Skocz do zawartości

xorland

  • wpisów
    6
  • odpowiedzi
    116
  • wyświetlenia
    429098627

Current-gen PC, czyli dlaczego jestem zawiedziony 8 generacją konsol...


gtxxor

16797967 wyświetleń

blog-0167075001379291077.jpgTak, wiem - drażliwy temat, ale nie mogłem sobie tego odpuścić. Premiera kolejnych maszynek do grania już niebawem, a ja jako fan wirtualnej rozrywki zaczynam mieć coraz większe obawy. Obawy przed sprzętem, który ma przez kolejnych 7-8 długich lat stanowić wiodącą platformę do gier, a który już dzisiaj nie jest w stanie mnie niczym zaskoczyć.

 

Żeby to zrozumieć trzeba cofnąć się na moment do roku 2005. Debiutował wówczas na rynku, moim zdaniem hit obecnej generacji - Xbox 360. Na tamte czasy była to absolutnie NAJMOCNIEJSZA i NAJNOWOCZEŚNIEJSZA machina do gier, jaką człowiek mógł zakupić do swojego domu. To właśnie Xbox 360 zapoczątkował erę zunifikowanych potoków czy wielordzeniowych procesorów w zastosowaniach domowych. Uwierzcie mi na słowo, ale jako reprezentant nurtu myślowego sięgającego dalej niż ilość pamięci mojej karty graficznej - jarałem się jak dziecko.

 

Cóż branża elektroniczna pędzi na łeb jak żadna inna. Jest rok 2013 i Xbox 360 technicznie nie zrobi już na nikim wrażenia, śmiem twierdzić, że są wśród nas osoby, które hype towarzyszący "trzystasześćdziesiątce" pamiętają tylko jak przez mgłę - ale to nie temat tego artykułu. Wróćmy do meritum. Jest rok 2013 i po 8 całkiem przyjemnych latach grania - mamy to! Nowa generacja, niemal w tym samym czasie na światło dzienne wychodzą Xbox One oraz PlayStation 4.

 

Nie wyobrażacie sobie nawet jak wyczekiwałem tych konsol, chciałem znów doświadczyć kolejnego "kopa" dla branży gier, który obejmie nie tylko produkty Sony i Microsoft, ale również uchyli rąbek tajemnicy na temat tego, czego spodziewać się można w przyszłości na rynku komputerów osobistych. Kamera, akcja, suspens rodem z filmów Hitchcock'a i... i... i co? I nie odpowiem dosadnie na to pytanie, przez przyzwoitość.

 

Zamiast solidnego kopniaka, zostałem raczej posmyrany, a to wywołało tylko mimowolny uśmiech. Nowa generacja konsol, nie jest nowa i wbrew pozorom to nie oksymoron. Dwa bliźniaczo podobne sprzęty, z procesorem zaprojektowanym do... tabletów i kartą graficznymi komputerowego segmentu "mid", które zespolono jednym kawałkiem krzemu i to niby jest taki "cwancyk". Wszystko okraszone "rewolucyjnym" pomysłem współdzielenia pamięci operacyjnej, który powoduje że znów ciśnie się na usta fraza "Xbox 360" (zgadniecie czemu?). Może od strony samej architektury całości wygląda to ciekawie, to jednak brakuje najważniejszego - mocy obliczeniowej.

 

Idealne obrazuje to sytuacja, w której już premierowe produkcje zmuszane są do ustępstw w oprawie audio-wizualnej. Nawet tytuły pisane z myślą, o konkretnej konsoli nie są w stanie utrzymać 60 klatek na sekundę, przy obecnie popularnej rozdzielczości - 1920x1080. Na rynku coraz głośniej o 4K, które mimo że jeszcze raczkuje, to ma szansę zacząć pukać do naszych drzwi, a sprzęt przeznaczony na kolejne 7-8 lat ma problem z realizacją dzisiejszych standardów? Coś tu chyba poszło nie tak.

 

Dobra, ale to w końcu nie samo urządzenie, a gry na konsole zwiększają atrakcyjność danego sprzętu. Wystarczy przytoczyć wyniki sprzedażowe Nintendo Wii. Problem tkwi w tym, że ciekawych produkcji na wyłączność nowych konsol jest jak na lekarstwo. Najlepiej prezentujący się w tym gronie The Division dorobił się zapowiedzi wersji PC, tym samym poczet tytułów dla których warto zaufać nowym konsolom zmalał dość drastycznie.

