Civilization, Sensible Soccer, Mortal Kombat i co jeszcze...

[Dante 1]

Właściwie tytuły mówią same za siebie.

 

Civilization - gra w którą nie raz grałem w dobnie nowoczesnej grafiki, ma miodu na wieki

 

Sensible Soccer - to jest najlepsza piłka w jaką grałem, Fifa to może jej co najwyżej buty czyścić, bez konkurencyjna. Jedynie może WC`98 się do niej zbliżył. Ale to jak była ta gra rozbudowana to ja nie spotkałem piłki, która by się mogła tym pochwalić. Dla mnie bomba miód cud orzeszki .

 

Mortal Kombat - to ilu z Nas na niej dżojstik poniszczyło to głowa boli.

 

A jakie Wam gry przypadły do gustu w dobie C64, Amigi, Pegazusów.

[Jakub Kralka 1]

Jeszcze nie umiałem czytać, a już godzinami zagrywałem się w Sid Meier's Pirates!. Rany, ta gra była niesamowita i chyba do dziś jest jedną z moich ulubionych. Ponadto - z takich docenianych po latach - wiele godzin spędziłem z pierwszym Prince of Persia, Another World, Gobliiins, Gobliins 2, Dizzy... a reszta to chyba już mniej znana . Aha, platforma - Atari STE i STF.

[Dante 1]

Jeszcze nie umiałem czytać, a już godzinami zagrywałem się w Sid Meier's Pirates!. Rany, ta gra była niesamowita i chyba do dziś jest jedną z moich ulubionych. Ponadto - z takich docenianych po latach - wiele godzin spędziłem z pierwszym Prince of Persia, Another World, Gobliiins, Gobliins 2, Dizzy... a reszta to chyba już mniej znana . Aha, platforma - Atari STE i STF.

 

To prawda Prince of Persia wyspas, Gobliiins - super przygodówka.

 

C64 - international Karate, Bruce Lee chociaż z tego okresu nie umiem sobie przypomnieć czogoś jeszcze

 

Amiga to jeszcze było UFO:Enemy Un... dla mnie wypas gra, obie części jedna pod wodą jedna na powierzchni, a te wachlowanie dyskietkami to były czasy

 

Z wyścigów to pamiętam Lotus, była też ciekawa Gra Alien Breed coś na wzór filmu Opcy.

[Bartek Żak 67]

Street Rod

 

Świetna ścigałka, co najciekawsze: znikająca benzyna, niszczące się części, lądowanie w więzieniu, dzwony kończyły się śmiercią... Każdy NFS się chowa

[Jakub Kralka 1]

Z wyścigów to pamiętam Lotus

Ooo! Niech się chowają Need For Speedy! Lotus to było to ! I jeszcze ta muzyczka w menu...

[_nick_ 19]

Dla mnie klasyka to:

 

Diablo

seria Might & magic

seria Heroes o f Might and Magic

Age of empires

colin mcrae rally

 

i wiele innych których teraz nie pamiętam.

[Dante 1]

Dla mnie klasyka to:

 

Diablo

seria Might & magic

seria Heroes o f Might and Magic

Age of empires

colin mcrae rally

 

i wiele innych których teraz nie pamiętam.

 

Mówimy o prawdziwych klasykach, chociaż co do Diablo i Herosów muszę się zgodzić

[Jakub Kralka 1]

Dante, musimy się pogodzić z tym, że jesteśmy po prostu starzy . Ostatnio na jakimś forum z zainteresowaniem odwiedziłem temat "stare gry", ale gdy zobaczyłem tam GTA: Vice City i Enter The Matrix, uznałem, że chyba pora iść na emeryturę .

[Dante 1]

Z Amigi PL produkcji to pamiętam gry jak Franco teks "Spadaj pierdoło" i potem ukazało się jeszcze kilka podobnych też takich chodzonych bijatyk, było coś ala Conan.

Kajko i Kokosz niestety miałem jakąś nie teges wersję nie szło przejść, Tenagent. Było też kilka menadżerów piłkarskich PL.

 

Amiga to także osławiony King Quest ale nie miałem przyjemność w niego grać, a na emulatorze w pierwsze części tej gry to już trzeba było mocno chcieć.

Zapomniałem jeszcze o RPG Ishar chyba I i II część padła moim łupem. W III cześć próbowałem powalczyć na PC ale nie skutecznie.

