Skocz do zawartości

Czy warto kupować nowe konsole? - z matematyką nie wygrasz


Recommended Posts

Nie trzeba przeprowadzać tak szczegółowej analizy żeby wiedzieć, że konsole są nieopłacalne. Czasy minęły, że trzeba było co rok modernizować cały zestaw komputerowy żeby gry chodziły. Teraz jak ktoś kupił sobie platformę na 4 rdzeniowym procesorze np. i5 2500K jak wychodził, to jedyne co musi robić to wymieniać co ok. 2 lata kartę graficzną ze średniej półki i to koszt maksymalnie 200zł na rok (oszczędność z dwóch gier na PC). Gry mamy średnio o 100zł tańsze, gramy w 1080p, a jak są mega promocje internetowe to gry można kupić za grosze. Pomijam takie rzeczy jak dodatkowe możliwości które daje komputer.

 

Ja bym się cieszył jak by obydwie konsole upadły i gry były wydawane tylko i wyłącznie na komputery PC. Wtedy producenci gier mogliby się skupić tylko na jednej platformie i gry były by o wiele lepsze przy tym samym nakładzie finansowym i co najważniejsze lepiej zoptymalizowane na PC (teraz to strasznie kuleje w niektórych tytułach).

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Popyt determinuje podaż.

 

Ktoś chce, aby twórcy przestali wydawać masę DLC, gdzie za kilkanaście zł dostajemy wycięte momenty z gry, albo durną zbroję dla konia, to niech tego nie kupuje i namawia innych, aby również nie kupowali.

Ktoś chce, aby powstawały gry ambitne, a nie durne CoDziki i inne pasożyty, które z roku na rok są coraz prostsze i jeszcze bardziej casualowe, to niech nie kupuje takich badziewnych gier.

Ktoś chce, aby do BF'a zawitał wreszcie normalny system destrukcji, a nie pierniczone skrypty, gdzie jak jesteśmy przy murze i z drugiej strony ktoś walnie z RPG'a i nam się nic nie dzieje, to niech im spamuje na forach oraz uświadamia tych ludzi (tylko czekajcie, aż dana osoba wyjdzie z gimnazjum, bo inaczej ona wie i tak najlepiej), że ten cały "system zniszczeń" jest tylko w cudzysłowiu.

Jak ktoś chce, aby PC'et zyskiwał na rynku, to niech dla niego torrenty będą odpowiednikiem dem, to znaczy:

dobra gra --> kupuję

niedobra gra ---> usuwam z dysku

I już. Dzięki temu za dobre gry, które nam się podobają, twórcy będą dostawać kaskę, a takiego CoDa jak od CoDa 4 ściągnę w nadziei i wywalę z dysku.

Najbardziej to mam ochotę skrzywdzić osobę, co bardzo się jara, jaka to dana gra jest zaje... i pytam się go, za ile kupił, a on mi odpowiada, że ściągnął... No takiego to zabić na miejscu.

Edytowane przez Gwynbleidd
  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites
Ja bym się cieszył jak by obydwie konsole upadły

 

I rynek gier leci o 60-70% w dół. Zostają tablety, fony i kompy - na które bez konsol nic się nie opłaca wydawać. Wszyscy grają w gry pokroju fruit ninja i angry birdsy bo to generuje najwięcej zysku. Jak ktoś stwierdził: przeważnie konsolowcy to idioci, więc nie ma co liczyć, że przejdą na PC. Niestety, nie jest to platforma na tyle user friendly (PC) aby ich zagonić. I tak by to z grubsza wyglądało gdyby konsole upadły. 

 

 

Niestety taka jest prawda, że bez konsol nie byłoby w co grać na PC. I nie pisać mi tu, że jeszcze 10-15 lat temu gry wychodziły tylko na PC i było to opłacalne. Było bo produkcja gier była 10x tańsza. 

Edytowane przez MiK86
Link to post
Share on other sites
Niestety taka jest prawda, że bez konsol nie byłoby w co grać na PC.

Eeee tam. Jakby Crytek powiedział, że zrobi nam tylko na PC coś ala 1. Crysis, tylko jeszcze lepsza fabuła, przełom graficzny podobny, sandbox itp. itd. i że jak nie sprzeda się w co najmniej 4 milionach kopii, to przechodzą na pisanie samych silników, to sądzę, że by ludzie się sprężyli i by kupili znacznie więcej w formie takiego "DZIĘKUJEMY!"

