Skocz do zawartości

"Klekotanie" zasilacza


Recommended Posts

Od wczoraj coś "klekocze" w komputerze. Sądziłem, że to któryś z wiatraków obudowy, jednak po otworzeniu obudowy, okazało się, że zasilacz (prawdopodobnie wiatrak).

 

Mam go od dwóch tygodni i już się zepsuł?

 

Zasilacz to XFX 550W.

 

I teraz się zastanawiam, czy słać go na gwarancję? Szczerze mówiąc, średnio mi się uśmiecha uniruchomienie komputera na miesiąc, ale z drugiej strony, wkurza mnie to klekotanie, a nie wiadomo, czy dalej się coś nie spieprzy.

 

Pomysły? MOże to coś innego w zasilaczu?

Link to post
Share on other sites

diesle tak mają ;)

 

skoro mówisz że prawdopodobnie wiatrak to wyłącz komputer, zablokuj czymś drewnianym wentylator w zasilaczu i odpal go, jeżeli będzie cisza to wyjmij blokadę podczas pracy i zobacz czy znowu zacznie hałasować, w tym momencie będziesz wiedział (być może jakieś paprochy/włosy/sierść dostały się do niego) albo zwyczajnie wada ukryta

 

jeżeli będzie nadal hałasował to może to być wina podzespołów w zasilaczu, wtedy by ci raczej pozostała tylko gwarancja, bo sądzę że nie znasz się na tyle aby go otworzyć i majstrować przy nim (co będzie się wiązało z utratą gwarancji)

Edytowane przez makabrax
Link to post
Share on other sites

Mój zasilacz ma podobnie, tzn. czasami terkocze (pewnie łożysko wentyla) na niskich obrotach, po czym cichnie pod obciążeniem (paradoksalnie). W zasadzie pozostaje ci tylko odesłanie na gwarancję albo podmiana wentylatora na własną rękę. Ta pierwsza opcja jest niedogodna, bo jak sam zauważyłeś, trochę potrwa, a druga wiąże się z utratą gwarancji i kosztem zakupu wentyla do podmiany. Natomiast sama operacja nie powinna być trudna. Wymieniałem wiatraczek w zasilaczu komputera ojca i jedynym problemem było to, że oryginalny wentyl był przylutowany do pcb zasilacza, więc przeciąłem przewody, skręciłem i zakleiłem taśmą izolacyjną (pytałem znajomego elektryka, mówił że taka "prowizorka" jest jak najbardziej do przyjęcia). Zasilacz z podmienionym MiniKaze śmiga i ma się dobrze. Zresztą znajdziesz pewnie liczne poradniki dotyczące fan swapu w zasilaczu. Pytanie tylko czy to terkotanie jest na tyle kłopotliwe. Inna rzecz, że skoro ten zasilacz jest nowy, to poczekaj jeszcze 2-3 tygodnie, może się "dotrze".

Link to post
Share on other sites

Nie sprawdzałem przy zatrzymanym wentylu, bo "klekocze" dopiero po pewnej chwili od włączenia komputera i przestaje, jak komputer wyłączam. Nie wiem, czy moze dłuższą chwilę pochodzić bez wentylatora...

 

POza tym, jest jakaś różnica, czy to wentylator, czy nie? Bo chyba na gwarancję i tak leci?

Link to post
Share on other sites

może chodzić bez wentylatora nawet i cały dzień, wszystko zależy czy go czymś obciążasz, a dla samego pulpitu to nie ma znaczenia

wiesz, różnica jest taka że jeżeli to jest wentylator to możesz to olać jeżeli zależy ci bardzo aby mieć cały czas komputer do użytku, i oddać go np w momencie gdy zdobędziesz jakiś inny aby podmienić na czas naprawy, a jeżeli uszkodzone będą bebechy zasilacza wtedy oddałbym od razu bo nie wiadomo czy nie pociągnie to czegoś innego

Link to post
Share on other sites

Rozumiem, sprawdzę i zdam relację wieczorem.


Sprawdziłem.

 

Zablokowałem wentylator, odpaliłem komputer - cisza, poczekałem chwile ...nic. Po zwolnieniu blokady po chwili pracy wentylatora zaczęło się "klekotanie". Wychodzi na to, że to wina wentyla...tylko teraz co?

 

Myślicie, że nie ma potrzeby póki co go oddawać na gwarancję?

Co prawda trochę mnie to wkurza, a nie mam jak załatwić sobie zapasowego zasilacza niestety.

Link to post
Share on other sites

Zawsze możesz poprowadzić drugi wiatrak od zasilania FAN2 na płycie głównej i przyczepić go z drugiej strony zasilacza, tj. od wewnątrz, by wydmuchiwał powietrze z wnętrza obudowy przez osłonę zasilacza na zewnątrz. A ten zepsuty zablokować na stałe :D

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...