miniRecenzja Elegancki wzmacniacz słuchawkowy - SilverStone Ensemble EB03
Kontynuując temat PC Audio przyszła pora na przedstawienie sprzętu, który pełni rolę platformy testowej dla testów m.in. słuchawek. W ostatnim czasie odrobinę odszedłem od tego tematu na rzecz innego typu sprzętu PC, ale wkrótce pojawią się nowe publikacje związane z tym działem.
Jakiś czas temu przy okazji recenzji (klik), zaprezentowałem dwa z trzech produktów z serii Ensemble znanej marki SilverStone. Produkt będący przedmiotem tej recenzji jest dopełnieniem oferty audio tego producenta.
Wzmacniacz słuchawkowy EB03 wraz z zaprezentowanym wcześniej przetwornikiem DAC (EB01-E) według zapewnień producenta tworzą zgrany duet i są skierowane dla wymagających użytkowników.
Zapraszam do zapoznania się ze wzmacniaczem słuchawkowym oraz relacją z jego użytkowania wraz z dedykowanym przetwornikiem.
SilverStone Ensemble EB03
SilverStone Ensemble EB03 sprzedawany jest w podobnym do EB01-E kartonowym opakowaniu, na którym umieszczono grafiki oraz najważniejsze dane produktu.
Zawartość opakowania nie należy do najbogatszych (dwa kable RCA m.in. do podłączenia EB01-E oraz zasilacz) ale pozwala na pełne korzystanie z tego produktu.
Jakość wykonania i użytych materiałów (aluminiowa obudowa) od samego początku utwierdza w przekonaniu, że ma się do czynienia z solidnym produktem.
Ciekawie wyprofilowana, aluminiowa obudowa obu części zestawu (DAC + wzmacniacz), jak i nóżki nawiązujące do droższych produktów audio, po prostu przyciągają uwagę.
Sam wzmacniacz EB03 prezentuje się równie dobrze, gdy jest umieszczony na, jak i obok EB01-E.
Co ciekawe, oba produkty oferowane są zarówno w wersji czarnej, jak i srebrnej. To samo dotyczy stojaka na słuchawki.
Urządzenie posiada z przodu jedno wyjście (gniazdo jack 6,3 mm) oraz zakrytą diodę świecącą na niebiesko sygnalizującą stan prac.
Z tyłu znajduje się panel, na którym umieszczono dwie pary złącz RCA (wyjście i wejście), złącze zasilania oraz przełącznik pozwalający na włączanie/wyłączanie urządzenia.
W trybie „bypass”, czyli gdy nie korzystamy z wyjścia słuchawkowego, urządzenie nie musi mieć podłączonego zasilania czy nawet być włączone, aby dźwięk był odtwarzany przez głośniki podłączone do wyjścia RCA.
Ze względu na brak złącza USB, a więc i wbudowanego przetwornika, warto zaopatrzyć się w coś pokroju EB01-E, a ze względów wizualnych warto zainteresować się tymi produktami, jako jednym zestawem.
Dobrym posunięciem producenta było zakrycie diod, gdyż urządzenia mogą być położone przed użytkownikiem i nie powodują dyskomfortu pracy.
Jeśli chodzi o budowę wewnętrzną to EB03 składa się z 3 płytek PCB.
Jedna, umieszczona u góry, odpowiada za potencjometr służący do zmiany poziomu głośności na wyjściu słuchawkowym. Sam potencjometr znajduje się na wierzchu EB03, co wymaga pozostawienia wolnej przestrzeni, aby móc z niego korzystać (u mnie wzmacniacz znajduje się pod monitorem). Potencjometr został wykonany przez bliżej nieznaną firmę – nie widnieje na nim żaden konkretny napis.
Druga, równie niewielka płytka PCB, odpowiada za wyjście słuchawkowe. Ostatnia, zdecydowanie największa, posiada całą elektronikę oraz złącza, a więc jest umieszczona z tyłu obudowy.
Całość wygląda na wykonaną bardzo porządnie i nie ma się w zasadzie do czego przyczepić.
