Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

 

Z racji tego, że moje obecne słuchawki zaczynają się rozpadać planuję zakup kolejnych. Kwota jaką mogę przeznaczyć to 500 zł. Słuchawki mają służyć do grania i słuchania muzyki (głównie rock i metal ale może trafić się również jakaś elektroniczna). Muszą być wokółuszne półotwarte/zamknięte.

 

 

Wstępnie wybrałem Brainwavz HM5, ale zainteresowały mnie też Audio-Technica ATH-M50 (tutaj trochę ponad budżet ale mogę dołożyć jeśli są tego warte).

 

Karty dźwiękowej (poza integrą) nie mam tak więc możecie polecić coś w rozsądnej cenie.

 

 

 

Link to post
Share on other sites

ATH -M50 jak najbardziej są warte grzechu. Tylko najwygodniejsze nie są, ale za to podbicie basu kozackie. Scena w nich nie jest wielka, ale jest. Nie są bardzo wymagające co do źródła.

 

Tylko mam takie zastrzeżenie. Bo chcesz wydać pięć stów na słuchawki i podłączyć je do zintegry -to na pewno nie zagrają tak jak potrafią. Chyba że w przyszłości chcesz o czymś pomyśleć.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

ja zaproponuje Ultrasone 580, coś podobnego do ATH z większą sceną . No i chyba trochę wygodniejsze, choć to kwestia indywidualna. Polecą na integrze, ale powinno się podłączyć pod porządne źródło żeby się nie marnowały. 

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Muszla w tych 580 jest dość płytka czy tylko mi się wydaje?

 

 

 

Tylko mam takie zastrzeżenie. Bo chcesz wydać pięć stów na słuchawki i podłączyć je do zintegry -to na pewno nie zagrają tak jak potrafią. Chyba że w przyszłości chcesz o czymś pomyśleć.
 

 

Jasne, że zamierzam kupić coś tylko zastanawiam się czy wybrać wewnętrzną czy zewnętrzną. Przy okazji możecie coś polecić w rozsądnej cenie.

Link to post
Share on other sites

Ze słuchawkami to jest tak, że znajdzie się wiele, które będą kosztowały około 500zł i będą bardzo godne polecenia.

Teraz trzeba sprecyzować, czy hls73 ma już jakieś swoje preferencje, oprócz tego co napisał zakładając temat.

Kilka pytań fultrujących - czego oczekujesz od słuchawek, jakie słuchawki na poziomie już słyszałeś, co lubisz - mocne uderzenie, przejżystość, wyrównanie pasma; czy zależy ci na jak najszerszej scenie i przestrzeni; czy bas ma uderzać, czy to obojętne.

 

Jeśli chodzi o źródło - to jak wspomniałem - każde ze słuchawek na poziomie 500zł dostaną skrzydeł jeśli zmieni się integrę na coś lepszego.

 

Znawcą w tym temacie nie jestem, więc pole do popisu dla ekspertów - ale z kart wewnętrznych na poziomie entry-audiofanatycznym można wybrać spośród: Creative Titanium HD (raczej jedna i jedyna godna polecenia z Creative), Asus Xonar ST/STX, Audiotrak Prodigy HD2. To wewnętrzne.

Z zewnętrznych - pole do popisu jest o wiele większe. Zaczyna się od Audiotrak Prodigy Cube, Audiotrak Maya U5 i praktycznie się nie kończy.

 

FiiO - ze stajni FiiO najlepszym rozwiązaniem wydaje się nowy FiiO E07K - stosunek ceny do możliwości wydaje się sweet spotem - ale uważam że inne opcje (oczywiście pomijając całkowicie jego mobilność) będą o wiele lepsze pod względem samego dźwięku.



Adivxv5 pisze o Ultrasone HFI580 - to jest opcja z mocnym kopem basu (może zachodzić na resztę pasma) oraz opcja wybitnie przestrzenna z szeroką sceną. Sam mam w przyszłości kupuję HFI780 - choć różnica cenowa nie raz skłaniała mnie do 580tek ..

 

Stig3572 - Brainwavz HM5 - niestety nie wiem nic o nich osobiście...

Link to post
Share on other sites

@kosq83,to był jeden z moich faworytów,przeczytałem mnóstwo recenzji na temat HM5 i tylko jedna była negatywna,napisana przez gościa który sam siebie określa jako miłośnika słuchawek szczegółowych(nie wiem więc jaki był sens recenzowania przez niego słuchawek określanych jako ciemne lub neutralne :co: ),jak by ktoś spotkał się jeszcze z negatywami na temat HM5 to bardzo proszę o linka bo pewnie i tak sprawie je sobie pod choinkę :rudolph: ,a pozytywnych recenzji już się naczytałem.

