman Z1.

    Dla jasności: wszystkie podzespoły są nowe, prosto ze sklepów itp, itd. Z początku problem był z płytą, otóż miała fabrycznie wgrany bios F1 (z 2013r. sic!), który nie obsługiwał aktualnego Athlona, przez co musiałem zaopatrzyć się w starszy model APU żeby móc w ogóle odpalić kompa i zaktualizować bios. Zauważyłem jeszcze, że przycisk POWER na obudowie nie posiada prawie w ogóle tego "skoku", jest dosyć sztywny, natomiast RESET wchodzi miękko i głęboko ( http://forum.pclab.pl/public/style_emoticons/default/smilies/szczerbaty.gif ).

    Aktualnie komputer działa i nie ma podczas jego pracy najmniejszych problemów, objawów niestabliności itp, itd. Jednakże problem pojawia się, gdy chce się go uruchomić po kilku-kilkunastu godzinach. Wtedy komputer po prostu się nie uruchamia, zero reakcji po wciśnięciu power'a, nic się w środku nie kręci. Dopiero odłączenie go od prądu na chwilę (z reguły ok kilkunastu-kilkudziesięciu sekund) i ponowne podłączenie daje rezultat taki, że komputer w końcu rusza. Jak już ruszy to może i chodzić cały dzień, można go też wyłączyć i w ciągu dnia ponownie uruchomić bez problemu, następnego ranka problem powraca. Dodatkowo od czasu do czasu przy jego wyłączaniu pojawia się kolejny problem, ponieważ po zamknięciu systemu komputer jeszcze przez krótką chwilę "chodzi", słychać szum wentylatorów, dioda się ciągle świeci i dopiero po chwili wszystko gaśnie.

    Na moje oko problemem wydaje się być zasilacz lub płyta główna, ale nie mam jak sprawdzić mobo, gdyż po prostu nie mam innego modelu. Organoleptycznie wygląda w 100% sprawnie, wszystkie kondensatory są na swoim miejscu, nie ma żadnych wybrzuszeń, można coś tam podkręcić na niej, komputer pracuje całkowicie stabilnie (jak już się włączy) itp. Co do zasilacza to naczytałem się trochę po fakcie, że ten model jest dość awaryjny i nie rzadko tuż po zakupie są już z nimi problemy.


    Tak jak pisałem na początku sprzęt kupiony w poprzednim tygodniu, więc przysługuje mi jeszcze ciągle prawo zwrotu zarówno płyty jak i zasilacza, dlatego chciałbym możliwie szybko rozwiązać tą zagadkę.

    W czym tkwi problem według Was?

  5. Tak jak w temacie, do sprzedania mam procek, który użyty był tylko i wyłącznie przez ok 10 minut do czasu zrobienia update biosu na płycie Gigabyte http://forum.pclab.pl/public/style_emoticons/default/smilies/szczerbaty.gif

    Procka kupiłem od kogoś, kto pomylił sockety i trzymał go ok pół roku czasu w zaplombowanym pudełku. Kupiony w kurtmedia na początku lutego tego roku, posiadam do niego fakturę z gwarancją 3 letnią od daty zakupu, chłodzenie BOX nieużyte, więc można śmiało podłączać i działać na nim. Swego czasu ok rok temu, miałem ten sam model i jakieś prostsze gierki spokojnie na nim działają, do użycia biurowego i domowego spokojnie wystarczy.

    http://s29.postimg.org/8tt4v2dw3/20150711_134121.jpg

    Cena: 75zł + KW


    Kontakt na PW, odbiór osobisty w Elblągu, allegro możliwe.

  6. Tak jak w temacie, poszukuje najtańszego proca na daną podstawkę, może mieć iGPU, może nie mieć. Potrzebny mi jest tylko do aktualizacji BIOS płyty głównej, więc jak ktoś jest z Elbląga to za flaszkę mógłbym go wypożyczyć na kilka minut.

  7. Do sprzedania, płytka z tematu. Kupiona w połowie marca w sklepie agito.pl, w 100% sprawna, cały komplet, gwarancja itp. Nigdy nie sprawiała żadnych problemów, właściwie to jedna z lepszych płytek na tą podstawkę.

    Cena: 450zł + kw

    Odbiór osobisty w Elblągu, allegro możliwe, kontakt na PW.

    http://s16.postimg.org/a7sayh7gh/20150704_093527.jpg


    Sprzedane, do zamknięcia.

  8. Tak jak w temacie, do sprzedania mam procka z sygnaturki. Kupiony był w karen/komputronik ok 2-3 miesięcy temu (fakturka jest gdzieś w kartonach, później mogę dodać informacje dokładną), chłodzenie BOX nieużywany, w 100% sprawny, tak się podkręca:

    http://s17.postimg.org/r0spilk7f/4_4ghz_stable.jpg
    Cena: 220zł + KW

    Odbiór osobisty możliwy w Elblągu, allegro możliwe, kontakt na PW.

    http://s21.postimg.org/72ed1a883/20150701_181343.jpg


    Sprzedane, do zamknięcia.

