Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam towarzystwo, rozważam zakup słuchawek z przedziału powyżej. 

 

Obecnie posiadam CAL rekablowane Canare Starquad L-4E5C podpięte pod Fiio E07K.

W zasadzie odpowiada mi to połączenie, ale pozostaje lekki niedosyt, jest tak jak powinno być, ale nic ponad to - dynamicznie, całkiem soczyście, zwłaszcza przy punktowm basie, średnicy, chociaż brakuje tego "czegoś", efektu wow ( dzwięk w moim odczuciu jest trochę za "płytki", scena? jaka scena? ) i sądzę że tego będe szukał w kolejnych słuchawkach.

 

Słuchawki najchętniej nauszne, wokółuszne, zamknięte o profilu dzwiękowym jak powyżej.

W 90% posłużą do odsłuchu muzyki ( FLAC'i - Rock, Metal, Alternative, Ambient, Electro, Jazz i muzyka instrumentalna), pozostałe 10% film, gry. 

 

Być może w tej cenie znajdzie się jakis produkt który barwą dzwięku zaszokuje mnie i na zawsze pogrzebie Creative'y? w bajki nie wieżę, ale mogę zawsze troche dołożyć gdyby się okazało że warto.

 

Oczywiście będe chciał wcześniej przymierzyć, odsłuchać, więc proszę o propozycje z rodzimego rynku.

 

Rozważam:

 

+/- 400zł

 

- Ultrasone HFI 450 

- Shure SRH 440

- Audio-Technica ATH-T500

- AKG K 142 HD

 

+/- 600zł

 

- Ultrasone HIFI 580

- Audio-Technica ATH-M50

- Beyerdynamic DT770 PRO

 

Ultrasone jakoś nie zachwycają wizualnie, ale jeśli grają przyjemniej niż pozostałe powyżej mają pierwszeństwo, czyt.  jakość dzwięku > wygląd.

 

Jeśli ktoś przesiadał sie z CALi na którąś konstrukcje z listy będe wdzięczny za wypowiedzi

 

Link to post
Share on other sites

ja akurat postanowiłem wrócić na Ultrasone 780 z CAL. Także do 580 można się odnieść, bo to podobna półka. Podałeś tyle modeli a co niektóre diametralnie różnią się brzmieniem (taki rodzynek stanowi właśnie SHR440)  iż mógłbyś podać szczegółowe oczekiwania dot. dźwięku. Co do wykonania Ultrasoniaczy, zapewniam cie, że są solidne pod tym względem.

 

jeśli chodzi o scenę najbardziej okazałą mają te 3 modele za 600zl. Z tym, że duże znaczenie ma układ, a jak wiadomo FiiO super pod tym względem nie jest, choć i tak powinno być lepiej jak w CAL.

Link to post
Share on other sites

czekałem na twoją wypowiedź adix5, chociaż nie ukrywam liczę że coś więcej z Ciebie wyduszę :)

Co do dzwięku jakiego oczekuję. Ciężko, ale spróbuję...

 

detalicznie, neutralnie z klarownymi wokalami, ale bez zbytniego wyeksponowania góry. Zrównoważenie na pasmach z "charakterkiem" na dole ;) ( dobrze kontrolowany, dynamiczny i głeboki bas ). Nie chcę muzyki sterylnej, studyjnej, wole chyba jednak trochę muzykalności w słuchawkach.

 

Czego poszukuję w muzyce?Po krótce, relaksu i namacalności dzwięków saksofonu, skrzypiec, pianina oraz anielskich hurów ;). Dobitności i cięzkiego zejścia na gitarze, basie, perkusji. Trochę "funu" i dynamiki w nutach elektroniki.

 

Adivx widzę że posiadasz CALe oraz Ultrasoniacze. Mógłbyś w 2 zdaniach porownać te słuchawy? - pierwsze wrażenia po przesiadce.

Napisałeś że postanowiłeś wrócić do Ultrasone - z tonu wypowiedzi wnioskuję że różnice nie były wyraźnie zarysowane? rozumiem że nie osłupieje z wrażenia po przesiadce? :)

 

Ktoś ma jescze jakieś propozycje?