Link to post
Share on other sites

Kompletnie nie znam się na tych wszystkich pojęciach, ale postaram się wytłumaczyć to czego oczekuję od słuchawek. Zależy mi na dobrej przestrzeni (chyba sie w grach przyda :?: )czystym i dynamicznym graniu bez przesadnej góry i dołu, ale tam gdzie jest mocne uderzenie może zapodać dobrym basem. Wcześniej nie miałem dobrych słuchawek więc nie powiem wam jakiego dźwieku dokładnie chcę.

Link to post
Share on other sites

Opis idealnie pasuje do ....HM5 :D,poczytaj recenzje z mp3 od mikołaja(link wkleiłem wcześniej),on sprawdzał je w BF3,a co tam wkleje :P

 

"..Jak to gra ? Part II, czyli gry.

Tutaj brak zastrzeżeń, granie na HM5 to czysta przyjemność, szczególnie dla mnie bo dużo grywam w Battlefield 3 ze znajomymi używając TeamSpeaka, pozycjonowanie jest wręcz idealne, do tego słuchawki tak oddają realność działań wojennych, że wręcz pierwszym razem zdziwiłem się przestrzenią oraz szczegółowością, strzały z ciężkich KM-ów. RPG, czy jazda czołgiem nabiera nowego znaczenia, szczególnie jeśli dodamy do tego niszczenie najbliższego otoczenia, oraz walkę na odległość, tutaj można na słuch wręcz lokalizować odległość wroga oraz jego kierunek względem naszego i to naprawdę mi się udawało, nie rzadko wróg stara się nas podejść z nożem czy trafić w głowę, tutaj słychać dźwięku biegu/chodu, które są zależne od faktury/typu terenu, kule świetnie rozdzierają powietrze, a eksplozje naprawdę mają moc. Nie wiem czy opisywanie konkretnych sytuacji ma sens, ale kto gra ten wie, co się dzieje na metrze, tutaj spokojnie słychać czy ktoś biega po pociągu, czy po płytkach oraz czy wróg znajduje się nad nami czy pod nami, tak samo słychać czy ostrzał jest prowadzony z zewnątrz w naszą strone czy może wróg siedzi w budynku, tak samo po strzałach z broni snajperskich można niemal bezbłędnie ocenić odległość snajpera od naszych pozycji, może dlatego, że mam spore doświadczenie w tego typu grach, ale na HM5 gra mi się wybitnie dobrze.

Na tych słuchawkach grałem również w Sniper Elite V2, które również świetnie oddaje klimat wojny, a raczej poczytek 1 snajper vs. armia czerwona i wermacht, nie mam żadnych zastrzeżeń, szczególnie fajny efekt daje kameta X-Ray oraz dźwięk przebijanej na wylot czaszki czy łamanych, a wręcz kruszonych żeber czy kości.

Dead Island - tutaj cud, miód i orzeszki, głosy i jęki umarlaków to poezja, do tego odgłosy bohatera i ta sieka, którą robimy wszelakimi maczetami, nożami, łomami, słychać jak łamią się kości, czy na glebę upadają odcięte kończymy, również świetnie słychać co się dzieje w pobliżu, chodzące zombie, palące się elementy otoczenia, pozrywane linie energetyczne, niesamowita immersja.

TES V: Skyrim - nie wiem co mam pisać, odgłosy otoczenia czy rozmowy ludzi między sobą niczym nie różnią się od tego co można spotkać wychodząc z domu, wiatr, liście na wietrze, spływy wody, wodospady, burza, deszcz, krople wody w jaskiniach, piękna sprawa.

W grach typowo jeżdzonych jak Need For Speed, Burnout, czy Colin MC'rae, również jest zacnie, ryk silników, odpalanie NO2, czy odgłos gniecionych blach, kruszenie się szkła, pisk opon, tutaj my gramy główną rolę, a adrenalina rośnie samoistnie.

Sporo gram i cenię sobię dobry dźwięk w grach jako element wspomagający immersję ze światem wirtualnym, to co oferują te słuchawki to klasa sama w sobie, jak ktoś jest nałogowym graczem lepiej niech nie próbuje, bo może mieć problem żeby z tego świata wyleźć, żeby nie było ostrzegałem..."

Reszta na mp3 :P,dobry bas=słuchawki zamknięte,tak jak ktoś tu napisał.

