Modernizacja komputera

[małyKrzysio 3]

Witam

Mam prośbę, mam w miarę nowy komputer, ale raczej tani, chciałbym go powoli modernizować wkładając co roku co nieco dostając wzrost wydajności

• Zastosowanie komputera : Gry (FPS-y,strategie), filmy
• Maksymalna kwota : najlepiej 500 zł co rok, albo doskładać w 2 lata żeby z większym budżetem coś droższego kupić..
• Czy będę podkręcać sprzęt? : Lepiej nie, chyba że ryzyko niewielkie, a korzyści spore
• Części w obecnym zestawie :
• procesor AMD Ryzen 3 2200G
• płyta GIGABYTE B450M DS3H-CF
• karta graficzna NVIDIA GeForce GTX 1050 - Zotac 
• pamięci DDR4-3200 / PC4-25600 DDR4 SDRAM UDIMM - G SKILL F4, 2 x 8 GB
• dysk SSD PATRIOT SCORCH M2 (system) + HDD klasyczny (filmy)
• Zasilacz CORSAIR bodajże 450 W nowy
• monitor starszy LG, rozdzielczość FHD 1920 x 1080 IPS

Nie chcę niczego ponad Full HD,ale w dobrych detalach, zastanawiam się nad wymianą grafiki, następnie procka na jakiś mocniejszy, chyba że coś innego warto. W tej chwili nie wiem co ogranicza bardziej drugie, procesor grafikę czy odwrotnie.

[iamnotreal 193]

Zależy czego ci najbardziej brakuje obecnie najbardziej, co możesz sprawdzić badając zużycia w grach, w które grasz najczęściej, najlepiej poprzez ustawienie jakiegoś overlaya w stylu Afterburnera i monitorowanie na bieżąco w czasie gry. Spora szansa, że przy fpsach online i strategiach/symulacjach będzie to procek, ale grafa też w sumie dość mizerna, więc może się okazać, że jednak to pierwsze powinno odejść, bo nawet do mniej wymagających gier to jest już trochę przeżytek.

 

Jeżeli okaże się, że grafika, to sprzedajesz 1050 (chodzą po 350 używki, spokojnie weźmiesz tyle od kopa jeżeli masz na gwarancji, jak nie masz, to 280-300zł jeżeli się śpieszy), dokładasz swoje 500zł, kupujesz to: https://allegro.pl/oferta/evga-geforce-gtx-1070-ftw-8gb-gddr5x-8843958034 (albo coś tego pokroju blisko na olx, 1070ti też bywają tanio, idealnie jakby gdzieś od kogoś prywatnego, co by nie z koparki, ale pokoparkowe też zazwyczaj nie są tragiczne, zwłaszcza jeżeli możesz przetestowac przed zakupem i potwierdzić, że się nie grzeje i nie hałasuje), za pozostałe 50zł idziesz na piwo, dostajesz 2x (przynajmniej) lepszą wydajność w miejscach, gdzie grafika cię blokuje. Ewentualnie RX570/580 jako alternatywa, do 1080p spokojnie wystarczy i dalej biega kółka wokół 1050 wydajnością, a 570 idzie dostać poniżej 300zł czasem, jak dobre pokampić (albo zamówić z aliexpress, ale wtedy 2 miechy czekania).

 

Jak koniecznie ma być nowe, to gtx 1650 Super idzie dostać poniżej 800zł, ale to przynajmniej ~30% spadku wydajności w stosunku do 1070.

 

Jeżeli okaże się, że procesor, sprzedajesz 2200G (~350zł), dokładasz swoje 500zł, kupujesz minimum R5 1600 AF (~450zł) albo w ogóle R5 3600 (800zł) jak chcesz przyszłościowo, chociaż rachunek cena/wydajność leży mocno po stronie 1600 AF. Niczego powyżej tego bym do tej płyty nie wkładała, bo to dość budżetowy model jednak. Za kawałek reszty (w przypadku 1600 AF) kupujesz cooler i kręcisz. Za pozostały kawałek - na piwo.