Link to post
Share on other sites

Niedawno wyrwałem srh440 w fajnej cenie i muszę przyznać że grają naprawdę fajnie, niektórym może nie podobać się specyficzna ilość basu( trochę go brakuję, szczególnie w muzyce klubowej) ale reszta jest miodna, słychać każdy szczegół, scena bardzo szeroka.

Ale gdybym nie natrafił na promocje z shurami to brałbym ath-m50.

Link to post
Share on other sites

Nie widziałem nigdy na oczy i uszy CAL! oraz nie słuchałem FiiO E07K. Mocno żałuję iż  nie miałem możliwości przesłuchu Ultrasonów (konkretnie HFI 780, ale i 580 były by bardzo mile widziane).

 

Znam natomiast Audio-Technica ATH-M50, Beyerdynamic DT770 PRO (250 Ohm), oraz podobne słuchawki Audio Techniki ATH-A700X oraz Superluxy 668B.

 

Z tego co opisujesz, czego spodziewasz się po dźwięku - wszystko sprowadza mnie do polecenia ATH-M50. Słuchawki te maja podbicie basu i rzeczywiście to czuć, tąpnięcie też jest. Słuchawki te wywołały u mnie piorunujące wrażenie, bo były mega odmienne od (równie dobrych, ale bardziej neutralnych i monitorowych - czego nie chcesz) Shure 840. Separacja była wytaźna, raczej mniej średnicy, tony wysokie wyraziste, ostre (nie za ostre i nie kłujące) jak żyleta. Czysto, technicznie, trochę sucho, wyraziście i z efektem dup.. Cały dźwięk z nich to istna żyleta - ale ...

 

ATH-M50 odpadły u mnie najbardziej z powodu ich rozmiarów. Obawiałem się też o scenę - bo ona w nich nie jest wcale duża. Raczej DJ'owska budowa, mocny docisk i nie za wielkie pady zdyskfalifikowały wybór tych słuchawek. Jak wspomniałeś o  scenie - w nich jej za dużej nie uświadczysz. Nie mniej ATH-M50 wywołały na mnie takie wrażenie, że wiedziałem że chcę mieć słuchawki tej firmy. (o tym za chwilę).

 

Beyerdynamic DT770 PRO - mogę się wypowiedziec o 250 Ohm wersji.

 

Bomba, ekstra, super, wypas, mistrzostwo świata (jak na moją skromną wiedzę) - totalnie najlepsze z tych, które tutaj opisujesz.

 

Tak na poważnie. Jeżeli chcesz słuchawek używać w domu, długo je mieć na czajniku - Beyery są najwygodniejsze z wszystkich modeli, które podałeś - i jestem przekonany iż są wygodniejsze od większości zamkniętych słuchawek w ogóle. Jeżeli chodzi o dźwięk. Potrzebują raczej mocnego kopa, żeby je dobrze napędzić. Naczytałem się, że mają mocarny bas, że urywają uszy itp - no ja sam raczej na początku obcowania z nimi (oczywiście wygrzewałem i grzeje w wolnych chwilach nadal) nie słyszałem tego basiska. Dzisiaj uważam że bas jest, ale nie właśnie taki punktowy, tylko obejmujacy całą głowę - trudno wytłumaczyć, ale jak napiszę że jest to bas o dużej przekątnej - to może będzie to.

 

Dochodząc do meritum sprawy, dlaczego są najlepsze, chodzi o przestrzeń którą generują. Kasują te słuchawki, któe wymieniłem w przedbiegach. Przy Xonar Essence STX podrasowaną lepszymi, przestrzennymi opkami - te słuchawki generują taką scenę, że słuchając można podróżować gdzie się chce.

Przez osoby które się znają na temacie bardziej niż ja - są opisywane jako raczej monitory - co niby wyklucza fun z muzyki. Ja go mam największego za każdym razem i z każdym zapodanym utworem, niezależnie od gatunku.

Nie znam ich diagramu, ale słyszę że oprócz tego basu co opisałem wyżej, idą mocno i równą całą średnicą a tony wysokie nigdy nie zasyczały, czy zakłóły w ucho - są byćmoże troszeczkę cofnięte - a raczej nie wyrywają się naprzód.