Link to post
Share on other sites

tylko ten Mikołaj, później gdzieś już tak ich nie wychwalał.Pisał o jakimś zamuleniu brzmienia, choć to pewnie kwestia źródła. Co nie zmienia faktu, że to dość ciekawe słuchawki bez wyostrzeń na górze, czy podbitego basu. 

Link to post
Share on other sites

Mikołaj,z tego co pamiętam jeszcze z PCLaba jest zwolennikiem raczej słuchawek jasnych i szczegółowych,nie mówiąc już o tym że nie używa on EQ,taka recenzja słuchawek hm... neutralnych skłaniających się raczej ku ciemnej stronie od osoby preferującej raczej przeciwny biegun grania ?,to chyba świadczy że słuchawki są warte zainteresownia,nawet jeśli osoba recenzenta budzi czasami kontrowersje :D,bo jak by nie patrzeć gościu jest jednak osłuchany,HM5 były jednym z moich faworytów(wybór padł na dt770) i wszystko co o nich czytałem to same pozytywne opinie z jednym tylko wyjątkiem.

Link to post
Share on other sites

Dobra czyli Ultrasone 580 jak dla mnie odpadają bo wydaje mi się, że bas przytłumi inne dźwięki (może się mylę  :rudolph: ). Zostały HM5 i M50. W HM5 najbardziej martwi mnie ten zamulony dźwięk i ich wielkość (jakbym chciał gdzieś z nimi wyjść to będą niezbyt poręczne), ale chyba bardziej nadają się do gier. Natomiast M50 są trochę droższe i nie wiem czy dołożyć te 60 zł.

Link to post
Share on other sites
Ultrasone 580 jak dla mnie odpadają bo wydaje mi się, że bas przytłumi inne dźwięki

właśnie się mylisz, nic tu nie zasłania. :) ATH-M50 to tez podbite skaje pasma, tak samo 580. Do grania wszystkie 3 modele bardzo dobrze się sprawią.

Link to post
Share on other sites

Po przeglądnięciu jeszcze kilku tematów natknąłem się na Beyerdynamic DT770. Są podobno bardzo wygodne i mają mega przestrzeń, ale tez bardzo dużo basu (pytanie czy nie za dużo jak dla mnie) i są trudne do napędzenia. Co o nich sądzicie?

 
Link to post
Share on other sites

mega przestrzeń jest nie możliwa, bo to zamknięte słuchawki i pewne związane z tym ograniczenia. Jeśli przestrzenność, bądź duża scena cię interesuje powinien skierować się ku Ultrasone,  podobnie grają jak DT770, które nie mają też za dużej sceny.Wersja 80 omowa DT770 jest przebasowiona, to jest model dla basulubów , natomiast wersja 250 ohm jest już bardziej zrównoważona, choć wciąż z dużym basem, ale nieprzeszkadzającym, tudzież bardzo duże znaczenie kreowania niskich tonów ma wymagany wzmacniacz słuchawkowy i układ dźwiękowy.

Link to post
Share on other sites

cały czas użytkuje wersję Ultrasone 780, 3 miesiące.580 pod względem konstrukcji jest taka sama, różnią się tylko brzmieniem. Bardzo komfortowe dla mnie( a naczytałem się różnych rzeczy) , co prawa trochę grzeje w ucho, ale to aspekt wszystkich słuchawek zamkniętych.I owszem, nie każdy będzie zadowolony z wygodny, dlatego należy samemu sprawdzić , a nie opierać się na opiniach :)

Link to post
Share on other sites

Uważam że opcja z Ultrasone będzie bezpieczniejsza. DT770 Pro 250 Ohm to bardzo dobre słuchawki, ale żeby napędzić je 100%mozliwości to STX już nie daje rady. Ultrasone pod tym względem napewno są mniej wymagające co do źródła a też są kozackie słuchawki:) Jak się trafi nowa rewizja to jest kabel metrowy z mini jackiem +przedłużka do domowych zastosowań -sprzęt na plener.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Przekonaliście mnie do tych 580-tek  :P . A jakie do nich zródło? Czy wystarczy cokolwiek z tych lepszych

są łatwe do napędzenia, ale żeby z nich wycisnąć, to co potrafią trzeba trochę wydać. W moim przekonaniu na integrze, o ile nie jest rypnięta brzmieniowo, będą hulać, a w przyszłości koniecznie nazbieraj na DACa za 800zł ,albo nieco niżej, czyli Xonar Essence ST/STX, bądź Creative Titanum HD. 

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...