Edytowane przez Gwynbleidd
Link to post
Share on other sites

 

 

to przechodzą na pisanie samych silników, to sądzę, że by ludzie się sprężyli i by nie piracili.

 

To dlaczego poszli w konsole? Bo tam zysk jest pewniejszy i to bardzo. Myślisz, że taki C2/3 powstałby tylko na PC? 

Link to post
Share on other sites

Ale ty chyba nie przeczytałeś poprzedniej części zdania. Ludzie teraz płaczą, że jednak Crysis 1 to była wspaniała gra, czyli grali. A kto kupił? No właśnie. Ja tam dostałem w pre-orderze Crysis'a 3 kod do Origin na Crysis 1, więc mam czyste sumienie :P

Ludzie nie doceniają coś, co mają, a ciekawe, co by było, jakby CDP RED powiedział, że Cyberpunk wyjdzie tylko na konsole? Jakby ludzie prosili. A jakby dostali jednak na PC, to by kupowali, aby znowu nie przytrafiła się taka sytuacja, bo co by nie mówić, ale tylko CDP aktualnie robi dobre RPGi. Piranie się albo kocha, albo nienawidzi, Wiedźminy zaś trzeba kochać, jeśli się lubi RPGi.

Edytowane przez Gwynbleidd
Link to post
Share on other sites

Czyli mamy PS4 za autentyczną cenę 1790zł

nie, ps4 mamy za 1699zl

 

PS+ jednak wymagane do multi, oczywiście do niektórych (albo wszystkich) P2W... przepraszam F2P nie będzie wymagane PS+, ale nie będziemy grać na samych F2P, cena PS+ za rok to obecnie (źródło)

195zł.

skoro piszesz juz o ps+ to dlaczego nie uwzgledniles tego ze dostajesz co mieisiac kilka gierek?

 

1790+1200+195*2= 3380zł a to tylko przy 6 grach/rok

+ okolo20 gierek/rok z ps+

 

jeszcze kilka uwag:

1. 100zl roznicy  jest mocno watpliwe. jednym przykladem niczego sie nie udowadnia.

najlepiej byloby porwnac co najmniej kilka tytulow i to w najnizszych cenach, a nastepnie usrednic.

 

2. ta roznica jaka wyjdzie w cenie dotyczy tylko nowosci i to bez mozliwosci odsprzedawania, wiec twoj model matematyczny jest strasznie uproszczony i zaklada ze niczego nie odsprzedasz i kupujesz wylacznie nowosci.

 

3. dziwny sposob obliczen w przypadku pc podajesz cene samego komputera a w przypadku konsol dodajesz do tego roznice w cenie za gry w ciagu 2 lat 

 

4. brak  systemu w przypadku pc.

 

po 2 latach  wychodzi:

 

ps4

1699+12*250+2*195=5089zl

 

pc

3584+330(windows 8)+12*150=5714zl

 

oczywiscie przy zalozeniu ze srednio za nowosc na pc placi sie az 100zl mniej, ze kupuje sie tylko nowosci i nie ma mozliwosci odsprzedazy.

Edytowane przez Wulfen
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

ooo i nasz mitoman się wypowiedział :)

 

1. Nie, sklepy do których odnośniki daje Sony na oficjalnej stronie polskiego oddziału proponują cenę 1790zł. Dokładnie 1 sklep (słownie: JEDEN) zaproponował 1699zł, z zastrzeżeniem że cena może ulec zmianie. Za preorder 360 Premium też zapłaciłem 1599zł a potem przyszedł mail że muszę dopłacić (do 1749zł)

 

2. Dlatego że na PS+ dają przeterminowane padło na ogół, dodatkowo nie możesz sobie tych tytułów wybrać. Nie każdy chce grać w to co akurat chcą mu wcisnąć. Dodatkowo Sony nic nie daje, bo po zakończeniu subskrypcji tracisz do gier dostęp. Jest to rodzaj gratyfikacji za płacenie abonamentu (+ przywiązanie do niego)

 

3. Pieprzysz... 

  • Popieram 6
Link to post
Share on other sites
ps: widać nie miałeś do czynienia nigdy z prawdziwą matematyką i nauką :)

Jego analiza była uproszczona, ale prawdziwa i dobra. Jak by tak zagłębiać się bardziej w temat, to kupując kartę graficzną dostajemy bardzo często darmowe gry, do procesora Haswell również dołączony był nowy Grid 2. Na gry na PC są mega promocje internetowe, gdzie prawie nowe gry są za grosze. Też można gry na PC odsprzedawać itd. itd.

