kporys 3 Napisano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2010 Witam jaką polecacie dźwiękówke do kompa do 100 - 120 zł. Mam głośnki 4.1 Creative'a o takie http://www.warnet2.p...glosnik&opis=56 Na którymś forum napisali że przy tych głośnikach nie ma sensu kupowania karty dźwiękowej co o tym myślicie ? Z gry. dzieki za odp. EDiT ; Może lepiej kupić porządne sluchawki ? Cytuj Link to post Share on other sites
bimbasek01 5 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 witam, w tym przedziale to tylko sound blaster audigy 2 zs gold. Link który podałeś nie działa ... jak słuchasz mp3 z kompa w jakości vbr czy nawet 320 to na 100 % dużej różnicy nie odczujesz i chyba te słuchawki będą lepszym rozwiązaniem ... pozdrawiam Bimb Cytuj Link to post Share on other sites
wujashek 1204 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 http://www.ram.net.pl/product_info.php? ... s_id=24693 takie sluchawki a w przyszłosci zmien karte dzwiękową. Cytuj Link to post Share on other sites
torture 107 Napisano 31 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2010 Nawet na średniej klasy głośnikach jest różnica. Ja bym brał dźwiękówkę Sam zmieniłem integrę na starego jak świat Audigy i różnica jest kolosalna. Cytuj Link to post Share on other sites
_nrt_ 0 Napisano 1 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Nawet na średniej klasy głośnikach jest różnica. Ja bym brał dźwiękówkę Sam zmieniłem integrę na starego jak świat Audigy i różnica jest kolosalna. to temat na lepsza rozprawke dobry wzmacniacz nie widzi roznicy (poza smieciami z plyty, ktorych z zasady jest wiecej na integrze, ale to nie jest regula), glosniki komputerowe widza, bo dziala magia sterownikow i namietne podbarwianie niskich i wysokich (ze tak powiem softwareowy loudness) a glosniki komputerowe graja co kaza czasem zabawa z korektorem integry daje ten sam efekt co wlozenie osobnej dzwiekowki, sluchawki widza roznice bo integra gorzej sobie daje rade przy wyzszych impedancjach. dzwiek to glosniki/sluchawki, potem wzmacniacz (w glosnikach komputerowych wbudowany, przy sluchawkach ten na karcie/plycie) a na samym koncu zrodlo. Cytuj Link to post Share on other sites
19arek93 0 Napisano 1 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 dzwiek to glosniki/sluchawki, potem wzmacniacz (w glosnikach komputerowych wbudowany, przy sluchawkach ten na karcie/plycie) a na samym koncu zrodlo. Zdecydowanie się z tym nie zgodzę. Wręcz wszystko bym odwrócił. Sam słuchawki podpinam w konfiguracji (integra --> wzmacniacz --> słuchawki) i gra to co najwyżej średnio pomimo że słuchawki to nie jakiś "Chiina" z bazaru za 10zł. Wystarczy że podepnę jako źródło odtwarzacz CD Technics'a i nagle ze słuchawek wydobywają się zupełnie nowe dźwięki. Także wpierw zastanowiłbym się nad źródłem, wzmacniaczem, a na końcu czymś co te impulsy będzie przemieniało w fale dźwiękowe. Cytuj Link to post Share on other sites
_nick_ 19 Napisano 1 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 _nrt_ ma rację - najpierw należy kupić porządne głośniki/słuchawki, a dopiero potem dobre źródło dźwięku (np. kartę muzyczną). Lepiej przecież mieć głośniki za 400zł i integrę niż kartę muzyczną za 400zł i głośniki za 50zł ... Cytuj Link to post Share on other sites
19arek93 0 Napisano 1 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Może i faktycznie. Mi po prostu chodziło o to aby nie umniejszać tak ważnemu elementowi jakim jest źródło. Jednak nie chodziło mi o połączenie karty dźwiękowej za 300zł z głośnikami za 50zł. Widać pisałem patrząc z mojej perspektywy, ponieważ mam jako taki "odbiornik", a źródło to wiadomo. Zamotałem strasznie. Przyznaje wam rację. Cytuj Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.