Sam wzmacniacz potrafi grać naprawdę głośno i deklaracja o wsparciu słuchawek nawet do 600 Ohm wydaje się tutaj jak najbardziej prawdziwa.
Platforma testowa
[table]
[/table]
[table]
[/table]
Testy i użytkowanie
EB03 z EB01-E współpracuje bardzo dobrze. Produkty dopełniają się i tworzą dobry zestaw do słuchania muzyki (i nie tylko) zarówno na słuchawkach jak i głośnikach. Wzmacniacz słuchawkowy EB03 bez EB01-E traci swoje walory, gdy podłączymy go do słabego źródła – np. zintegrowanej karty dźwiękowej opartej o rozwiązanie Realteka.
To samo tyczy się EB01-E, który radzi sobie całkiem dobrze ze słuchawkami, jednak dodanie wzmacniacza poprawia w zasadzie wszystko. W zależności od słuchawek różnice są bardziej lub mniej odczuwalne. Uogólniając można stwierdzić, że dolna część pasma staje się głębsza i lepiej wypełniona, średnica nabiera przestrzeni i wyrazistości, a góra jest odrobinę rozjaśniona.
Ogólnie brzmienie tego duetu można określić mianem neutralnego i raczej naturalnego brzmienia. Bas jest dobrze kontrolowany i wypełniony, wokale są wyraźne, a instrumenty brzmią naturalnie. Przy dłuższych odsłuchach i większych poziomach głośności drobnym minusem może się okazać góra pasma, która jest bardzo dobrze wypełniona, przejrzysta, ale i odrobinę wyostrzona, co nie wszystkim może się spodobać.
Wirtualna scena jest prezentowana należycie, a alokacja dźwięków nie sprawia problemów. Cały przekaz jest spójny i miły w odbiorze. Nie brakuje dynamiki, a szumy na normalnym poziomie głośności są niesłyszalne. Dopiero, gdy słuchawki zaczynały grać zdecydowanie za głośno można było usłyszeć lekki szum w tle.
Ze względów na przeznaczenie jest to raczej sprzęt stacjonarny, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby EB01-E zabrać gdzieś ze sobą, gdyż wymaga tylko podłączenia do USB. EB03 z kolei wymaga dodatkowego zasilacza.
Ogólnie sprzęt sprawdza się bardzo dobrze w muzyce, grach, jak i filmach. Dzięki odpowiedniej mocy zestaw jest w stanie napędzić nawet wymagające słuchawki. Styl prezentowania dźwięków świetnie sprawdza się w codziennym korzystaniu i pozwala na czerpanie radości z obcowania z tym sprzętem.
Podsumowanie i ocena
SilverStone Ensemble EB03 to bardzo ciekawy wzmacniasz słuchawkowy, który jest w stanie napędzić nawet wymagające słuchawki. Wraz z przetwornikiem analogowo-cyfrowym EB01-E tworzy zgrany duet, którego zakup warto rozważyć.
Poza walorami estetycznymi, produkt po prostu sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Niestety ze względu na brak produktów odniesienia ocenę jak i samą recenzję należy traktować czysto poglądowo. Jestem jednak przekonany, że wzmacniacz zasługuje na ocenę „Super produkt 5/5”.
Tak wysoka ocena podyktowana jest bardzo dobrym wrażeniem jaki wywarł na mnie sam wzmacniacz, jak i cała linia produktów Ensemble marki SilverStone.
W moim odczuciu produkty spełniają deklarację producenta – są to wysokiej jakości oraz klasy urządzenia skierowane dla wymagających użytkowników PC-tów. Czy zadowolą wymagających użytkowników Audio? To już nie jest takie oczywiste – ma na to wpływ wiele czynników, m.in. fakt, że SilverStone nie jest producentem z tej branży. Uważam jednak, że cena za ten produkt (w szczególności za granicą – ok. 200 zł mniej) jest adekwatna do tego, co otrzymujemy.
SilverStone Ensemble EB03
SST-EB03S
Cena w dniu publikacji: około 900 zł
Link do strony produktu:
klik.
Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do powstania tej recenzji.
- 3
11 komentarzy
Rekomendowane komentarze