  9. Do sprzedania mam procesor Intel i5 4460 Haswell 3.4Ghz. Procesor kupiony pod koniec zeszłego roku, w 100% sprawny, w całym komplecie i na gwarancji jeszcze ok 2,5 roku czasu (jest faktura). Nigdy niepodkręcany, ani przegrzewany itp.

    Jest to chyba najlepszy procesor pod względem cena/wydajność, wszystkie gry śmigają na nim na wysokim detalach.



    http://s9.postimg.org/sn6iyxjjv/20150613_214256.jpg

    Cena: 670zł + KW lub odbiór osobisty w Elblągu, allegro możliwe ale płatna dodatkowo prowizja


    Procka wrzuciłem na allegro: http://allegro.pl/show_item.php?item=5451925163

  10. Jak do ma być do tysiącac to najsensowniejszą opcją będzie Dell U2414H.

     

    IPS, dużo złącz, jakość obrazu bdb w tym przedziale cenowym, niski input lag dzięki czemu dobrze sprawdzi się zarówno w dynamicznych filmach jak i w grach. Z minusów można wymienić nie najlepszą czerń, ale to jest wada ogólnie IPS oraz nierównomiernie oświetloną matrycę, ale trzeba zaznaczyć, że to sprzęt do 1000zł :)

  11. Bez wojen mi tutaj Panowie, miało być konkretnie i rzeczowo i na tym się skupmy :)

    Eh ciężki orzech do zgryzienia, oba monitory mają swoje lepsze i gorsze strony, oba mają w sobie to "coś", Dell wydaje mi się chociażby ładniejszy i taki bardziej estetyczny, natomiast Eizo przyciąga mnie do siebie marką, która słynie z produkcji bardzo solidnych monitorów.

    Zakup któregoś z tych prawdopodobnie byłby zakupem na latam dlatego waham się, czy wydać tyle złotych na monitor na powoli wypieranym już standardzie, czy skierować się ku nowemu jaki oferuje mi Dell. Czasy reakcji mają bardzo zbliżone do siebie (różnica rzędu kilku ms nie robi mi różnicy, w FPS gram ostatnio sporadycznie i raczej w najbliższym czasie się to nie zmieni), pilot za to jest dla mnie ewidentną wadą w produkcie Eizo, a może nie sam pilot, a konieczność jego użycia w celu jakiejkolwiek zmiany, 5 lat gwarancji to również bajer dla mnie, 3 lata w zupełności wystarczą, bo przyznam szczerze, że nie miałem nigdy tak długo żadnego ekranu, czy chociażby części komputerowej.

  12. No i właśnie o to się rozchodzi, czy pójść już w stronę Dell'a z QHD, czy jednak pójść w coś chociaż teoretycznie i na papierze solidniejszego/lepiej wykonanego, ale mimo wszystko z FHD.

     

    Dell'a uważam za dobrą markę, ale jakoś tak nie do końca mam przekonanie co do tej super jakości tej firmy, po prostu jest lepiej niż w marketowych budżetówkach, a Eizo to już mimo, że z dolnego pułapu to jednak klasa sama w sobie, ale no na razie nie dowiedziałem się za bardzo niczego więcej niż sam wyczytałem i ciąglę dylemat pozostał.

    Właśnie ten pilot jest dla mnie wadą, bo mimo wszystko wolałbym po prostu wyklikać coś na obudowie i mieć spokój.

    A co Wy byście wybrali będąc na moim miejscu? Może takie pytanie pozwoli uzyskać dobrą odpowiedź :)

  13. Panowie dlatego mówię co zamierzam na nim robić i wiem, że Eizo jest reklamowany jako monitor dla graczy, ale z racji, że jest tak dobrego producenta to zakładam, że poza grami nadaje się również bardzo dobrze do innych rzeczy :)

    Chodzi mi właśnie o porównianie między tymi dwoma monitorami, ale jakoś konkretnie uzasadnione, bo mówiąc, że ten jest dobry, ale drugi też jest ok to szczerze mówiąc nic mi nie daje.

    Programować, ani grafiką się zajmować nie będę to od razu zaznaczam :)

  14. O sprzęt się nie martwię, na obecną chwilę mam R9 290 + i5 jakąś w przyszłości się kupi, ale tak jak mówiłem, grać zamierzam głównie (przynajmniej na razie póki jeszcze mam masę gier do skończenia) na klocku, komputer służyć będzie głównie internetowi/filmom/podłubaniu w Wordzie, Excelu i od czasu do czasu odpalę CS:GO, dlatego zwięszkone zapotrzebowanie na powera mnie jakoś zbytnio nie przeraża, a nawet jak już to za 1-2 lata jak rozdzielczość QHD już bardziej się zaadaptuje to i tak pewnie komputer zdążę już ze 3 razy powymieniać w całości, a monitor mógłby już wtedy zostać. Co do obrazu na XBOX, można nawet sprawdzić na Youtube filmik od użytkownika Della, który również używa go dzieląc PC z XBOX'em i wygląda to bardzo dobrze, nie ma żadnego problemu z rodzielczością, po prostu monitor działa na FHD i tyle.