 

Jeśli chodzi o Atarii nie miałem ale wiem, że była tam kultowa gry Robo(albo amiga), Hans Klos (chyba).

 

 

Ja to na emeryturze już jestem, czekam właśnie na Diablo może Sarcrafta.

[andrew6873 0]

jak to co???1111 na Amige nie zapomniec o grze SYNDICATE!!

tam nauczylem sie dobrze wladac myszką

[tjindy 4]

Też mi klasyka.. zaczynałem od 82`.. także nie będę wymieniał tytułów bo zbyt długa lista by wyszła. ZX+. C116, C64, Sharp, Amisia.. no i giełda na grzybowskiej heh...

No ale - koro już mowa: Antiriad, Exolon, Way of Exploding Fist 3, Saboteur(1 i 2), Knight Lore, Cauldron(1 i 2), Jet Pack, ChaseHQ, Rambo, Commando... i setki innych z 8 bitowców. 16 bit - to oczywiście seria Beast (Psygnosis), SuperFrog, Ishar (1,2,3), SimCity, Stardust, Lure of the Tempress.. i kilkadziesiąt innych hehe..no i demoscena!!!

Nawet w pracy czasami żeby odpocząć odpalam WinVice i pykam np. w Pyjamarama..

[Dante 1]

jak to co???1111 na Amige nie zapomniec o grze SYNDICATE!!

tam nauczylem sie dobrze wladac myszką

 

Fakt myślałem ale nie napisałem , kurde ładna nam się biblioteka tworzy

[Dante 1]

Rambo, Commando... i setki innych z 8 bitowców. SimCity,

Nawet w pracy czasami żeby odpocząć odpalam WinVice i pykam np. w Pyjamarama..

 

I właśnie chodzi o te setki, najpierw się śrubokrętem ustawiało głowicę, potem <-L i enter a potem RuN Enter

[GreQonE 3629]

Contra jak nic ))

[v@sko 0]

A pamiętacie na Amidze takie gry jak Cannon Fodder i The Settlers

[Dante 1]

A pamiętacie na Amidze takie gry jak Cannon Fodder i The Settlers

Pamiętamy

[wania 0]

z czasow 8bit to napewno

 

Rick Dangerous, Flimbos Quest

 

z peceta

 

Golden Axe, Another World, Test Drive, Wolfenstein 3D, Civilization 2, Little Big Adventure, seria Baldurs Gate i Icewind Dale

 

Na szybko to gierki ktore w mojej giercowej karierze na dluzej przykuly mnie do kompa

[dzidek_1 0]

Knight Lore - lata 80 i cudowny czas spectrum - ech....

[Buster79 0]

ATARI 130xe gry instalowało sie pół godziny, a wystarczył byle jaki wstrząs magnetofonu i przerywało instalacje. Pamiętam że zastygałem zawsze w bezruchu a serce waliło mi jak dzwon pod koniec instalacji by puzniej cieszyć się wyginaniem joysticka (które zresztą wymieniało sie co 2 miesiące). Z gier jakie przychodzą mi teraz do głowy pamiętam jedynie Bruce lee, Ninja comando i chyba to było na atari test drive w której mozna już było usiąść wewnątrz auta i przejechać sie jakieś sto metrów.

[Dreggo 19]

The Secret of Monkey Island 1 i 2 Lucasarts.

Seria King's Quest, Police Quest autorstwa Sierry, oraz fenomenalny Gabriel Knight.

Eye of the Beholder I, II, III - II to chyba najlepszy RPG w historii jak dla mnie.

Ultima Underwold I,II z Origin. Również Strike Commander i Privateer.

 

Inne przygodówki: Fable, Legend of Kyrandia, Cruise for a Corpse.

Wspaniałe były przygodówki formy ACCESS - zwłaszcza zapadała mi w pamięci gra: AMAZON: Guardians of Eden.

 

F-22 Retaliator, Sub-War.... ehhh to były gry. Pierwszy Myst... bajka.

 

Cofając się w czasie: Defender of the Crown na C64, Pirates! (na tym spaliłem zasilacz).

 

Saboteur na ZX Spectrum

[baran 1]

Contra(nie super contra ;P) - do dziś w to pykam.

