Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 8 miesięcy temu...

Orientuje się ktoś, jak obecnie wygląda kwestia przeniesienia licencji Windows 10 OEM ze starego komputera  na nowy? Przyznam, że nie byłem świadomy, iż taka opcja w ogóle jest możliwa. Natknąłem się jednak parę wątków na microsoftowych forach, jak np. ten: TEN


I jeśli dobrze rozumiem: posiadając na obecnej maszynie aktywowany Windows 10 Pro (pozyskany drogą darmowej aktualizacji z Win 8.1, którego z kolei uzyskałem kupując płatny upgrade z Windowsa 7 lata temu), mogę bez problemu i legalnie użyć tej samej licencji na zupełnie nowym komputerze, który dopiero zamierzam nabyć, oczywiście po uprzednim usunięciu systemu ze starego (obecnego) kompa?

tl:dr: Nie muszę kupować nowego egzemplarza Win 10 OEM na nowy komputer?

Edytowane przez Frantic
Link to post
Share on other sites
  • 4 miesiące temu...

Wszystko jest możliwe,ale nie na 100%. Mogą ci nawet po roku zakwestionować. Tutaj nikt ci nie odpowie czy ta propozycja jest ok. Na to odpowie ci tylko Microsoft,ale dopiero jak kupisz i zainstalujesz. Dlatego kupno z takich źródeł nie jest do końca bezpieczne.


Frantic - nie możesz zrobić tak jak piszesz. Rzeczywistość natomiast,pokazuje,że jednak można (wielu się udało),stosując aktywację telefoniczną. Dlaczego nie wejdziesz na stronę Microsoftu i nie poczytasz na ten temat ? Możesz również do nich zadzwonić,tu w Polsce i uzyskać informację. Jeśli nie wyjdzie przez telefoniczny automat,to możesz do nich zadzwonić i poprosić o pomoc bo spaliła ci się płyta i musiałeś wymienić na inną ,bo takiej jaką miałeś już nie produkują (ja tak aktywowałem swój).

Link to post
Share on other sites

Coś tu jest nie halo... Kupujesz auto i producent mówi,że nie możesz go potem odsprzedać...?

Skoro kupujesz soft, używasz, nie jest dalej potrzebny to jakie prawo cywilne zabrania go potem odsprzedać?

 

A czymże w prawie różni się system operacyjny od gry komputerowej???

Edytowane przez harry_callahan
Link to post
Share on other sites

Przed kupnem,zapoznajesz się z warunkami,jakie stawia nie sprzedawca a producent. Jeśli ci się nie podobają ,to nie kupujesz.Proste ?

Ja w żadnym wypadku nie bronię Microsoftu. Gry zarejestrowanej np. na steam ,też nie możesz sprzedać.Taki podpisujesz regulamin,jak zakładasz tam konto. Nikt cię do tego nie zmusza...

Link to post
Share on other sites

Hmmm no nie za bardzo tak jest. Nie ma prawnych sankcji za nieprzetrzeganie warunków producenta.

Weźmy broń: nikt nie dotknie sankcjami za to,ze zrobisz z niej ciężarek na ryby...a przecież broń obłożona jest większymi restrykcjami.

To jakbym sobie ustalił prawo,że wchodzisz na moje podwórko i musisz się zgodzić na zrobienie tatuażu w tęczowych kolorach na udzie...

Prawo jest prawo, obowiązuje na terenie kraju, a to nie mówi o potwierdzeniach licencji czy czymś innym.

 

Czytam ustawę o prawie autorskim, szczeg. art.7. I nic nie ogranicza odsprzedaży oprogramowania, a ponadto:

Nie mylić praw autorskich i majątkowych z licencją na używanie!

http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/983824,nabywca-legalnego-oprogramowania-w-ue-moze-je-odsprzedac-wraz-z-licencja.html

 

Wcześniej było tak samo:
http://di.com.pl/wyrok-mozna-odsprzedawac-licencje-na-oprogramowanie-45914

 

Dalej< podpunkt c) i d) wyroku:
https://www.rp.pl/Rzecz-o-prawie/310309979-Odsprzedaz-oprogramowania-tylko-na-oryginalnym-nosniku.html

 

Kij w oko producentowi co ja zrobię z moją licencją.

Edytowane przez harry_callahan
Link to post
Share on other sites

Jeśli czytałeś chociaż nieco to co wstawiłem to sam powinieneś udzielić odpowiedzi.

Nie ma rozróżnienia na oprogramowanie z komputerem czy też samym oprogramowaniem, soft jest soft

Ta licencja koncowa nawet nie jest stricte umową wg prawa, bo jest zawierana jednostronnie i bez formy pisemnej. Zwróć uwagę,że sam MS sprzedaje klucze przez internet, a nie samo oprogramowanie na nośniku,a dzisiejsze kompy nie mają licencji papierowej czyt. klucza. Ogólnie MS wpadł w pułapkę prawa EU. Ale to prawo jest logiczne: kupujesz i robisz co chcesz, a prawo producenta do sprzedaży wygasa w chwili, gdy sam to sprzedał, logiczne, nie? 
Matko boska, chyba pierwszy raz chwalę KE i prawo unijne.

 

Mało tego: polskie prawo " ustawa o prawach autorskich itd" zezwala na modyfikacje oprogramowania zakupionego w celu poprawienia współpracy z innym oprogramowaniem, bajeczka. Nie zezwala natomiast na "crackowanie" czyli obchodzenia producenckiego mechanizmu zabezpieczania przed nielegalnym kopiowaniem.

