miniRecenzja Alcatel One Touch GoPlay - pierwsze wrażenia
Przez nieco ponad tydzień miałam okazję testować smartfon Alcatel One Touch GoPlay. Wraz z telefonem, w pudełku znajdowała się także ładowarka, słuchawki, karty gwarancyjne chyba we wszystkich językach.
Telefon ma białą obudowę i kolorową klapkę. Producent zapewnia nas o wodoodporności telefonu, odporności na wstrząsy i brud, a nazwa telefonu proponuje wyjść na zewnątrz i się bawić. Mimo deszczu i zimna – bez problemu można było z niego korzystać i pisać. Telefon obsługuje LTE, dzięki czemu mamy najszybszy internet w każdym miejscu. Tylny aparat ma 8 Mpx i pozwala robić wyraźne zdjęcia, a przedni ma 5 Mpx i umożliwia robić ładne selfie. Bateria o pojemności 2500 mAh wytrzyma cały dzień poza domem, przy częstym użytkowaniu telefonu.
W smartfonie mamy Androida 5.0. Nie jestem wielką fanką tego systemu, moja historia z nim zakończyła się przy wersji 2.4.4 z powodu licznych błędów. Dałam jeszcze jedną szansę androidowi, ale tej wersji również się pojawiają i wywala aplikacje. Mimo to nie skreślam tego modelu, ma dobre parametry i przyzwoitą cenę.
Telefon sam w sobie jest bardzo dobry, jego wstrząsoodporność mnie do niego przekonuje (niestety moje telefony często mi spadają). Jeżeli szuka ktoś telefonu z Androidem do ok. 800 zł, będzie to bez wątpienia dobry wybór.
Źródło grafiki: http://www.gsmmaniak.pl/wp-content/uploads/gsmmaniak/2015/11/Alcatel-onetouch-Go-Play-large.jpg
- 2
3 komentarze
Rekomendowane komentarze