 

 

3. Pieprzysz...

Dokładnie :)

Edytowane przez AndreoKomp
Link to post
Share on other sites
skoro piszesz juz o ps+ to dlaczego nie uwzgledniles tego ze dostajesz co mieisiac kilka gierek?

Nie dostajesz je, tylko wypożyczasz.

A poza tym gtxxor już dokładniej wypowiedział..

 

100zl roznicy jest mocno watpliwe. jednym przykladem niczego sie nie udowadnia.

 

Podałem BF'a 4, jako bierzący przykład. Nie będę bardziej udowadniał, że 100zł różnicy jest prawie zawsze. Masz oczy, porównaj sobie podczas premiery.

 

ta roznica jaka wyjdzie w cenie dotyczy tylko nowosci i to bez mozliwosci odsprzedawania, wiec twoj model matematyczny jest strasznie uproszczony i zaklada ze niczego nie odsprzedasz i kupujesz wylacznie nowosci.

:facepalm: :facepalm: :facepalm:

:pomocy: :pomocy: :pomocy:

 

ps4 mamy za 1699zl

 

Podaj linki.

 

@up

Nie nazwał bym tego długiego wywodu uproszczoną analizą. Wszystko zakładam. Nie biorę pod uwagę odsprzedaży, bo równie dobrze mogę brać pod uwagę przerobienie Xboxa 360 i piracenie gier na konsolę majkroszitu i PC, tylko gdzie tu sens?

Edytowane przez Gwynbleidd
Link to post
Share on other sites

I tak Gwynbleidd do porównania wybrał bardzo drogą grę na PC. Bo większość tytułów na PC w dniu premiery zamyka się w przedziale 89-119zł. Przeciwnie PS4, gdzie jak widać po preorderach zunifikowano cenę gry do 249zł, co moim zdaniem jest przesadą.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Podaj linki.

w tej chwili cena wzrosla i jest gdzies pośrodku :)

http://muve.pl/playstation-3/konsole/konsola-playstation-4-ps4/40342

 

:facepalm: :facepalm: :facepalm:

:pomocy: :pomocy: :pomocy:

no i oprocz emotek potrafisz w jakis merytoryczny sposob odpowiedziec?

 

Nie biorę pod uwagę odsprzedaży, bo równie dobrze mogę brać pod uwagę przerobionie Xboxa 360 i piracenie gier na konsolę majkroszitu i PC.

jak mozna porownywac odsprzedaz do piracenia :roll:

 

ooo i nasz mitoman się wypowiedział

oh jest zupełnie odwrotnie

to gtxorowe wrozby NIGDY  sie nie sprawdzaja. Czy mam je przypomniec?

3. Pieprzysz...

po 2 latach  wychodzi:

 

ps4

1749+12*250+2*195=5139zl

 

pc

3584+330(windows 8)+12*150=5714zl

gdzie tu pieprzenie?

Edytowane przez Wulfen
Link to post
Share on other sites

Wiesz, co to liczba mnoga? Poza tym, tu jest 1749zł, a nie 1699zł

 

no i oprocz emotek potrafisz w jakis merytoryczny sposob odpowiedziec?

:->

 

jak mozna porownywac odsprzedaz do piracenia :roll:

A no tak, że skoro rozpatruję już możliwość odsprzedaży, to piracenia również, a tego nie mam zamiaru robić, bo nie widzę sensu.

 

I tak Gwynbleidd do porównania wybrał bardzo drogą grę na PC. Bo większość tytułów na PC w dniu premiery zamyka się w przedziale 89-119zł.

Właśnie specjalnie dałem BF'a 4, nie zmienia to faktu, że na obecną generację, cena to ok. 220zł, a na PC =<120zł. Różnica jest zachowana.

 

ps4 1749+12*250+2*195=5139zl pc 3584+330(windows 8)+12*150=5714zl gdzie tu pieprzenie?

 

Już ci mówię, bo widzę, że sam tego nie zauważyłeś, rozpatrz kolejny rok. A konsola będzie używana dłużej, niż 3 lata.