Edytowane 25 Lutego 2020 przez iamnotreal

[małyKrzysio 3]

Dziękuję za tak dokładną odpowiedź : )

Czyli muszę sprawdzić co najpierw trzeba wymienić, procek czy grafę. A może inaczej, czy któreś z nich mają szansę stanieć w ciągu roku, Ryzeny 3600 albo grafiki poniżej 1000 zł? Wymieniałbym teraz to co raczej nie stanieje, a za rok to drugie. Chociaż przez ten koronawirus to nie wiem czy coś stanieje, żeby w ogóle nie stanęła produkcja kart graficznych...

Jeszcze jedno, ten mój zasilacz uciągnąłby Ryzena 3600 i np. Radeona RX580? Radeonów się nieco boję ze względu na ich pobór mocy i ew. braki kompatybilności z Ryzenami - niby jedna firma AMD a gdzieś czytałem że bywaja problemy ze współpracą.

[iamnotreal 193]

Nikt nie jest wróżbitą i ci nie powie na sto pro. Trend jest taki, że wszystko drożeje, ale Intel wyskoczy z nową podstawką w Q2/Q3, więc to może zamieszać. Albo nie, jeżeli nowa architektura Intela się okaże porajdą (znów).

 

Co do zasilacza, to zależy który Corsair. VS - powinien, ale nikt ci nie da gwarancji ile to będzie działać (bo to ogólnie budżetowe jednostki), wszystko od CXów w górę - tak. R5 3600 z RX580 weźmie może z 350W w szczycie, nie ma się co obawiać. Vegi bywały kapryśne jeżeli chodzi o pobór mocy, ale średnia półka AMD już od dłuższego czasu jest raczej ogarnieta jeżeli o to chodzi.

 

Kompatybilność między RXami a Ryśkami jest jak najbardziej w porządku. Takie plotki to jakieś powidoki z zamierzchłych czasów, kiedy AMD nie umiało w procesory i ich grafiki - z racji większych, bardziej zasobożernych sterowników - współpracowały lepiej z bardziej wydajnymi intelami. Obecnie najlepszą wydajność w danej półce cenowej (i w sumie nieistotne o jakiej półce mówimy) oferuje właśnie AMD i problem przestał istnieć.

Edytowane 25 Lutego 2020 przez iamnotreal

[olo163 1264]

Wg mnie po pierwsze podaj dokładnie model i moc zasilacza zanim cokolwiek zmienisz, po drugie sprawdź co cię ogranicza ale ja obstawiam GPU! W większości przypadków to właśnie 1050 będzie wąskim gardłem chociażby z powodu 2gb vramu, po trzecie osobiście mocno bym się zastanowił kupując GPU za 700pln bez gwarancji z koparki! Osobiście szukalbym czegoś z gwarancją skoro następne 500 wydasz za rok, po czwarte do AMD mimo wszystko szukalbym GPU od nvidii,bo r3 2200g to żeń a nie zen2 i wydajność nie taka jak w serii 2xxx czy 3xxx.

Może warto dopłacić kilka PLN do gtx 1660 z 6gb vram na gwarancji, np. :

https://allegrolokalnie.pl/oferta/gigabyte-gtx1660-gw-w-xkom

Poszukaj dokładnie może wylicytujesz taniej a za rok kupisz r5 1600af a najlepiej r5 3600

Co do połączenia amd z amd to obejrzyj lub podsumowanie od 9 minuty. Wiem to jeden test ale wg mnie coś jest na rzeczy i dopiero zen2 czyli r5 3600 nie ma z tym problemu

[małyKrzysio 3]

Dobra, to muszę sobie przemyśleć i poszukać okazji, ale na razie wymieniam grafikę, poszukam okazji 1070 albo 1660, a procek za rok, pewnie r5 3600.