Planescape:Torment - nic nie wciągnęło mnie na tak długo.

No i wiadomo... Tekken z PSX :mrgreen:

[Notebook 0]

Przeczytałem cały topic rzewne wspomnienia

 

Co by nie robić listy długiej jak papier toaletowy wymienię tylko gry które zabrały mi minimum 2 miesiące z życiorysu

 

Atari/Commodore

International karate

Mario Bros

Pegasus

Contra

Duble Dragon 3

Amiga

Wings of Fury

Lemings

PC do 98

X-Wing

Tie Fighter

Wing Commander 1,2

Privater

Eye of Becholder 1,2

Ultima Underworld 2

Master of Magic

Dune 2

Battle Isle 1

History Line

Comanche 1

Master of Orion 1

Princess Maker 1

Warlords 1,2

Genezja

Reunion

Warcraft 1

PC po 98 - nowy komp

Master Of Orion 2

X-Wing Allance

Freespace

Wing Commander 3,4,5

Warcraft 2,3

Age of Empires 1

Heroes 1,2,3

Icewind Dale 1

Baldurs Gate 1

Nox

Majesty

Dark Force 1,2

Dark Colony

Conquest Frontier Wars

PC do dziś

Chrome + dodatki

Rise Of Nations - Rise of Legends

SW Battlefront

Call of Duty 2

 

Gry które z jakiś powodów przeszły mi koło nosa:

FRONTIER

CIVILIZATION

PRIVATER 2

FALLOUT

PLANESCAPE TORNAMET

 

5 Gier (serii) bez których świat by nie istniał :

Warlords

Master of Orion

X-wing

Wing Commander

Warcraft

[Czapelo 1]

No właśnie Frontier: Elite II - to było (i jest) coś wielkiego. Do dziś lubię sobie pograć w ten tytuł na emulatorze Amigi.

Ponadto z czasów Amigi dodał bym jeszcze UFO: X-com i Syndicate, a z jeszcze wcześniejszych czasów (C-64) to Flimbo's Quest, Jet Set Willy.

[Czapelo 1]

Ahhh.... zapomniałem o Civilization! To była magia, szczególnie jak się na Amidze cały czas mieszało dyskietkami

[Loozak 0]

Oto lista gier których do końca życia nie zapomnę i dały mi grube godziny doskonałej rozrywki:

 

Fallout 1/2 (moim zdaniem najlepsza gra wszech czasów oraz najlepsza kontynuacja wszech czasów)

 

, Buldury, Seria Wizardy, Duke 1/2, Raptor, Galaga, Tetris, Chessmaster (różne części), Prince of persia, Atlantis 1, Amarzone (piękna gra!), Syberie, FX Fighter Turbo (fajna bijatyka), Virtua Fighter 1, Sim City 3000/2000 , Mortal kombat 3, Heroes of Might and Magic 3 (drugie miejsce setki godzin przegranych samotnie jak i z kolegami koleżankami), Wacki (super śmieszna polska przygodzicka w polskich realiach), Hopkins FBI, Ace Ventura ( ), Ground Control 1 , Warzone 2100 (genialny RTS), Earth (wszystkie oprócz ostatniej ! naprawdę genialna polska seria rts szczególnie super były 2d i moim zdaniem biło tiberian sun i inne na głowe), Quake 1/2/3 , Unreal 1, UT1 (reszta ssie) Diablo 1/2, Age of empires 1 (2 jakaś drętwa była) System Shock 1/2, Apache VS Havoc,

 

A TERAZ UWAGA PRAWDZIWA PERŁA !!!!

 

Polski "Pył" ! Wiem strasznie zbugowana gra , diabolicznie trudna ale tego klimatu do tej pory mogą pozazdrościć najlepsze gry FPS, Dead space przy Pyle to jak marsz wśród kwiatków No i chyba to jedyna gra gdzie naprawdę liczymy naboje. Seria z karabinku w początkowych levelach oznacza potem praktycznie śmierć bo nie będziemy mieli czym strzelać później. Jeśli ktoś nie grał to POLECAM ! Jeśli wam odpali i olejecie starą grafike kiepskie animacje i brak dźwięku (wątpię żeby odpaliła wam z nim) to odkryjecie diament !

 

No i sa gry o których zapomniałem a które są warte zauważenia oraz nie licze w miarę nowych...