Edytowane przez Gwynbleidd
Link to post
Share on other sites

no i oprocz emotek potrafisz w jakis merytoryczny sposob odpowiedziec?

:->

tak jak myślałem

 

A no tak, że skoro rozpatruję już możliwość odsprzedaży, to piracenia również, a tego nie mam zamiaru robić, bo nie widzę sensu.

lol co to za dziwne rozumowanie. Chcesz przez to powiedziec, ze kazdy kto sprzedaje gre przechodzi na piractwo?  sprzedaje sie po to by miec pieniazki na nowa, mnóstwo ludzi tak robi i nie ma to nic wspólnego z piractwem, a jeśli chcemy liczyć co jest bardziej opłacalne konsola czy pc, to trzeba brać pod uwagę odsprzedaż używek.

Link to post
Share on other sites

Z mojej strony sprawa wygląda tak że na konsoli będę chyba grał tylko i wyłącznie w exclusivy, a reszta na PC, do tego na gry zawsze zrzucam się z bratem bądź też jakimś innym znajomym który ewentualnie zainteresowany tytułem. Do tego dochodzi ew. wymiana gier i koszta bardzo mocno spadają. Ja za żadną grę na xboxa bądź ps3 nie zapłaciłem nigdy powyżej 200 pln i tego zamierzam się trzymać nadal. Starczy poczekać tydzień-dwa tygodnie i już można sporo taniej kupić na allegro. Ja sobie zakładam limit jednej gry w miesiącu więc przy zrzucie wychodzi 12x100 czyli 1200, a to i tak na wyrost bo sporo wymieniam. No i do tego dochodzą promocje, ostatnio było np metro last light na ps3/xbox po 65 zł. Jeżeli ktoś faktycznie sam kupuje gry bez "współudziałowców" i ma czas i chęci ogrywać wszystko w dzień premiery po cenach empikowych to faktycznie jest bardzo drogo.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Nie powiem, że jesteś idiotą, bo jeszcze by mi dali kolejny punkt ostrzeżeń za obrażanie, ale powiem coś innego:

Czy do tej twojej jakże mało pojemnej główki nie dociera, że ja nigdy nie powiedziałem, że odsprzedaż, to to samo, lub podobne do piractwa? Ja rozumiem, że wakacje, cieszymy się, ale zacznij (znowu?) myśleć!

 

Ja nie mówię, że odsprzedaż gier, to piractwo, tylko, że skoro mam rozpatrywać taki przypadek, to wszystkie inne również, a tego nie będę robił.

I tak na konsoli jest się stratnym, jak nie dociera do twojej konsolowej głowy, to przepraszam, idź do państwa, dostaniesz rentę.

 

myślałem

 

:roll:

Edytowane przez Gwynbleidd
Link to post
Share on other sites

1. Konsola to zabawka, PC jest wielozadaniowym narzędziem pracy z funkcją grania. Nie znam osoby, która posiada konsolę obecnej generacji i nie posiada PC. Bo nawet najprostszy PC jest w domu potrzebny, do tak trywialnych zadań jak sprawdzenie poczty, czy (o ironio) pisanie na forum. Pomijam już osoby (takie jak ja), które z posiadania PC czerpią realne zyski... bowiem jest on narzędziem pracy zarobkowej.

 

Tak, więc nawet naciągnięta na maksa kalkulacja Wulfena + zakup absolutnie najprostszego PC do biura i co mamy? Ano, w najlepszym wypadku to samo. A pamiętajmy, że im więcej kupionych gier, tym PC wychodzi "taniej".

 

2. Tak samo jak można się złożyć na grę konsolową, tak samo można posiadać np. wspólne konto Steam. Tak, czy siak obie osoby nie mogą zagrać w jednej chwili. Więc tutaj nie rozumiem argumentu.

 

3. Tak samo jak na konsole są promocje, tak samo są na PC... tyle że ta "promocyjna cena gry na konsolę" jest często i tak wyższa niż "nie-promocyjna cena nowości na PC". 