Dziękuję za porady : )

[3ndurek 3585]

GTX 1070 za 750zł bez gwary, no no.

 

 

 

sprzedajesz 2200G (~350zł

Ktoś wystawił 3200G za 330zł, także ciężko będzie, chyba że ktoś zielony się trafi i kupi.

 

 

 

Maksymalna kwota : najlepiej 500 zł co rok, albo doskładać w 2 lata żeby z większym budżetem coś droższego kupić..

To drugie.

 

Podaj jeszcze jaką masz tam obudowę.

 

Jak 500zł na rok to tu RX 570 4GB za 350zł używany z gwarą na dziś dzień do obecnego CPU.

[iamnotreal 193]

Ktoś wystawił 3200G za 330zł, także ciężko będzie, chyba że ktoś zielony się trafi i kupi.

Wczoraj najtańszy 2200g jaki znalazłam na alle/olx wczoraj był za chyba 360zł, więc to nowa informacja. Nadal, przeskok wydajnościowy między 2200G a chociażby 1600AF będzie spory, chociaż różnica w cenie to na ten moment to maks 150zł (przy sprzedaniu 2200g za 300zł, co się powinno udać szybko mimo wszystko).

 

Bawi mnie trochę demonizacja kart pokoparkowych. Bardziej bolesny jest brak gwarancji, której faktycznie większość 1070 już mieć nie będzie (ale 570/580 też coraz trudniej znaleźć). Szczerze powiedziawszy wolę kupić kartę od kogoś, kto zainwestował w nią do kopania krypto i trzymał ją na uv w dobrze wentylowanym pomieszczeniu niż od jakiegoś dzieciaka, co katował ją grami przez 2 lata w obudowie piekarnik z pazłotka i pustych obietnic, zasilaną no-nejmowym zasilaczem z targu. Ja wiem, że to ekstremalny przykład, ale tak samo nie wiesz na co trafisz przy koparce jak kupując prywatnie. 

 

Nie przesadzając w ogóle kupiłam dobre kilkanaście kart po koparkach, większość to 1070, ale i 1080 i 1080ti się trafiło. Z żadną z nich nie było najmniejszego problemu. Oprócz jednej, do której był wgrany zmodowany bios, o czym sprzedający "zapomniał" poinformować, ale wgranie fabrycznego rozwiązało problem. Wszystkie działają do tej pory po znajomych kompach, najstarsze już po półtora roku (czyli teraz mają okolice 3 lat).

 

Po poprzednim szczycie kryptowalutowego miningu faktycznie rynek został zalany wyeksploatowanymi do zera kartami (z cyklu Radków 6/7XXX), ale tamten szczyt trwał dłużej, więc eksploatacja kart trwała adekwatnie, a same karty były dużo bardziej prądożerne i dużo mniej kulturalne pod względem temperatur, więc zdarzało się kupić jakiegoś kompletnego paścia co działał tylko dzięki terapii "reballingu" w piekarniku (i to tym razem dosłownie) przez 2 miechy po zakupie.

 

Nie twierdzę, że obecnie nie idzie dostać jakiegoś ledwo reanimowanego truchła, bo na pewno idzie, ale sytuacja na pewno nie jest tak dramatyczna jak niektórzy to malują.

 

Z drugiej strony jak ktoś ma mały budżet i brakuje mu funduszy na ewentualne zastąpienie zmarłego sprzętu w razie mało ale nadal prawdopodobnej śmierci to kupowanie czegokolwiek bez dłuuuugiej gwarancji to spore ryzyko, a takie karty potrafią kosztować bardzo blisko nówek.

Edytowane 26 Lutego 2020 przez iamnotreal

[olo163 1264]

 

 

Jak 500zł na rok to tu RX 570 4GB za 350zł używany z gwarą na dziś dzień do obecnego CPU

Pod kątem cena/wydajność/opłacalność na teraz masz rację!