 

Sony konsekwentnie wałkuje schemat, zapowiadając kolejnego z rzędu Killzone (na litość boską ile można, ta marka "pamięta" jeszcze czasy PS2!). Na liście wydawniczej towarzyszy mu inFamous, który swoją trzecią odsłoną dzielnie walczy o rangę "tasiemca". Niejako wyjątek w tym zacnym gronie stanowi stawiająca na rozgrywkę sieciową "ścigałka" - Driveclub, której demo będziemy mogli otrzymać za darmo, po wykupieniu subskrypcji PlayStation Plus - dobre, nie?

 

Microsoft zaszokował, pierwszy raz mają w rękawie więcej "exclusive'ów" niż konkurencja, pojawiła się nawet całkowicie nowa marka - Ryse. Starożytny Rzym według wizji CryTek - brzmi nieźle. Efektowny trailer, dynamiczna akcja... oparta na QTE, w których ktoś zapomniał o implementacji warunku niepowodzenia (prościej ujmując nie ma "game over"). Tutaj nasunęła mi się ciekawa dygresja. Pamiętacie jak stopniowo upraszczano gry, wprowadzając samo odnawiające się zdrowie bohatera albo auto-celowanie? Może to po prostu kolejny etap w pojmowaniu gracza jako jednostki upośledzonej? W tym akapicie warto wspomnieć jeszcze o Dead Rising 3, które uruchomione za pomocą programu Power Point, miałoby szansę na szybsze wyświetlanie kolejnych klatek. Aha, Forza Motorsport... po raz piąty.

 

Reasumując, rewolucji na rynku gier wideo nie będzie, chyba że zaliczymy na jej poczet możliwość synchronizacji konsoli z facebookiem czy dekoderem AV. Prawda jest taka, że jako osoba ukierunkowana na gry z premedytacją pominąłem te aspekty, bo zwyczajnie mnie nie interesują. Oczekiwałem nowości w kontekście tytułów, zrywającej czapkę oprawy graficznej, najwyższej klasy podzespołów dających pewien zapas mocy - nie otrzymałem tego. Mimo to, postanowiłem dać szansę jednej z konsol. Bez większego entuzjazmu, złożyłem swój preorder. Ocenę pozostawiam Wam, w końcu każdy patrzy na wszystko swoimi własnymi oczami...

Wyzwanie dla N. : znajdź i wytknij mi przy najbliższej okazji wszystkie błędy ortograficzne, interpunkcyjne i składniowe Dziękuję

  • Popieram 24

79 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Btw komentarze dodane ze smartfona bo laptopa to mi sie nawet nie chce właczać bo i po co skoro mam zamiennik ktory mam zawsze pod reka? PC do piachu.

Odnośnik do komentarza

No tak jak rozmowa o biedzie konsolowej to kulig zaraz pyskuje i odwraca kota ogonem. Ot choroba.

 

A po co moc? Po to by grać/oglądać obraz godziwy i czysty jak łza, a nie wymemłany skalerami i innymi bieda komponentami w konsoli rozmyty bigos.

Odnośnik do komentarza

To chyba grasz na kablu kompozytowym w 480i i nie widziałes konsoli na hdmi/componencie. Gry z pierwszego xboxa na kablu component sa w 480p ostre, nie mowiąc o 720p. Grajac na konsoli siedzisz kilka metrow od tv. Z nosem w matrycy wiadomo zobaczysz roznice miedzy 720p, a 1080. Siedzac w fotelu kilka metrow od odbiornika juz tego nie zobaczysz. Efekt placebo jaki daje Ci info na telewizorze o rodzaju odbieranego sygnału. 720p to jak najbardziej optymalna rozdzielczosc i wcale nie czuje parcia na full hd co by dokonac rytualnej masturbacji przed telewizorem.

Odnośnik do komentarza

Wszystko i tak sprowadza sie do tego, że jak chcesz sie klepac to wlaczysz full hd na kompie, ale w czym? Na PC już nie wychodzą godne uwagi gry tylko call of duty, battlefield i inne badziewia zaspokajające apetyt heretyków komputerowych. Sam grałem sporo na komputerze, esport i te sprawy, ale drogra na chwilę obecna jest jedna. Chcesz sie dobrze bawic, kupujesz konsole i nie martwisz sie o nic i jeżeli nie jestes wybrednym frajerem który wyżej za przeproszeniem sra niż du*e ma to cieszysz sie z możliwości dobrej zabawy, a nie płaczesz podczas grania z kumplem np w fife, że jest tylko 720p.

