Chrome - wolne ładowanie stron po https(ssl)

[maxellxl 55]

mam niemały dziwny problem..otóż od lat korzystam z chrome'a. Nie było zadnych problemów.Do momentu mojej przeprowadzki. Na poczatku nie mialem internetu wiec od kumpla pożyczylem play online. Pozniej jak lokalny provider (Toya) podłączył mi net strony typu facebook czy gmail (obie dzialaja na https) zaczely sie strasznie wolno ladowac albo tylko czesciowo.Np na facebooku caly czas potrafi ladowac liste osob na czasie a gmail pokazuje pasek ladowania poczty po zalogowaniu...dochodzi do pewnego momentu i koniec. Czasami stronki dzialaja w miare ok...ale przez wiekszosc czasu jest ten problem. Zaczalem badać sytuacje i doszedlem do wniosku ze play online zainstalował jakiś syfiasty certyfikat u mnie na dwóch kompach (korzystalem na stacjonarce i na lapku). Po meczarniach z tym udało sie usunąc ten certyfikat ale problem nie zniknal...szukalem w necie, kombinowalem z ustawieniami przegladarki (przyspieszenie ladowania stron, ochrona przed phishingiem itp) i nic.. dalej to samo. Dzwonilem do Toyi, ale pan "administrator" stwierdzil, ze nie gubie pakietów (kurna sam to sprawdzalem)...wiec za wiele mi nie powiedzial. 

 

Ktorego dnia juz po prostu nerwicy dostalem...szukam i szukam po necie podobnych problemów, sa ale dla starszych wersji chrome'a albo rozwiazanie z ustawieniami przegladarki, które u mnie nie dziala. 

 

Sprawdzilem logi w chromie i przy rozpoznawaniu nazw stron na ip (DNS) mam na czerwono w nawiasach "[Expired]"...od góry do dolu...no to mowie OK sprawdze publiczne dnsy udostepnione przez googla. Wpisalem je w ustawieniach karty sieciowej (polaczenia lokalnego)...i problem z głowy, wszystko smiga jak burza normalne szok!....do dzisiaj...znów ten sam problem. Znowu wolno te stronki chodza...ja juz nie wiem co moze byc nie tak. 

 

Problem wystepuje na dwóch kompach. Robilem jeszcze reinstalke systemu pare dni temu wiec śmieci jakieś po play online odpadaja. Mam w chromie wlaczona synchronizacje z kontem googlowym, wyczyscilem wszystko, wyzerowalem konto, przeinstalowalem chroma, usunalem po nim smieci i zalogowalem sie na czysciutkie konto. Dalej to samo.

 

Na firefoxie i IE wszystko ladnie chodzi bez zaciec...na telefonie mam chromea zainstalowanego ale problemu na nim nie ma a lacze sie przez wifi wiec siec ta sama. 

 

Mam wlasny router podlaczony do modemu ale to nie ma znaczenia, bo jak podlaczylem kompa bezposrednio pod modem dalej byl ten problem.

 

Miał ktoś podobny przypadek?

Edytowane 28 Lipca 2013 przez maxellxl

[silentpa100r 69]

Hmm, mam problem ktorego objawy czesciowo pokrywaja sie z Twoimi mianowicie bardzo czesto facebook i gmail laduja sie wolno badz tez wcale. Reszta netu dziala ok, mam problem tylko z tymi dwoma stronkami. Tyle ze problem mam tylko na stacjonarce, mam w domu jeszcze dwa lapki i tam jest ok.

[Mistic92 68]

Mi ostatnio tylko facebook "laguje" bo tego lagami to nazwać się nawet nie da. Gmail chodzi ok. 

[maxellxl 55]

kurde ale to dziwne wszystko jest...zmieniam dnsy...chodzi kilka dni ladnie i znowu to samo...z nerwów firefoxa zainstalowalem...najlepszej jest to, ze w pracy czy w domu u rodziców jest wszystko OK. U rodziców jest ten sam provider nawet...

[silentpa100r 69]

Rozumiem twoja flustracje, sam mimo ze zmienialem sprzet, robilem formaty to ciagle mam ten problem na stacjonarce a na innych sprzetach nie;x poruszalem ten temat na innym forum i nikt nic nie wymozdzyl

[maxellxl 55]

@up jaka masz karte sieciowa? komp z sygnaturki?

[silentpa100r 69]

Tak PC z sygnaturki, wczesniej mialem gigabyte g31es2l+q9300 i ten sam problem 

Edytowane 29 Lipca 2013 przez silentpa100r

[maxellxl 55]

@up masz toye?...

na innych kompach u Ciebie dziala?

[silentpa100r 69]

Toya yes it is. Na moim lapku z syg jest ok, ktokolwiek do mnie przyjdzie ze sprzetem tez nie ma problemu

[maxellxl 55]

magia...normalnie...kumpel w domu tez ma problem z gmailem... tez toya...