Skocz do zawartości

BoleKorbolek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

3 Neutralny

O BoleKorbolek

  • Tytuł
    Amator
  1. nie Palit 4GB -kupiłem do testów w CUDA. Teraz chcę się przenieś na 780ti i z niecierpliwością czekam na Titana BE i 790tkę Ale na razie muszę wiele testów przeprowadzić. To piszczenie to zapewne cewki, ale OK nie chcę tutaj kontynuować tego tematu, bo w sieci jest tego pełno.
  2. jak ja lubię takie kombinacje muszę te zwłoki moje odpalić i sprawdzić, czy pan zegarmistrz płytę naprawił, bo leży to i się kurzy.. Przepraszam za off top, sprawdzę sobie w necie, ale może ktoś z Was spotkał się z piszczeniem karty graf pod obciążeniem? mam gtx 770. Chcę ja zwodować, ale jak ma mi piszczeć,to ja podziękował.
  3. Dziwna metoda, ale skoro skuteczna pomysł z tą pastą GE jest na miejscu, ale czy to przyniesie jakąś korzyść? to należałoby sprawdzić. Wiem, że to tylko gdybanie, ale wg mnie należałoby jakoś to ciepło z PCB odprowadzić. Sama pasta nie jest radiatorem i nałożenie jej jest formą dla formy. Ale to tylko moje gdybanie. Przypomina mi się teraz sprawa z miedzianymi topami bloków wodnych. Forma dla formy, a nawet głupota. Miedziana powinna być tylko podstawa, aby przekazywać ciepło z CPU,czy GPU do cieczy układu. Miedziana reszta bloku powoduje, że ciepło jest oddawane do o
  4. Zaniosłem płytę do zegarmistrza, a ten mi mówi, ze to nie są igły, jak w procesorach AMD - tylko wygięte blaszki uginające się od docisku - ja widziałem igły - ale może chciałem je zobaczyć Także ślepy jestem z bliska. W każdym bądź razie we wtorek się okaże, co wyczarował. to było wiadome w dniu premiery. A sądząc po polityce intela, nowe procesory dla tańszej platformy (nie 2011-3) także będą klejone. Za mało protestów i oburzenia użytkowników. Tylko garstka właścicieli klejonych procesorów podniosła raban, reszta milczy, albo w ogóle nie wie o "problemie". No nic, następną moją
  5. piny na płycie gniemy - właśnie przetestowałem - mój procesor oskalpowany jest uszkodzony, ale może go "naprawię" Wsadziłem nowy ram i kicha. Wymieniłem procesor i jest OK - wniosek jasny jak słońce: oskalpowany CPU ma problem z Ramem. A jak u Ciebie będzie, to musisz sprawdzić. Może to jakiś mniej ważny pin. może... Zobaczymy co będzie jak moja płytę oko zegarmistrza łobejży. Ja bym na Twoim miejscu najpierw pin wyprostował, a potem wkładał. Ja wkładając CPU do socketa z pogiętymi pinami dwoma, teraz wiedzę, że są 4 Ucz się na błędach cudzych Pozdrawiam
  6. Nie - wg mnie mój przypadek nie powinien być brany pod uwagę, bo ja TROCHĘ przesadziłem. Krojenie CPU to jedno, a montaż na golasa, to drugie. Proszę zauważyć, że ja, jak głupek nie przestrzegałem zasad. Jeśli montuje się procesor na golasa, bez ramki socketa (którą bezwzględnie trzeba odkręcić), to straszną głupota jest wkładanie procesora w pionie. Zauważcie tez, że ja strasznie pociąłem mój CPU, a i tak działa Na prawdę nie obchodziłem się z nim delikatnie. jak w końcu wgram te zdjęcia, to się z głowę złapiecie A działa Wg mnie, stosując odrobinę delikatności można osiągnąć ce
  7. Człowiek uczy się całe życie. Myślałem, że to tylko cięcie kleju - a wychodzi na to, że znalezienie odpowiedniego narzędzia, to najważniejsza kwestia. Cienki i nie gnący się. Zaraz powinienem mieć wreszcie płytę nową, to się okaże czy pokrojony procesor żyje. No i odzyskam 8GB RAM. Na 8 RAMu nic nie da się zrobić. A teraz te święta i ciężko coś mieć na czas. Jeszcze mi Aquaero padł Jak pech to pech. Na szczęście jego śmierć nie jest związana z krojeniem CPU. Pozdrawiam OK znalazłem chwile czasu, gdyż nowa płyta się ogrzewa, więc opiszę jak to chyba zabiłem CPU. Jak już wspom