Odnośnik do komentarza

Wyzywać kogoś od frajerów bo chce mieć dobry obraz, ale już jesteś spoko jak masz uprawiać ekwilibrystykę żeby na końsoli zakamuflować kiepską jakość obrazu i low res 720p. Ot logika kuliga. Optymalna to jest rozdzielczość matrycy a nie low res końsolowy. Z resztą jak patrzę to te wszystkie gierki batmany, bioshocki, watch dogs i inne też na pc wychodzą więc nie wiem o co ten ból kiszki końsolowej. Gram(raz na ruski rok, wolę na PC) na kablu hdmi na xbox360.

Odnośnik do komentarza

Ludzkie oko nie widzi różnicy powyżej 60 klatek na sekunde. Potwierdzone naukowo :) 720p i 60 fps jest w sam raz thxbb eot.

Odnośnik do komentarza

Ślimak to ryba lądowa a marchew to owoc, potwierdzone naukowo. A ludzkie oko widzi coś do około (lub więcej w przypadku sprawniejszych jednostek) 75 fps. 720p i było dobre w 2005 roku jak były telewizory HD-Ready(wyświetlające 720p jako rozdzielczość natywna). Dzisiaj to minimum jest 1080p a nie rozdzielczość z telefonu 720p.

Odnośnik do komentarza

Skąd masz info o 75 fps? :D dla ludzkiego oka 60 fps to płynny obraz i 100 czy 200 nie robi różnicy bo ludzki mózg nie jest w stanie wiecej "zakodować" chyba, że Ty jesteś jakiś wybitny to ok. Filmy z kolei nagrywane sa w 24fps bo w 48 męczą wzrok. Również wyniki badań. Więcej fps w grach daje Ci to, że wystepują błędy w enginach gier. Np przy 125 w q3 można było szybciej się poruszać, w cod przeskoczyć przeszkody których nie dało sie pokonać na 60fps, z kolei w ET przy 60,76 albo 125 fps i komendzie pmove_fixed można było robic TJ np na radarze czy oasis czego nie dało sie za bardzo zrobic przy innych wartosciach. Z kolei trick jumperzy używali w q3 i et wartości 333fps. Wszystko po to, żeby "oszukać" engine gry, a nie zwiekszyc jej płynność. Zobacz sobie 60fps przy 60hz i 75fps przy 75hz albo 125fps przy 60hz. Masz dokładnie taka sama płynnosc. Zajmowałem się esportem przez kilka lat i pisałem oraz testowałem sam configi wiec jednym słowem nie dyskutuj.

 

Co do pisania o frajerach również mam racje. Dlaczego? Dlatego, że jest banda baranów która nakreca hype w koło full hd, że to konieczność i konsole to w ogóle szajs, a na codzień słuchają mp3 128kbps z integry na plastikowych logitechach z marketu, ogladają filmy na kinomianiaku i robią namiętnie zdjęcia apratami z telefonów żeby pochwalić sie na portalach społecznościowych swoim "fajostwem". Ciekawe czy kupujesz org plyty z muzyka, ewentualnie "pożyczasz" flac, ogladasz tylko i wylącznie filmy na blu ray, a muzyka to tylko w fotelu na profesionalnym sprzęcie studyjnym, a foty robisz lustrzanka i nie używasz formatu .jpeg. Przecież teraz sa inne standarty, tak? Jeżeli tak jest to chyle czoła, a jeżeli nie to siedz cicho i ciesz się, że za ~1700zł dostajesz sprzęt do gier na kilka(naście) lat.

 

Wiadomo, że lepiej jak jest wiecej, ale nie ma co sie rozczulać. Sam na codzień ripuje swoje plyty do mp3 320kbps i nie narzekam, a w grach na pc celowo ustawiam 720p i fxaa przy tv full hd bo ukrywa to graficzne niedoróbki wielu gier, nawet tych nowych, a z drugiej strony dla mnie własnie wygląda "fajnie konsolowo".

Odnośnik do komentarza

Smutne masz to życie które opisujesz. Ale to nie nakręcanie "hype/hypu/hypa(?)" tylko rzeczywistość. Rozumiem że cie nie stać, ale nie wmawiaj że granie w telefonicznej rozdzielczosci jest super. Jeśli iść twoim tokiem rozumowania to powinno się siedzieć na pegasusie i grać do śmierci w te tysiące gier na kartach w rozdzielczosci 172x120. FullHD to jest minimum teraz. Różnica w obrazie jest kolosalna.

 

Co do filmów to 24fps nadaje filmu efektywności bo nie jest płynny przez to zwiększa się dynamika akcji. Co jak co ale chyba nie muszę Ci tego tłumaczyć.

