Skocz do zawartości

[HP dv6 6b-66ew] Brak możliwości instalacji systemu


Recommended Posts

Witam. Mam problem z instalacją systemu na ww. lapku. Zaczęło się od tego że nie mogłem uruchomić systemu tzn. Stan "trwa ładowanie systemu windows" (win7) trwał w nieskończoność lub wywalał BSOD'a. Tryb awaryjny podobnie, odzyskiwanie systemu równierz nie chciało nawet ruszyć. Próba instalacji ubuntu kończy się podobnie, a mianowicie po wybraniu instalacji lub uruchomienie livecd przechodzi do czarnego ekranu i tak już zostaje. Dysk jest nowy, a dla pewności jeszcze podmieniany na inny, RAM potraktowany Memtest'em nie pokazał żadnych błędów. Ktoś ma jakieś pomysły? Pozdrawiam

Link to post
Share on other sites

Możesz spróbować jeszcze w dziale z dyskami : http://forum.benchmark.pl/forum/7-dyski-twarde-napędy-optyczne-i-nośniki-pamięci/

 

 

 

Masz płytkę czy USB ? Spróbuj system (wersja testowa, oryginalna Windows) zainstalować i tak i tak. Płytka (z systemem) na pewno działa/sprawna ? 

Bios masz fabrycznie skonfigurowany (jak nie to spróbuj go przywrócić). Podkręcałeś coś ? 

Od kiedy to się stało ? Włączyłeś laptop i już popsuło się ? Czy robiłeś coś wcześniej ? 

 

 

Jeżeli nic nie pomoże zostanie serwis (być może płyta główna).

Link to post
Share on other sites

System na pewno sprawny bo wcześniej instalowany. Ogólnie problem zaczął się o wiele wcześniej. Kiedyś zaczął wywalać BS już po kilku minutach pracy. Poleciał na gwarancje. Tam wymienili z tego co pamiętam płytę, CPU, touchpad, klawiaturę i oczywiście reinstalacja systemu. Już w pierwszym tygodniu po odbiorze zaczął się problem z uruchamianiem systemu. Tak jak dziś ładowanie systemu trwało w nieskończoność. Zrobiłem jakieś testy dysku chyba poprzez CrystalDisk i HDTune. Z miejsca wyszło że złom więc laptop wrócił do Panów z hp ponownie z  moją sugestią o dysku co jak się okazało było błędem sugerowanie czego kolwiek ponieważ serwisanci nawet nie chcieli zdiagnozować nic tylko zaproponowali wysłanie nowego dysku do sklepu. Jakoś jednak laptop trafił do nich i wrócił z nowym dyskiem teoretycznie sprawny. Problem ustąpił znów na kilka dni a potem powrócił. Po ponownym testowaniu dysku wyszły bardzo zbliżone ak nie takie same wartości  parametrów jak na starym dysku. Dodam że były to na prawdę kosmiczne wartości. Wtedy jeszcze dało się odpalić Ubuntu, ale co dziwne nigdy za 1-szym razem. Zazwyczaj 3 próba była pozytywna. Potem mogłem zamknąć Ubuntu i po restarcie nawet Windows wstawał. I działał do pewnego czasu aż mu coś nie odwaliło i znów kombinacje z Ubuntu.

Dodam jeszcze, że zauważyłem że najczęciej jak nie zawsze Windows siadał przy przełączaniu na grafikę dedykowaną. Na początku tylko wywalał jakiś błąd, że sterownik karty przestał nagle działać. Nowe sterowniki niestety nic nie dawały. Ale że od dłuższego czasu korzystałem tylko ze zintegrowanej to całkiem o tym zapomniałem. I właśnie teraz chciałem przełączyć na dedyka, co spowodowało właśnie to co się dzieje teraz.