 

10%gry - u mnie jest trochę więcej %grania - Beyery dają przewagę w FPSach, przy Batmanie to one ciągną zabawę do przodu, przy Hotline Miami dają 200% wczujki w grę - są poprostu nie do przecenienia, mega !!

 

Teraz wracając do ATH-M50. Napisałem wcześniej, że tak mi się spodobały iż postanowiłem kupić inne słuchawki z tej firmy. Padło na ATH-A700X. Kupiłem bez możliwości odsłuchu, zaczytując się o konserwatywnym podejściu AT do dźwięku w swoich produktach.

 

ATH-A700X - pierwsze wrażenie - luksus. Na początku pod każdym względem spodobały mi się bardziej od Beyerów. Nie wymagały takiego wygrzewania, od początku uważałem że grały lepiej. Do czasu. Po krótce - ustępują Beyerom pod wzgledem sceny. Mają ją dużą - ale Beyery to zupełnie inna liga. Róznica jest taka, że w AT słuchamy muzyki w pokoju, a w Beyerach jesteśmy w kosmosie :)!

 

AT mają bardziej suchy, zimny dźwięk. Góra i basy są w przedzie a średnica wycofana - znowu nie doszukałem się diagramu (wszędzie jest, ale nie do "X") -wydaje mi się że idą w mocne V.

 

Mają jeszcze jeden feler - po 2 godzinach są nie do zniesienia. Ciśnie na ucho, czysty ból, który przeistacza się w ból całego czajnika - naszczęscie pomaga w tym "gumkowy mod", całkowicie eliminując ten problem - niemniej grzeją czachę bardziej niż Beyery (które prawie w ogóle tego efektu nie mają).

 

 

Teraz o ULTRASONE. Sam w obecnej sytuacji żałuję czasami troszkę, że zamist ATH-A700X nie kupiłem Ultrasone HFI-780. Obecnie szykuję kasę i jak tylko dam radę to je kupuję. Będzie to pojedynek pomiedzy DT770 PRO 250Ohm i HFI-780. Audio Technika zostaje w tyle. Nie wiem kiedy dokładnie to nastąpi, ale jak chcesz czekać to mogę z najlepszymi intencjami i jak tylko potrafię ( mój stopień wtajemniczenia w ciemną stronę mocy i audiomanii wyceniam na 3/10) to ci je zrecenzuję :)

 

No i tak jeszcze, mam nadzieję że adivxv5 się nie obrazi jak mu tutaj podziękuję - bo to właśnie dzięki niemu wiem teraz to co wiem i słyszę co słyszę :)!!



http://graphs.headphone.com/graphCompare.php?graphType=0&graphID[]=2941&graphID[]=2131&graphID[]=1973



Tu masz trochę wiedzy.

  • Popieram 3
Link to post
Share on other sites
detalicznie, neutralnie z klarownymi wokalami, ale bez zbytniego wyeksponowania góry. Zrównoważenie na pasmach z "charakterkiem" na dole ;) ( dobrze kontrolowany, dynamiczny i głeboki bas ). Nie chcę muzyki sterylnej, studyjnej, wole chyba jednak trochę muzykalności w słuchawkach

Do tego najbardziej pasuje z wymienionych ATH-M50, choć 100% to na pewno takie nie są.  Przestrzeń w nich jest średnia, lepiej pod tym względem jest w DT770, a najbardziej okazałą usłyszysz w Ultrasone 580, z tym, że mają nieco bardziej wyeksponowaną górę (DT trochę również ). Beyerdynamic mają dość wąską scenę, ale za to dobrą głębie dźwięku.Wszystkie te 3 modele basów mają pod dostatkiem.DT770 oraz Audio-Technica, to studyjny charakter i nie ma zmiłuj się, jednak trochę więcej fun daje Ultrasone. Podsumowując tak naprawdę ciężko wybrać te najlepsze, kwestia gustu, no i przede wszystkim układu dźwiękowego.