 

4. Idąc skrajnymi przypadkami... Wulfen obliczył możliwie najtańszą cenę zakupu i utrzymania konsoli, oraz totalnie odwrotną sytuację wobec PC, a przecież w ten sam sposób można założyć że:

-nie kupimy windowsa i korzystamy z darmowego ubuntu (w końcu już jest steam i co raz więcej gier otrzymuje wsparcie dla pingwina)

-zresztą na pingwina też można doinstalować biblioteki dx i przynajmniej gry wymagające dx9 bezproblemowo odpalać

-kilka gier dostaniemy /darmowo/ do zakupionych podzespołów (bo wybierzemy np. procesor haswell i kartę od amd) --zgodnie z Wulfenowym tokiem rozumowania powinniśmy ich cenę odliczyć od zakupionego PC'ta

-każdy kolejny rok korzystania z PS4 to kolejne 200zł opłaty abonamentowej za PS Plus i dodatkowe setki wydawane na gry, względem odpowiedników PC'towych

  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites

 

Ja nie mówię, że odsprzedaż gier, to piractwo, tylko, że skoro mam rozpatrywać taki przypadek, to wszystkie inne również,

zalozyles temat ktory ma wykazac czy kupowanie konsol jest oplacalne, wiec powinienes brac pod uwage opcje najbardziej korzystne. Malo kto kupuje wylacznie nowosci i odstawia je na polke by sie kurzyly, powinienes  brac pod uwage uzywki z ktorych wiekszosc korzysta, inaczej twoje dywagacje sa kompletnie bezwartosciowe, po prostu wiekszosci osob one nie dotyczna.

 

 

a tego nie będę robił.

poniewaz nie zgodzi sie to z twoja teoria

 

 

I tak na konsoli jest się stratnym, jak nie dociera do twojej konsolowej głowy, to przepraszam, idź do państwa, dostaniesz rentę.

jak sie argumenty skonczyly to zostaje obrazanie.

Edytowane przez Wulfen
Link to post
Share on other sites
Malo kto kupuje wylacznie nowosci i odstawia je na polke by sie kurzyly, powinienes brac pod uwage uzywki z ktorych wiekszosc korzysta, inaczej twoje dywagacje sa kompletnie bezwartosciowe, po prostu wiekszosci osob one nie dotyczna.

Większość osób kupuje oryginały, ty nie patrz na Polskę, gdzie PKB na osobę jest malutkie i statystyczny gówniarz nie dostaje tyle kasy, co gówniarz w Niemczech.

Nie zmienia to faktu, że na PC też można kupować używki. Nie mów mi, że używka edycji na PC i na (tfu!) konsolę kosztuje tyle samo, skoro różnica pomiędzy nówką na tych dwóch platformach to jakieś 100zł.

 

ponieważ nie zgodzi sie to z twoja teoria

Ponieważ nic to nie zmieni. Dalej musisz płacić abonament. Nie wyjdzie może po dwóch latach, ale po większej ilości. A na PC masz więcej klatek, wyższą rozdzielczość, lepszą grafikę. Jeśli to do głowy nie dociera, to sorka. Ja za mniejsze pieniądze wolę ładniejszą grafikę i wolną platformę, a nie zamkniętą i to z durnym abonamentem, aby grać na multi.

 

jak sie argumenty skonczyly to zostaje obrazanie.

Skoro nie jesteś łaskaw zacząć zdania z wielkiej litery, to po co dajesz kropkę na końcu?

 

Napiszę to innymi słowami, abyś znowu nie wracał do tego:

Kupno nowych gier, to znaczna korzyść dla PC.

Kupno używek, to tutaj zależy od sprzedających, ale i tak korzyść dla PC.

Piracenie to znaczna korzyść na PC, bo aby piracić na X360 to musisz mieć przeróbkę + płyty + odpowiednia nagrywarka, albo RGH czy jak to się tam zwie, aby móc wgrywać tylko na dysk, a na PC nie musisz.

Dotarło?

Edytowane przez Gwynbleidd
Link to post
Share on other sites

Wyliczyłem w 1. poście, że za koszt konsoli (x1 lub PS4) + dwuletnie kupowanie gier, gdzie brałem pod uwagę przeciętną nadwyżkę ceny gry na konsolę (100zł), kupisz 3570k + 760 gtx. Dokładny zestaw jest w 1. poście.

Link to post
Share on other sites

Juz w czasach premiery konsol na papierze można było kupić porównywalny lub mocniejszy sprzęt, jednak w prowizorycznym świecie PC nie ma szans żeby dał rade. Karty z podobnych serii już nawet nie są wspominane, a o kilka lat nowsze i wielokrotnie mocniejsze stosowane są do tępych portów które często działają i wyglądają gorzej niż na konsoli.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...