    Ale na razie odejdźmy od tego typu rzeczy i skupmy się na samym porównaniu obu tych monitorów pod względem jakości obrazu, wykonaniu ich itp, bo to mnie w tej chwili najbardziej interesuje, czy jest sens dokładać prawie drugie tyle względem tańszych konstrukcji do tych droższych, a jeśli jest to który z tej dwójki wybrać i dlaczego akurat tego.

  15. Na razie z 3 z pierwszego postu skłaniam się ku IIYAMA lub Dell, LG już praktycznie odrzuciłem, ale tak się zastanawiam, może jednak warto będzie kupić coś z wyższej półki cenowej i wziąć Dell U2515H lub Eizo Foris FS2434? Tylko teraz pytanie, który będzie lepszy pod moje wymagania, cenowo praktycznie się nie różnią, ale przy takiej kwocie wymagałbym już naprawdę czegoś fajnego od monitora, stąd znowu pyanie do Was. Dell teoretycznie bardziej na przyszłość z racji na QHD, obraz podobno bardzo dobry, Eizo z drugiej strony monitor bardziej "profesjonalny" z dłuższą gwarancją, podobno jakościowo też jest lepiej jeśli chodzi o wykonanie itp, co do efektów wizualnych monitora to z kilku recenzji dochodzą do mnie sprzeczne informacje, bo raz chwalą jeden kosztem drugiem, raz na odwrót. Może nie do końca przemawia do mnie design Eizo, ale z drugiej strony pasowałby mi do wnętrza komputera (ASUS Z97-Pro Gamer :E ) i klawiatury, więc przyzwyczaiłbym się szybko.

    Chodzi mi głównie o odczucia z używania monitora, jakość obrazu, jak bardzo męczy wzrok itp.

    Który z tej dwójki będzie lepszy dla mnie? Internet/gry/filmy/praca biurowa w tej kolejności. Powtórzę tylko, że monitor będzie podłączony do XBOX'a i PC jednocześnie (PC do neta, filmów, pracy i ewentualnie jakiś FPS, XBOX tylko i wyłącznie do gier, więc tutaj tak czy inaczej będzie FHD 60Hz stąd od razu odrzuciłem monitory 120/144Hz).

  16. Ja z kolei naczytałem się o wadliwych monitorach od Della i o tym, że czasami trzeba się "naszukać", aż trafu się na dobry egzemplarz, pozbawiony wad.

     

     

    Nie wiem czemu, ale jakoś ciągnie mnie w stronę matrycy innej niż IPS, a co do ery FHD to się oczywiście zgadzam, z tym, że monitor będzie podłączony również do konsoli, a tam FHD to max, ale z tego co widziałem to bez problemu współpracował z Dell U2515H z QHD.

  17. Tak jak w temacie, na oku mam obecnie 3 monitory: IIYAMA XB2483HSU-B1 (lub w wersji bez pivota jeśli jest to jedyna różnica), LG 24MP76HM i Dell U2414H.

    Obecnie posiadam BenQ GL2450, więc na dobrą sprawę którego z nich nie wybiorę to powinienem odczuć dużą różnicę na plus.

    Monitor będzie używany na spółę z PC i XBOX One, na komputerze głównie surfuje po necie, oglądam filmy/serial i od czasu do czasu pogram w jakieś gierki typu CS:GO, czy jakiś Battlefield. Większość czasu jeśli chodzi o graniu spędzam przy XBOX, więc od razu zaznaczam, że nie potrzebuje 120/144Hz i wolałbym się jednak skupić na poprawie jakości obrazu i kątów widzenia.


    Według tego poradnika: http://forum.benchmark.pl/topic/64117-chc%C4%99-monitor-za-chc%C4%99-monitor-do/każdy z tej 3 jest uniwersalny i w teorii nadaje się do moich zastosowań, ale monitora używam przed zasłoniętym oknem, światło dochodzi jedynie z boku lub z tyłu, często pracuje bez zapalonego światła i po prostu oczekuje, że nowy monitor nie będzie zbytnio męczył moich oczów.

    I dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy lepiej iść w stronę IPS, czy może AMVA+?


    A z drugiej strony monitor kupuje się na lata i stąd moje pytanie, czy może warto jednak wyskrobać kilka złotych więcej i pójść w stronę Dell U2515H lub Eizo Foris FS2434? Chociaż tak jak napisałem na samym początku obecnie pracuje na najbardziej podstawowym modelu na TN i na dobrą sprawę nie jest dla mnie taki ostatni, więc po prostu nie wiem, czy jest sens ładować przy moich wymaganiach, aż tyle w monitor (wiem, wiem, że za takie pieniądze dopiero zaczynają się sensowne monitory)?


    A jeśli nie te 3, to może coś innego? Czekam na odpowiedzi, prosiłbym żeby je w miare uargumentować, bo męczę się już z wyborem odpowiedniego sprzętu tydzień czasu i ciągle mam mętlik w głowie.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...