Adivx widzę że posiadasz CALe oraz Ultrasoniacze. Mógłbyś w 2 zdaniach porownać te słuchawy? - pierwsze wrażenia po przesiadce. Napisałeś że postanowiłeś wrócić do Ultrasone - z tonu wypowiedzi wnioskuję że różnice nie były wyraźnie zarysowane? rozumiem że nie osłupieje z wrażenia po przesiadce?

już na początku po wypakowaniu z pudełka 780 grały lepiej od CAL, ale nie byłem zachwycony, czegoś brakowało . Teraz mają na liczniku jakieś 130h godzin słuchania/wygrzewania i są pod każdym względem lepsze od Aurvan. Największe wrażenie zrobiła na mnie ta scena pod tym względem rozłożyły na łopatki CAL, później przestrzeń inne.

 

Bardzo fajnymi słuchawkami jeszcze są AKG-K550(pod względem sceny, przestrzeni najlepsze z tego segmentu) , mimo posiadania średniej ilości niskich tonów.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

kosq83 popłynąłeś :) dzięki za poświecony czas i podzielenie się doświadczeniami. Z niecierpliwością czekam na reckę.

 

Po wstępnej selekcji mamy 3 faworytów:

 

 

- Ultrasone HIFI 580

- Audio-Technica ATH-M50

- Beyerdynamic DT770 PRO

 

czyli... to co w pierwszym wpisie. Naprawdę nie ma alternatyw w tym przedziale cenowym?

 

Następny etap odsłuch i przymiarka. Osobiście najpardziej mi przypadły do gustu Bayery, zaraz potem ATH. Może ktoś się orientuje gdzie w Warszawie można posłuchać powyższych modeli - najlepiej w 1 sklepie i nieodpłatnie.

Link to post
Share on other sites

jeszcze fajne są Shure SHR840. No i gdybyś miał możliwość przesłuchania Ultrasone780, choć to trochę droższa opcja, ale za to dźwięk taki, że CAL przy tym, to marne słuchawki na moim źródle.  ;)

Link to post
Share on other sites

Wedrowycz -popłynąłem bo akurat słuchałem sobie dobrej muzy i się lekko wkręciłem w temat ;)

 

Jak chcesz czekać na mój "fachowy" opis HFI-780, to niestety, ale jeszcze trochę to potrwa. Nadażyła mi się super okazja i zamiast nich wyrwałem K550. Chętnie podzielę się swoimi wrażeniami z odsłuchu, ale narazie grają do poduchy -z dwa tygodnie zanim odważę się coś stwierdzić.

I nie bój nic z alternatywami -poprostu dobrze zabrałeś się za temat i sam wyselekcjonowałeś killery ;)

Link to post
Share on other sites
Napisano (edytowane)

byłem dziś w Media Centrum posłuchać tych paru konstrukcji, zostawiłem sobie Audiotechnica ATH - M50 ;), chcoiaż poważnie zastaawiałem sie też nad Bayerami 770 80ohm - najwygodniejsze słuchawki jakie miałem na uszach. Inna charakterystyka dzwieku, ale równie ciekawa - chciaż tu słychać bardziej studyjny, techniczny charakter. Potrzebują niestety większego kopa niż ATH - FiiO E07K się mocno pocił, dlatego obecnie wygrzewam M50-tki. Dam im z 30h zobaczymy, jak nie przypasują wymiana na Bayery najpewniej. Chwilowo jestem całkiem zadowolony, napewno lepiej niż CAL. Ultrasoniacze jakoś mi nie przypadły - miałem okazję posłuchać 580 i 780 - z dwóch względów - niewygodne (przynajmniej dla mnie - 780 już znacznie lepiej) detaliczny ,techniczny dzwięk, nie ma zmiłuj się.

Edytowane przez wedrowycz
Link to post
Share on other sites

No jedna nieubłagana kwestia - jeśli wszystkie te słuchawki były wyciągnięte przy tobie z pudełek i były we folii - to jestem pewien, że żadne znich nie zagrały tak jak powinny - kwestia wygrzania.