  8. On jest cieńszy nież zwykłe noże za pińc złotych w "bylejakim" sklepie? Mam takie noże 2 i łoba są za grube.
  9. no właśnie taki nożyk powinien być idealny powinien hmmm no właśnie tym jest problem, bo jestem dalekowidzem i z bliska nie za bardzo dobrze widzę kupiłem wprawdzie 2 lupy, ale one średnio pomagają. Zresztą jeden pin jest jakby wyciągnięty. Jak dojdzie do mnie druga płyta, to tą oddam do zegarmistrza. może coś wykombinuje - łon ma oko sokole Ja zgiąłem piny przez niewiedzę. Dopiero od kwietnia siędzę na intelu i na prawdę byłem zaskoczony, jak po kodzie 55 w necie doszedłem, że to pogięte piny moga być. Od 96 chyba roku siedzialem na AMD, a tam pinów nie ma. Nigdy nie ws
  10. Wszystko fajnie. ale on kroi procesor zupełnie inny niż ivy bridge czy haswell Jak weźmiesz procesor w łapę, to dopiero wtedy zrozumiesz, że szczegóły mają znaczenie. Ten klej jest cholernie twardy. Zajęło mi na prawdę sporo czasu, aby przebrnąć przez klej. W niektorych miejscach jest jeszcze twardszy! Dlatego uważam, że metoda młotka i imadła jest najlepsza - o ile nie uszkadza PCB. Nie wiem - nie próbowałem. Ale krojenie żyletką to mordęga. Żyletka się strasznie wygina. No chyba, że są żyletki niewyginające się, albo jakiś super cienki i niewyginający się nóż. Próbowali tez żyłką wędkarską,
  11. na pewno RAM? Ja tez myślałem, że RAM, a to "się uszkodziły" 2 piny w śmiesznym sockecie intelowskim - bożesz, jak można takie delikatne piny montować w XXIw. Jak zwykle pomogły mi kody z płyty. Od czasów Abita na 770 pod AMD kupuję tylko płyty z wyświetlaczem kodów. u mnie był kod 55 (wczesna inicjalizacja RAM). Poszperałem w necie i wyszło, że to problem z kontrolerem RAM w procesorze i trzeba wypróbować wszystkie sloty RAM. U mnie działa tylko jeden A tak swoją drogą, to piny w procesorach AMD i ich brak w sockecie to najlepsze rozwiązanie! Jak się pogną, wystarczy wziąść procesor
  12. na szybko. Zdekapitowany procesor BYĆ MOŻE żyje. Okazało się, że pamięć żyje na 100%. Oczywiście te 2 fakty są ze sobą powiązane. "Doszło" do "pogięcia" pinów w sockecie Chyba akurat jeden z tych pinów odpowiada za RAM, bo z 4 slotów tylko 1 slot działa Co gorsza, chyba jedna "blaszka" z socketa "urwała się ". Być może to jest przyczyną tego, że zdekapitowny CPU jest ciepły i rozpoznawany przez BIOS, a wywala się dopiero na RAMI (kod 55 na MSI Mpower). I proszę, nie piszcie, że jestem idiotą, że pogiąłem te piny. Dla mnie cięcie CPU to jedno z łatwiejszych zadań jakie wykonywałem
  13. na szybko: Zabiłem dziada Jak to się stało, opiszę później, bo właśnie dotarł do mnie nowy procesor i muszę odrobić 5 dniowe zaległości (niestety zabiłem go w piątek, a u mnie na wsi (oj przepraszam mieście) nie ma porządnego sklepu komputerowego. Te wykresy, które dałem odnosiły się do mojego CPU (pokój jego duszy), PRZED zdjęciem IHS. Po umieszczeniu, miałem ściągnąć IHS, co też uczyniłem, przy okazji zabijając CPU (choć ciepły - oznaka życia, to może go odratuję, ale na razie leży w trumnie, goły i wesoły) i jedną kość RAM także uśmierciłem - to już jest dziwna sprawa. Niektórzy się śmi
  14. Witam serdecznie Na szybko: Przed dekapitacją: Idle: http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/c/28/i042.png Stress: http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/c/706/rbw5.png to były wyniki przy wentylatorach na 4V i pompka też na minimum. Komputer niesłyszalny. Kompletnie Teraz full load z wentylatorami i pompką na 12V - 1200 RPM - hałas niemiłosierny. Zysk? jak dla mnie żaden: http://imagizer.imageshack.us/v2/150x100q90/c/69/xdgd.png Chłodnica 3x120x60 coolgate Więcej potem napiszę, bo teraz muszę ściągnąć tego IHS, bo mam pełno roboty na dzień
×
×
  • Dodaj nową pozycję...