Swoją drogą też podejrzewam płytę, ewentualnie radka (Słynna seria dv6)

Link to post
Share on other sites

Laptop jest od HP. Nie mówię,że to cokolwiek ma z tym związanego tylko ... przypadkowy człowiek który odwiedzi forum może tak pomyśleć (przez to co wyprawia HP z niektórymi swoimi laptopami).

 

 

 

Dziwne rzeczy się z tym laptopem dzieją ...

 

 

 

 

 

Tam wymienili z tego co pamiętam płytę, CPU, touchpad, klawiaturę

 

A cóż związanego z tym ma touchpad i klawiatura ?

 

 

 

 

 

A sprawdzałeś temperatury pracy podzespołów (CPU, GPU, dysk) ?

Masz możliwość na 100% potwierdzenia,że to nie dysk (rzadko to się zdarza ale jednak) chociaż drugi, jest nie do końca sprawny ?

 

 

 

 

Na początku tylko wywalał jakiś błąd, że sterownik karty przestał nagle działać.

 

Przez to można podejrzewać (jak słusznie zauważyłeś),że coś jest nie tak z kartą graficzną.

 

 

 

 

nawet nie chcieli zdiagnozować nic tylko zaproponowali wysłanie nowego dysku do sklepu

 

Prawdopodobnie wiedzą co jest nie tak, tylko mają ,,rozkaz".

Link to post
Share on other sites

Laptop jest od HP. Nie mówię,że to cokolwiek ma z tym związanego tylko ... przypadkowy człowiek który odwiedzi forum może tak pomyśleć (przez to co wyprawia HP z niektórymi swoimi laptopami).

 

 

 

Nie wiem co kto sobie pomyśli, ale jeżeli chodzi o mnie to jest to jest to ostatni mój lapek od HP.

 

 

A cóż związanego z tym ma touchpad i klawiatura ?

 

 

Też chciałbym wiedzieć, ale skoro wymienili to nie wnikam...

 

 

 

A sprawdzałeś temperatury pracy podzespołów (CPU, GPU, dysk) ?

Masz możliwość na 100% potwierdzenia,że to nie dysk (rzadko to się zdarza ale jednak) chociaż drugi, jest nie do końca sprawny ?

 

Temperatury zawsze były ok. Jak już udawało się uruchomić system to zachowywał się normalnie. Tylko właśnie jak nie może się załadować system to zaczyna łapać temperaturę. Tylko ciężko mi stwierdzić wtedy czy to CPU czy GPU.

 

Jeżeli chodzi o dysk to jeżeli na 3 kolejnych dzieje się to samo to przyjmuję że to nie wina HDD. Poza tym on wykazaywał tylko błędy własnie jak nie chciał startować system ale dało się jeszcze ruszyć awaryjny. Podczas poprawnego odpalenia systemu z kolei  wszystkie parametry były prawidłowe. 

 

 

Teraz zastanawiam się w sumie tylko czy po prostu kupić nowe mobo czy oddać tą do reanimacji ewentualnie oceny stanu.

Link to post
Share on other sites
Teraz zastanawiam się w sumie tylko czy po prostu kupić nowe mobo czy oddać tą do reanimacji ewentualnie oceny stanu.

 

 

Na gwarancji był i skoro oni tego nie naprawili to wątpię,że ktoś inny umie. Osobiście nie inwestowałbym w tego tylko kupił nowego.

Na Bechmark.pl jest dział ,,wycena". Ewentualnie przejść się do jakiegoś sklepu/serwisu komputerowego i tam powinni wycenić poszczególne części (zazwyczaj jest to dysk, ram a reszta już na Allegro od złotówki).

 

 

 

 

 

 

Tylko właśnie jak nie może się załadować system to zaczyna łapać temperaturę. Tylko ciężko mi stwierdzić wtedy czy to CPU czy GPU.

 

Spróbuj na rozkręconym laptopie zobaczyć ,,na rękę" czy to procek, karta czy dysk (o ile masz możliwość dostania się tak głęboko).

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...