Odnośnik do komentarza

Nes wyswietlał 256x240. Poza tym na co mnie nie stac? Pracuje, nie mam nałogów i miesiecznie odkladam sporo wiec kupno ps4 w przyszlym roku to formalnosc. Full HD to wcale nie minimum, a różnica nie jest na tyle ogromna, żeby płacic za PC 3k PLN i przez 10 lat rozbudować go kilka razy co przekroczy inwestycje kilkukrotnie. Za to moge miec obie konsole nowej generacji i jakiegoś handhelda bo granie na smartfonie w andgry birds w full hd to śmiech na sali.

 

Pamiętaj koleżko zabawny, że od tv grajac na konsoli siedzisz kilka metrów, a nie z nosem przy matrycy. Z daleka nawet 480p bedzie wyraźne. Poza tym co robisz na smartfonie z 1080p jak zaladuje Ci się strona? Powiekszasz ją od razu bo czcionka jest tak mała, że nie idzie nic przeczytać.

 

Cały czas mam wrażenie jakbym dyskutował z tłukiem, który życie spędza w occulus rifcie.

Odnośnik do komentarza

Spokojnie kulig. Mam w garażu kompa z 7 letnim geforcem 8800 i oferuje on lepszą grafikę niz konsole :) Tak że ten argument z rozbudowywaniem i kompem za 3 tysie to kolejny twój traf kulą w płot. Do tego jak już smartfony wyświetlaja FullHD a końsola nie może to co tu więcej mówić :) Jak nie widzisz różnicy między 480p a 1080p(no w sumie nie widzisz bo nie widziałeś jeszcze pewnie tej rozdzielczości na swoim HD-Ready) to naprawde polecam tego lekarza od oczu(a może to nawet i zaleta, bo nie odróżnisz rozgrywki na ps1 od rozgrywki na ps4 z tych kilku metrów). Ale naprawdę, jeszcze raz powtarzam, jak Cię nie stać to nie obrażaj. 

Odnośnik do komentarza

Co za idiota:D jak Cie nie stać :XD geforce 8800 może da Ci lepsza grafike, ale nie zapewni płynności w nowszych grach. Co mi w full hd w telefonie? Co za problem dac taka matryce? Dash w konsoli tez działa w full hd jak sobie ustawisz. W piwnicy to ja mam sporo rzeczy, snesa, dreamcasta, pierwszego xboxa, gameboya, kompa z radeonem 4870 i rower od komunii który ma wiecej lat niz Ty. W domu do tv full hd jest podlaczony laptop i dwie konsole wiec o co chodzi? "Jak Cie nie stac to nie obrazaj" Nic tylko lać w gębe. Żal Ci du*e ściska bo ktoś Ci tęcze spalił w warszawie?

Odnośnik do komentarza

Powtarzam, jak Cię nie stać to nie obrażaj. I daruj sobie kuligu bo w gębe to Ty możesz dać, swoim koleżankom w gimnazjum co najwyżej(a i to niewiadomo) FullHD w telefonie zapewnia mi czysty jak łza obraz, żadnych poszarpanych krawędzi czy schodków na krawędziach, ale Ty tego nie zrozumiesz. Czegoś biedny? Boś głupi. Czegoś głupi? Boś biedny.

Odnośnik do komentarza

Co to w ogole za wsiurskie teksty? Dawno juz jestem po edukacji i pracuje na umowie na czas nieokreslony. Nieposzarpany obraz  jest juz przy 960x540 przy 4.3 cala lub 720p przy ~5 wiec po co wiecej?? Zeby sie chwalic zageszczeniem pikseli przed kolegami ze szkoły/pracy? Przerost formy nad treścia. W laptopie 15.6 cala, 1366x768 daje poszarpany obraz?:XDXDXD jak w takim razie mozesz patrzyc na full hd na tv ~42" i wiecej. Przeciez to sama pikseloza w stosunku do full hd na 5ciu calach w smartfonie.. nawet mi Cie nie zal rly!


Btw prawdziwy kulig ma cos ponad 35 lat. Ja mam ciut mniej i nie jestem z warszawskiej pragi.

 

Masz kolego tak sprany mózg przez marketing, że głowa mała. 8 rdzeni w telefonie i 4gb ram bo to sie przeciez na slabszych nie da pisac smsów, nie mówiac o dzwonieniu... Klepiesz sie patrząc na wynik z antutu? Jak ktoś Ci krzyknie o 4k w smartfonach to wtedy w full hd zaczniesz widzieć piksele i aliasing? Owca bez mózgu. Full HD jest tak potrzebne w smartfonach jak 6gb ram do Call Of Duty Ghost.