 

Po tych pierwszych 30 godzinach coś mi mówi że zostaniesz przy ATH-M50 bo jak spodobały ci się na początku najbardziej to po tym grzaniu już w nich przepadniesz :P

 

Dobrze, dobrze - od początku jakoś do twoich opisów najbardziej pasowały właśnie M50tki. Tylko jedyne czego nie będziesz miał w nich (no, niekoniecznie jedyne - ale to najbardziej) to tak dużej przestrzeni i szerokiej sceny jak w Ultrasonach czy Beyerdynamics - no, ale da się mieć wszystkiego :)

 

Gratuluję wyboru! Pisz co i jak po wygrzaniu i jakie  tam emocje sprawiają odsłuchy.

Link to post
Share on other sites

sprzet po mniej więcej 30h odsłuchów, emocji sporo, zwłaszcza związanych z sama wygoda użytkowania, w pozostałych aspektach spisuja sie wyśmienicie zgodnie z moimi oczekiwaniami - może poza lekko przebasowionym charakterem, ma to swoje plusy i minusy.

 

Apropos komfortu użytkowania - tu niestety jest przeciętnie - chyba wina moich słonich uszu, które się nie mieszczą w padach, a niestety docisk jest na tyle spory że po 2h odsłuchu konieczna jest chwilowa przerwa. Być może jescze się wyrobią i ułoża na mojej głowie, ale wciąż zastanawiam się nad Bayerami. Musiałbym pewnie do nich dokupić stacje dokująca pod Fiio coby je pożądnie napędzić, dodatkowe koszta, ale... komfort poezja, wogóle ich nie było czuc na uszach i są napewno lżejsze - chociaż nie wiem czy to akurat zaleta, wygoda napewno, pytanie o jakość materiałów.

 

Chciałbym zatrzymać M50-tki, ale odsłuchy często gęsto nawet po 6-8h w pracy. Mam nadzieje że jakiegoś mózgościsku się nie nabawię :). Szukam już alternatywnych padów, znalazłem narazie od SRH940 które pasują oraz od Bayerów DT250 - pozostaje kwestia dzwięku przy tych welurach. Ktoś mogłby doradzić w temacie?

Link to post
Share on other sites

Doradzę - encyklopedia powszechna PWN - z dwa, tomy, może trzy - i jak nie masz ich akurat na bańce - to naciągaj na ten zestaw - po jakimś tygodniu ścisk się zluzuje.

Zaczytane z superhiperaudio forum ;)

 

Na welurkach zawsze traci się troszkę na basie i ciut na izolacji - ale kwestia wygody idzie mega na plus!

Tylko że są drogie i relatywnie szybko się odgniatają (co jest nawet i plusem, bo dopasowują się do twarzo-czachy) - no i potrafią zalecieć swojskim smrodkiem - więc lepiej nie brać ich na siłkę ;)

 

p.s.  To znaczy, że możesz je jeszcze oddać -M50tki?

Link to post
Share on other sites

 

 

Szukam już alternatywnych padów, znalazłem narazie od SRH940 które pasują oraz od Bayerów DT250 - pozostaje kwestia dzwięku przy tych welurach. Ktoś mogłby doradzić w temacie?

właśnie podobno charakterystyka się również nieco zmienia  przy zmianie padów, nie wiem czy znajdziesz opinie akurat dot. swojego przypadku.

Link to post
Share on other sites

Welurki trochę oddychają. Traci się nieznacznie na basie, izolacja od otoczenia się zmniejsza.

Zyskuje się wygodę -i bycmoze, ale nie wiem jak w przypadku M50, minimalnie rośnie scena.

Link to post
Share on other sites

p.s.  To znaczy, że możesz je jeszcze oddać -M50tki?

 

trzymam już ponad tydzień więć wątpliwe - jokoś tak ciężko było mi się z nimi rozstać ;) - chociaż mily człek w sklepie stwierdził że przyjmie jeśli nie bedzię to po roku użytkowania :).

 

Powoli się przyzwyczajam do specyfiki tych padów, szkoda jednak że nie są wokółuszne ale cóż, jak będzie bardziej przeszkadzało pozbieram na jakieś welurki.

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...