 

To w ogóle bardzo ciekawy zapis, bo tym samym tzw fix128, ktory przywraca obsługę PAE w systemach 32bit-czyli obsługę pełnej ilości ramu w systemach pow. 4GB jest legalny w świetle polskiego prawa!

 

A jeszcze co do oem i box: oem, czyli kupujesz kompa z softem, dwa przedmioty sprzedaży.

 

Ciągle doczytuję. Pierwsze wyroki sądowe o powyższym znalazłem z roku 2000 w Niemczech.

 

W ogole to przecież jak pracowałem w sklepach komputerowych systemy hurtem z abc data czy action to kupowaliśmy oemy bez kompów przecież.... ja piernicze, ile lat MS nas łupał...

Edytowane przez harry_callahan
Link to post
Share on other sites
Ogólnie MS wpadł w pułapkę prawa EU. Ale to prawo jest logiczne: kupujesz i robisz co chcesz, a prawo producenta do sprzedaży wygasa w chwili, gdy sam to sprzedał, logiczne, nie?

 

Czy mogę zakupić np Office 2010 i udostępnić go bo jest mój? Czy mogę zakupić dowolną grę i ja udostępnić bo mam taki kaprys skoro za nią zapłaciłem?

Edytowane przez prohans
  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

A podobno nie ma głupich pytań...

 

Czy mogę zakupić np Office 2010 i udostępnić go bo jest mój? Czy mogę zakupić dowolną grę i ja udostępnić bo mam taki kaprys skoro za nią zapłaciłem?

 

 

Nie, bo nie zakupiłeś praw autorskich, a tylko prawo do używania i masz prawo do zbycia swojej licencji na używanie. Rozpowszechnianie bez praw autorskich lub zezwoleń Umów - chociażby czasowych) jest niedozwolone.


To powiedz mi ,dlaczego firmy nie kupują sobie systemów po 50 złotych ? Ja rozumiem o czym piszesz i właściwie się z tym zgadzam,ale rzeczywistość wygląda trochę inaczej.

Nie wiem... Ludzie zostali nabici w butelkę po prostu, prawo nigdzie nie mówi, że firma nie może używać już raz zbytej licencji.

MS skrzętnie próbuje teraz się odżegnać od niedozwolonych klauzul w nowym oprogramowaniu, a to co mieli w starych licencjach to właśnie były niedozwolone klauzule chociażby o niezbywalności.

A zwrócić trzeba by uwagę na to czy występuje różnica w licencji (nie umowie-bo ta zawierana może być tylko pisemnie) dla krajów Pan-AM, Eu i Azja.

Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...

Mija kilka dni,a ja wciąż nie moge uwierzyć w poziom głupoty jaki ms wmówił. A weźmy Apple'a i Iphone'a. No system OEm jak nic-przybity do telefonu. I co? Odsprzedać nie można, firmy nie kupują używanych Iphone'ów? Ktoś się boi kupić używanego Iphone'a? IOs to nie system operacyjny? Licencji nie ma?...

Masakara ludzie, masakra po prostu.

Link to post
Share on other sites
  • 4 tygodnie później...

A więc dalej nie wiemy jak to u nas (w unii) to do końca wygląda. Moim zdaniem,można kupić system o ponad połowę taniej (300-350).Trzeba to tylko robić w teoretycznie pewnych miejscach,które wystawiają fakturą,mają kontakt telefoniczny i są legalnymi firmami.

Nie wierzę w prywatne osoby,które sprzedają po kilkadziesiąt (set) kluczy i nie dają żadnego dowodu sprzedaży.

Link to post
Share on other sites

@no pewnie że nie poleci i nikt nic nikomu nie zrobi.

 

Generalnie zacząłem przyglądać się tej sprawie analizować jak to jest z odsprzedawaniem tych licencji. Można powiedzieć że Polska była prekursorem w tym temacie i prawo do odsprzedawania licencji było u nas wcześniej niż w Niemczech. Ale to wszystko dotyczy legalnie odsprzedanych licencji ze zezłomowanych sprzętów np. Nikt z nas nie ma pewności że ktoś na allegro nie sprzedaje tego samego klucza po 100 razy po 49zł no niema jak tego sprawdzić poza opcją kupienia 100 sztuk od jednej osoby :D

 

Microsoft gdyby naprawdę chciał to by zrobił z tym porządek np zablokował możliwość ponownej aktywacji systemu z rynku dla sprzedawców systemów OEM (mówię o licencjach od Della, HP, Lenovo ....) nie o licencjach OEM dostępnych w sklepie bez możliwości przedstawienia pierwotnego dokumentu zakupu. Zapewne wykosiło by to 99% kluczy w obiegu od Januszy, aktywacja z takiego klucza była by możliwa ale coś trzeba by było mieć.

 

Parę lat temu spotkała mnie taka sytuacja ale z ESETem nie będę ukrywał nie było mnie wtedy stać na zakup nowej licencji za 189zł, więc zakupiłem ją na allegro za 49zł. Wszystko działało jakieś pół roku po czym informacja że licencji nie można dalej używać mimo że ma jeszcze z 400dni. Napisałem do supportu ESETa  :) poważnie czy mi pomogą, oczywiście odpisali mi. Dostałem informację że licencja została przeznaczona na rynek Izraela pozostało 400dni i aby mi ja odblokowali muszę przesłąć dokument zakupu pierwotnej licencji. Można zablokować? oczywiście że można  :) 

 

Być może przyjdzie taki dzień że MS zablokuje wszystkie licencje które były sprzedane np na Amerykę Północną a są używane od 2 lat w Europie albo Azji, szczerze nie zdziwiło by mnie to.  

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...