Idąc drogą rozumowania @iamnotreal czyli 500 plus to co za stary sprzęt i patrząc w dłuższej perspektywie wg mnie warto kupić nowszą kartę z gwarancją i 6gb vramu i około 30% wydajniejszą bo jak autor za rok zmieni cpu na 1600af lub 3600 to taki gtx 1660 około tych 2 lat do FHD mu posłuży, a kupując 1600af może autorowi uda się to zrobić szybciej niż za rok - może pojawią się używki/okazje za 350/400 wtedy sprzedając 2200g za 250/300 mówimy o kwocie 100/150pln więc jest jakaś szansa że w wakacje (wg mnie sporo osób dostaje wtedy kasę za skończenie szkoły/świadectwo itp. i zmienia sprzęt) dorwie r5 1600af i połączy go z gtx 1660 - wg mnie to sensowne połączenie do fhd.

Co do gwarancji to wynika to z moich osobistych preferencji i mojego poszanowania do pieniędzy bo przychodzą mi one z trudem i nie chciałbym umoczyć nawet 800 stów (wiem że dla kogoś to może być śmieszna kwota nie warta zastanowienia). Ogólnie jest taka opinia że GPU padają najszybciej ze wszystkich podzespołów, potem chyba płyty, dyski,ram a gdzieś na końcu CPU (nie mówię o mechanicznych uszkodzeniach pinów itp.)

Żeby była jasność nie namawiam do kupna gtx 1660 to tylko przykład - że w kwocie około 800 można kupić przyzwoite gpu z gwarancją, wiem że gtx 1070 będzie 10-15% szybszy od gtx 1660, ale ten jest około 30% szybszy od rx 570 i ma 6gb vramu, jest też bardziej energooszczędny a Autor nie podał konkretnego modelu zasilacza a od tego trzeba zacząć - ustalić jaki to zasilacz.

Po takiej modernizacji przez następny rok/dwa zbierałbym kasę i czekał na rozwój rynku. Patrząc od kilkudziesięciu lat na rozwój branży komputerowej i gier przypuszczam że jak autor uzbiera kolejny 1000 to okaże się że 6cio rdzeniowy cpu wystarcza i znowu trzeba kupić mocniejsze gpu.

[małyKrzysio 3]

Rozkręciłem kompa, no to zasilacz dokładnie to Chieftec GPS-500A8, pomyliłem się z poprzednim zasilaczem z wcześniejszego zestawu. Obudowa to SilentumPC Regnum RG1 PureBlack Midi tower - obudowa poza przepływem powietrza też ma znaczenie?

Takie pytanie teoretyczne, przy Radeonie RX570 i obecnym procku to ten Radeon średnio wykorzystywany byłby w jakim stopniu w grach? Po roku czy półtora gdybym zestawił RX 570 / GTX 1060 z Ryzenem 1600af to ten zestaw byłby zrównoważony czy któreś by ograniczałoby drugie?

I jeszcze  1 rzecz, mam SSD mały, na system, na filmy i resztę spory HDD, warto pomyśleć o dokupieniu drugiego SSD na gry? Odczuwa się to w wydajności (nie mówię o uruchomieniu gry tylko później)?

[olo163 1264]

Obudowa na wydajność nie za bardzo ma wplyw, bardziej na temperatury i hałas oraz estetykę i funkcjonalność.

Co do Radeon to zależy od gry i miejsca testu, w miejscach graficznych wykorzystasz w 100% w miejscach procesorowych nie, nie da rady konkretnie napisać ile bo to zależy od gry i miejsca, ale żadnej tragedii nie będzie, syskasz że 3razy w stosunku do integry, więc za 350/400 warto. Co do tego co będzie za rok ciężko gdybać ale wg mnie ta karta już teraz to takie minimum do fhd więc za rok lepiej nie będzie. Zestaw z 1600af raczej zrównoważony nie będzie - GPU będzie go ograniczać ale oczywiście grać się da.

