Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam. Maja introdukcja. Dostałem do naprawy komputer od dziadka mojej dziewczyny. Komputer się nie włącza. Po otwarciu obudowy okazało się, że 24 pinowy wtyk zasilania płyty głównej jest okupowany tylko przez 20 pinowy kabel. zasilanie procesora to 4piny które są wpięte. Moje pytanie czy są wymagane 24 piny dla zasilania czy 20 wystarczy ? Komputer to jakiś tam gotowiec z niemiec. Płyta to: MS-7502 V1.2 zasilacz to Fortron(Chyba) FSP350 (Straszna kaszana). Reszta podzespołów to chyba jakiś dual core, karta TV jakiś pasywny GF i 4GB DDR2 ram.

 

Więc pytanie brzmi, czy komputer się nie włącza z powodu tego iż nie podpięty jest 24 pinowy wtyk zasilania ? 

 

Dzięki za pomoc, i sorki jeśli coś pominąłem.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Bzdury. Skoro było wypięte to znaczy że działało wypięte jeśli żaden matoł nie grzebał.

 

Po tym co przeczytałem z Twoich wypowiedzi to już wiem że się nie znasz bo nazwanie fortrona 350 straszną kaszaną to jest komputerowe przestępstwo.

 

Wziąłeś komputer do naprawy a widać nie wiesz "o co kaman".

 

Koniec końców odpowiem na Twoje pytanie.

 

Nie trzeba mieć podłączonych 24pin. Wystarczy 20 + 4 (wtyczka P4 - zapytaj wójka google bo nie mam zamiaru Ci tłumaczyć podstaw hardware komputerowego.......)......... także 24+4 nie musi być. W szczególności że komputer składali w fabryce ludzie którzy się znają.

Edytowane przez walazz
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites

Ehhh... Ok nie potrzebnie mówisz że się nie znam. Mniejsza. Chodzi mi o to że nie mam tego 24 ANI 20+4 pin. Nie musisz stawiać tylu kropek :) Po za tym nie ma czegoś takiego jak 24+4pin (chyba że masz na myśli zasilanie procesora, ale równie dobrze mogłeś napisać 24pin + 8 pin.)

 

W każdym razie dzięki za pomoc :)

Link to post
Share on other sites

1. fortron - bardzo dobry zasilacz, nie dlatego że mam ale dlatego że to marka wsadzana do niemieckich komputerów i wytrzymuje obciążenia jak każdy markowy zasilacz czyli dużo więcej niż NO-NAME

2. jeśli działał tak to znaczy że nic nie trzeba podłączać więcej

3. jeśli nic się nie rusza po naciśnięciu powera to na 50% płyta główna i na 30% zasilacz

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Podstawowe rzeczy do zrobienia:

- próba odpalenia zasilacza na minimalnym obciążeniu - szansa na to, że w ogóle działa

Zostaw tylko podpięty np napęd, resztę powypinaj z zasilania, na wtyczce atx zewrzyj piny czarny+zielony. Jeśli odpali jesz szansa ze zupełnie nie zdechł.

 

 

- sprawdzenie mikrostyku włącznika POWER

Wypnij z front panelu na płycie wiązkę idąca pod PWR_SW lub podobnie zwące się, do odpalenia zewrzyj te dwa piny na krótko np śrubokrętem.

 

- dopiero później zdemontuj płytę i ją pooglądaj dokładnie z obu stron (daję sobie sprawę iż kontrolnie nie będziesz potrafił zdiagnozować usterki na torze układu zasilania), podmień inny zasilacz.

 

Edit: Widzę, że już go możesz odpalić. Zatem pozostaje wyjąć baterię CMOS na chwilkę. Gdybyś miał grafikę PCI to była by szansa sprawdzenia czy port PCI-E jest sprawny.

Jak ma to vga integrę to tez sprawdź.

Edytowane przez thermalfake
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wszystko się rusza, ale nie podaje obrazu na monitor. ram wymieniany = nic, karta sprawdzana u mnie i działa. Możliwe zatem że płyta ? hmm..

Przy starcie przechodzi POST?. Jeśli nie to albo walnięta jest płyta albo procesor 50/50 (albo jedno i drugie) , jedynym sposobem żeby to sprawdzić to przełożyć procka do innej płyty z lga 775 po uprzednim sprawdzeniu czy go obsługuje.Jeśli nie ma pewności czy zasilacz jest sprawny (to główny podejrzany w sprawie morderstwa płyty /procka :D ) to podłącz do innego sprawnego kompa z płytą lga 775.Jeśli nie masz możliwości sam tego sprawdzić to pozostaje wymontować cpu i/lub mobo , iść do najbliższego sklepu komputerowego który ma również swój serwis i za parę dych Ci to sprawdzą.Sprawdzanie napięć na psu to półśrodek (choć na pewno trzeba to zrobć) ,skubany mógł puścic wyższe napięcie na mobo i sam przeżyć.Masz swój pc? Jeśli tak to podłącz najpierw swój zasilacz do tego mediona i zobacz czy wystartuje (ewentualnie pożycz od kogoś).

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się że płyta jest rypnięta.. Dlaczego ? Posprawdzałem wszystkie podzespoły łącznie z procesorem, i działają. Ale po wrzuceniu do płyty z powrotem nic się nie dzieje. Jedyne co mi przychodzi na myśl to może sprawdzić inny procesor na tej płycie? Aktualnie owego nie posiadam, ale może jak to coś da to pochytam.

Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się że płyta jest rypnięta.. Dlaczego ? Posprawdzałem wszystkie podzespoły łącznie z procesorem, i działają. Ale po wrzuceniu do płyty z powrotem nic się nie dzieje. Jedyne co mi przychodzi na myśl to może sprawdzić inny procesor na tej płycie? Aktualnie owego nie posiadam, ale może jak to coś da to pochytam.

Wszystko jasne , mobo uszkodzona na 100%, trzeba wymienić płytę główną.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Wydaje mi się że płyta jest rypnięta.. Dlaczego ? Posprawdzałem wszystkie podzespoły łącznie z procesorem, i działają. Ale po wrzuceniu do płyty z powrotem nic się nie dzieje. Jedyne co mi przychodzi na myśl to może sprawdzić inny procesor na tej płycie? Aktualnie owego nie posiadam, ale może jak to coś da to pochytam.

Mam nadzieję  że sprzedawałeś jako "NIESPRAWDZANE" ??? Bo to jest sqr............ syństwo sprzedawać coś co nie wiadomo czy działa jako sprawne. Sam kiedyś naciąłem się na takie aukcje i powinni ich wieszać za...........

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites
Gość
This topic is now closed to further replies.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...