 

W ogole to kończe juz dyskusje bo kretynowi który zyje w martixie nie da sie przetłumaczyć, że to wszystko to sztucznie nakrecany hype. "Gdy mam co chce, wtedy wiecej chce". Nara przegrańcu.

Odnośnik do komentarza

Jak Cię nie stać, nie obrażaj. Smutne to twoje życie które opisujesz, ja wybieram co dla mnie jest dobre i co mi odpowiada. Wiem że masz problemy ze wzrokiem i nie wiem po co tu opisujesz swoje przykre doświadczenia z telefonami. Ja tylko napisałem kuligu że po to mam w telefonie wysoką rozdzielczość, żeby mieć krystalicznie czysty obraz. Cytując klasyka: "Czemuś głupi? Boś biedny. Czemuś biedny? Boś głupi" drogi kuligu.

 

"XDXDXD", "rly!", "zal", "hype", "pozostały stek bluzg" - cholera kulig, która klasa gimnazjum? Bo bieda umysłowa aż krzyczy z twoich postów.

Odnośnik do komentarza

Po co piszesz o gimnazjum? Przeciez to bez sensu skoro jestem dorosly. Zalosny frajerzyna;) mowic idocie, ze nie jestem kuligiem to dalej w zaparte. Jak polska ma byc preznym krajem skoro w kolo pelno low brainow. I o co chodzi z tym nie stac Cie to nie obrazaj? Skad Ty w ogole pochodzisz, se sypiesz takimi zwrotami? Szczyt idotyzmu serio. Pseudointelektualista :x wiem, se to prostackie tak pisac, ale ciekawe czy jakbys dostal w ryja czy bys mowil nie bij jak Cie nie stac.

 

Wybierasz co dla Ciebie najlepsze,ale glosisz herezje ze full hd to mus. Spuszczaj sie na ekranik, nie mow drugiemu, ze ma robic to samo.

Odnośnik do komentarza

Koniec dyskusji, zycze wszystkiego najlepszego w zyciu i milego stania w kolejce do posredniaka. Rodzice przestana dawac kaske to sie skonczy cwaniactwo. Bedziesz ladnie klepal biede "w full hd".

Odnośnik do komentarza

Oj kulig, kulig, nie opisuj swojego życia i swoich przygód z biedą i pośredniakami. Jak Cie nie stać, nie obrażaj. Zatrzymałeś się w epoce kamienia łupanego to dobrze, cieszy mnie to że wystarczy Ci rozrywka z pegasusa(Nes'a), ale inni ludzie wolą grać godnie i nie kaleczyć oczu biedą graficzną(tak tak wiem, masz problemy ze wzrokiem i nie dostrzegasz różnicy). No to odrób lekcje i lulu bo jutro rano do szkoly. A na sen polecam naparek z melisy, ukoi nerwy :)

Odnośnik do komentarza

I wiesz czego Ci zycze? Zeby Twoje cwaniackie sumienie co wieczor nie dawalo Ci spokoju, zebys mial swiadomosc ze jestes rozkrzyczanym ku****m ktory skonczy w mcdonaldzie sola frytki i jak wyjdzie z cieplego pierdolnika od rodzicow to ciezko zaplacze, ze to przeciez nie tak swiat mial wygladac. Na szczescie ja mam glowe na karku, spie spokojnie i swietnie sobie radze i przyszlym roku dla Twojej wiadomosci kupuje mieszkanie na wlasnosc. Od tak bo przeciez mnie nie stac to moge sobie pozwolic. Odwracasz kota ogonem i sarkastycznie probujesz wyplynac na brzeg, a sam nie widzisz,ze lizes sobie wlasne jajka i wydaje Ci sie, ze tak jest git. Prorok wie, ze jestem z gimnazjum. Co do starych gier, owszem lubie bo sie na nich wychowalem i half life i masa pozycji z dreamcasta to moje numery jeden, ale popatrz, ze zdazylo mi sie grac w nowe produkcje. Widzialem juz kilku takich filozofow z ironicznym zacieciem. Stoja teraz po osiedlu z piwem w rece bez perspektyw.

Odnośnik do komentarza

Opcje sa dwie. Albo jestes dzieciakiem z alterego w internecie, albo kolejnym przedstawicielem pokolenia ciemnej masy z wiekiem okolo 34 lata. Mam racje Radziu?

Odnośnik do komentarza

×
×
  • Dodaj nową pozycję...