Ssd nie zwiększa ilości fps, gra się szybciej wczyta i tyle ale komfort będzie większy. Jak masz kasę to ja osobiście szukalbym mocniejszej kart od rx570 raczej z 6gb vramu aby po zmianie cpu GPU nie ograniczało go tak mocno, szczególnie że będzie to za rok. Oczywiście wszystko zależy od kasy ile jej masz i chcesz wydać.

Zasilacz to budżetowa konstrukcja ale jak nowy to z rx570 da radę.

[małyKrzysio 3]

Dobrze, to kartę GTX 1060 6gb używaną kupiłem (ta karta zasilacza nie powinna obciążyć za bardzo), na jakiś czas ma starczyć do fullHD, teraz pytanie mam jeszcze do procesora, choć to pewnie dopiero za rok; według specyfikacji wydajność 1 rdzenia jest praktycznie taka sama w Ryzenie 2200g i tym 5 1600af, różnią się ilością pamięci i ilością rdzeni. Przy grach nie bardzo podają, ile rdzeni wykorzystuje dana gra. Czy obecnie tworzone gry wykorzystują tą wielordzeniowość czy wielowątkowość? I to więcej niż 4 rdzenie/wątki bo tyle ma 2200g.

Edytowane 29 Lutego 2020 przez małyKrzysio

[olo163 1264]

Nowe gry potrafią wykorzystać wielowątkowość, choć nie wszystkie, jak będziesz za rok kupował cpu to wszystko może się pozmieniać co do opłacalności i wykorzystania więc teraz szkoda czasu na pisanie. 

 

Tak z ciekawości co kupiłeś i za ile???

[małyKrzysio 3]

Od znajomego, okazało się że może i by sobie wymienił grafikę na inną, odsprzedał mi za 500 zł Gigabyte Windforce 6 GB OC, bez gwarancji, ale z pewnego źródła, na pewno nie pokoparkowa. Znajomy jest dużo bardziej intensywnym graczem w porównaniu ze mną, musi mieć sprzęt full wypas. Kupił coś za 1500 zł, nie pytałem co.

Muszę z nim pogłębić znajomość, on ma bardziej wypasiony sprzęt w każdym miejscu w porównaniu ze mną, ale gdybym od niego kupował jego elementy, gdy on będzie wymieniał to będę miał wystarczający na moje potrzeby i zawsze z pewnego źródła : )

Testuję teraz kartę w grach, teraz mogę popodnosić w większości grafikę w górę i na razie nic się nie tnie : )

Sterowniki ściągnąłem ze strony Nvidii, może lepiej ze strony producenta, ma to znaczenie?

[daryzda 1298]

Za 350zł można spokojnie kupić używkę Ryzen 5 1600 z gwarancją, czyli po odsprzedaży swojego CPU dołożysz nie więcej niż 100zł.   I to też zdecydowanie się opłaca !

[małyKrzysio 3]

Zacznę obserwować ceny procków. Mam jeszcze jedno pytanie; chłodzenie boxowe z mojego procka Ryzen 3 2200g wystarczy do takiego Ryzen 5 1600? Albo co bardziej prawdopodobne Ryzen 5 3600?

[Dalar 28]

Ryzen 5 1600 jak i Ryzen 5 3600 mają chłodzenia boxowe więc nie masz się czym martwić.

[iamnotreal 193]

Używki nie zawsze mają chłodzenie, więc jeżeli OP ma zamiar kupować tak to pytanie ma sens.

 

Chłodzenie od Ryzena 3 pierwszej generacji było znacząco mniejsze niż to od R5/R7. Nie wiem, czy taka sama sytuacja ma miejsce z 2200G, ale przypuszczam, że może mieć - R5 i R7 na pewno się różnią między sobą we wszystkich generacjach, więc logicznie można wywnioskować, że R3 2200G też ma inne (mniejsze) niż na przykład taki R5 3600.