eGPU - desktopowy układ graficzny w twoim laptopie
W moim ostatnim wpisie – upgrade laptopa – z czym to się je?, zahaczyłem o bardzo ciekawy wątek. Mam tutaj na myśli wzmiankę o eGPU, które nie jest zbytnio popularne mimo tego, iż jest to rozwiązanie czasem bardzo opłacalne.
Wybór Adaptera
Są trzy znane mi sposoby podłączenia adaptera z desktopową kartą do laptopa. Pierwszym jest połączenie przez port ExpressCard – niestety nie jest on dość popularny. Innym wyjściem jest połączenie za pomocą portu Thunderbolt. Ostatnim wyjściem jest użycie portu mPCIe, które jest najczęściej spotykane w laptopach – dlatego też na tym sposobie się skupię.
Najpopularniejszymi adapterami są PE4H v2.4, PE4L v2.1, PE4H v3.2 oraz nieco droższy ViDock. Warto wziąć pod uwagę fakt, iż producenci wyraźnie zaznaczają, że ich produkt przeznaczony jest wyłącznie w celach testowych. W przypadku pierwszych dwóch rozwiązań, należy mieć na uwadze również to, że w komplecie nie dostajemy żadnej obudowy.
PE4H v2.4
Najczęściej wybieranymi modelami (nie tylko wśród Polaków) są PE4H v2.4 oraz PE4L v2.1. Z niewiadomych mi przyczyn pierwsza opcja jest droższa o 20-30 $ (PCIe 1.0 lub PCIe 2.0), podczas gdy to właśnie ta tańsza wersja wspiera standard PCIe 3.0. Do ceny samego produktu należy doliczyć jeszcze koszt transportu z Chin.
Wybór karty graficznej
W teorii każda karta graficzna powinna funkcjonować poprawnie. Nie należy jednak zbytnio przesadzać, gdyż High-endowych kart nie wykorzystamy w 100%. Spowodowane jest to wąskim gardłem w postaci portu mPCIe – przepustowość analogiczna do PCIe x1. Ograniczenia niosące ze sobą PCIe x1 przedstawił 2 lata temu regist88 w swojej miniRecenzji (http://www.benchmark.pl/mini-recenzje/Czy_liczba_linii_PCI-Express_wplywa_na_wydajnosc_karty_graficznej.-3783.html)
Mimo wszystko użytkownicy często decydują się na bardzo wydajne (jak na możliwości laptopów) karty graficzne takie jak: GTX560Ti, GTX660 czy nawet GTX760. Podobno karty ze stajni zielonych lepiej się nadają do wyświetlania obrazu bezpośrednio na monitorze, jednak nie mam pojęcia ile w tym prawdy.
Wybór zasilacza
Wybierając zasilacz należy pamiętać przede wszystkim o tym, że jednostka ta ma za zadanie zasilać jedynie kartę graficzną. Wybierając model dla siebie warto kierować się tym by miał dość mocną linię 12V, wystarczającą moc oraz odpowiednią ilość wtyczek. Dodatkową zaletą będzie modularne okablowanie, jednak to dodatkowo winduje cenę takiej jednostki w górę.
Ja to podłączyć?
PE4L v2.1
- Do portu mPCIe w laptopie wpinamy końcówkę adaptera.
- Do adaptera podłączamy kartę graficzną.
- Jeżeli karta wymaga dodatkowego zasilania wpinamy wtyczki 6-Pin i lub 8-Pin
- Wtyczkę ATX 20+4-Pin wpinamy do włącznika, który spowoduje zwarcie dwóch przewodów, dzięki czemu zasilacz będzie mógł funkcjonować bez podłączonej płyty głównej.
- Podłączamy zasilanie do adaptera za pomocą dołączonej do zestawu przejściówki lub dodatkowego zasilacza z laptopa.
- Uruchamiamy laptopa i liczymy na to że karta została wykryta.
PE4H v2.4
- Do portu mPCIe w laptopie wpinamy przejściówkę mPCIe – HDMI
- Kablem HDMI łączymy wpiętą do laptopa przejściówkę z adapterem.
- Do adaptera podłączamy kartę graficzną.
- Jeżeli karta wymaga dodatkowego zasilania wpinamy wtyczki 6-Pin i lub 8-Pin
- Wtyczkę ATX 20+4-Pin wpinamy do włącznika, który spowoduje zwarcie dwóch przewodów, dzięki czemu zasilacz będzie mógł funkcjonować bez podłączonej płyty głównej.
- Podłączamy zasilanie do adaptera za pomocą dołączonej do zestawu przejściówki lub dodatkowego zasilacza z laptopa.
- Uruchamiamy laptopa i liczymy na to że karta została wykryta.
Niżej film prezentujący proces podłączania HD6670 do laptopa za pomocą adaptera PE4H v2.4
Sterowniki i konfiguracja
Jeżeli twój laptop prawidłowo odczytał kartę, masz powody do radości. Pozostaje ci już tylko instalacja sterowników i cieszenie się szczęściem. Jeżeli natomiast natrafiłeś na jakieś problemy – laptop nie identyfikuje karty, sterowniki nie chcą się zainstalować lub po prostu szukasz kilku dodatkowych opcji, potrzebujesz specjalnej aplikacji. Zwie się ona DIY eGPU Setup 1.x.
Szkoda tylko że adaptery są tak słabo dostępne, a o samym eGPU mało kto słyszał.
- 3
6 komentarzy
Rekomendowane komentarze