Maksymalne wyciszenie przeciętnego komputera dla gracza

[Radical 1]

Zacznę może od tego że jestem dosyć przeciętnym użytkownikiem komputera i upgrejduje sprzęt co kilka lat gdy gry zaczynają się ścinać i trzeba mocno detale ciąć. Do tej pory nie przykładałem specjalnie uwagi do głośności komputera bo jak wył jak odkurzacz to zwyczajnie dawałem głośniej głośniki

 

Priorytety się jednak zmieniły i obecnie chciałbym maksymalnie wyciszyć komputer. W tej chwili posiadam nie najnowszy ale ciągle jakoś tam sobie radzący sprzęt 

 

Athlon 2 x4 635 z boxowym coolerem

mega stara płyta Asus M2A-VM (ciągle jest bo jakoś nie chce się zepsuć a po upgrejdach biosu łykała kolejne coraz to nowsze procesory)

3gb ramu

Radek HIS 5870 icooler v

Zasilacz stealthxstream 600w (na 99% uszkodzony jest kontroler wiatraka bo kręci się cały czas z tą samą wysoką prędkością)

 

No i teraz do sedna. Na dzień dobry chciałbym całość wyciszyć do prawie zera lub całkiem zera (to drugie pewnie nie bardzo możliwe) bez wymiany samych podzespołów jak procesor, płyta i grafika ale tak żeby wziaść pod uwagę ewentualny upgrejd w tym roku całości. Jesli już upgrejduje sprzet to procesor zazwyczaj w rozsądnych pieniadzach jedynie tyle żeby nie spowalniał grafiki a grafike kupuję topową lub prawie topową jedno procesorową aby wystarczała na jakiś czas. Sprzęt nie będzie podkręcany, ani nie będzie SLI.

 

Co chciałbym kupić teraz:

Zasilacz be quite? albo seasonic?

Cooler na procesor - tutaj nie mam żadnych typów

Obudowa - Fractal Design? +jakieś maty do wyciszana?

 

Priorytet to maksymalna cisza przy pracy biurowej i lekkich multimediach jak muzyka czy film, a podczas grania głośność jest mi obojętna.

Budżet powiedzmy że nie określony ale w granicach rozsądku żeby mi tu ktoś 1200w zasilacza nie proponował czasem bo na zapas

 

Proszę o porady w jaką stronę patrzeć.

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez Radical

[COD418 2]

Hmm zasilacz możesz sprawdzić czy działa jak należy.Nie głupim by było kupić jakiś nowoczesny zasilacz bez wiatraka (chyba są takie).I myślę że 500w powinno wystarczyć. Jednak nie wiem bo pisałeś o upgrejdach więc może taką moc pozostaw. Ale naprawdę szybkim sposobem na wyciszenie komputera to porządne nasmarowanie wiatraków. HIS na twojej karcie graficznej też do najcichszych nie należy, szczególnie pod obciążeniem poszukaj jakiegoś taniego referencyjnego (lub nie) odpowiednika. Ja ze swoim coolerem na procka dostałem fajny bajerek którym mogę regulować obroty wiatraka. Zrezygnowałem z tego bo uciążliwe dla mnie było cały czas sięganie za komputer i obniżanie obrotów, więc o obrotach decyduje płyta główna (nie zawsze są to dobre wybory, ale do przeżycia). Co do procka to coś od Zalmana (porządne tanie coolery). Ja swojego odkurzacza wyciszam też paroma ciekawymi rozwiązaniami. Np:

1. Komputer leży w miejscu z dobrym dopływem powietrza ale za szafką co powoduje nie małe wyciszenie. A komputer uruchamiam z klawiatury ( nie wiem jak u ciebie, ale u mnie można ustawić że jak wcisnę byle co na klawiaturze to komp startuje. Poszukaj w biosie.

2. Masz ten blat na rolkach (na nim klawiaturę trzymasz). Ułóż komputer również tak aby po wysunięcu blat działał jak ekran wyciszający (odbijał szum).

3.Może ci się to nie spodobać, ale używaj słuchawek z klapkami dobrze leżącymi na uszach.

Ja po tych zabiegach naprawdę praktycznie w ogóle nie słyszę komputera.

Co do marek sprzętu zasilacze polecam: Be quiet lub shieftec.

Cooler to jakiś Zalman-ik

O obudowach nie czytałem więc nie mam stanowiska, ale maty mogą się przydać. ( nie wiem ale czy to czasem nie wpłynie na cyrkulację powietrza w obudowie bo na zdrowy rozum jak wyższa temperatura to głośniejsze chłodzenie).

 

Pozdrawiam.

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez COD418

[wujashek 1204]

http://www.sleeveking.pl/pl/p/SilentiumPC-Fortis-HE1225/265

http://www.sleeveking.pl/pl/p/Obudowa-Fractal-Design-Define-R4-USB-3.0-Titanium/1045

http://www.sleeveking.pl/pl/p/Obudowa-SilentiumPC-Gladius-M40-Pure-Black/1435 lub taka. nie jest co prawda fabrycznie wyciszona, ale jak bedziesz mial wszystko w srodku ciche, to taka obudowa tez starczy. Ma regulator wentylatorow obudowy.

http://www.sleeveking.pl/pl/p/Zasilacz-Be-quiet-Pure-Power-530W-L8-CM-530W-BN181/1458 i przedluzka kabla zasilajacego 8 pin, aby puscic go za tacka obudowy.

Ale fajnie jak bys podal budzet.

Przy okazji pilnuj temperatur podzespolow, uzywaj dobrej pasty termoprzewodzacej i trzymaj kompa w miejscu gdzie latwo dochodzi do wymiany powietrza.

W biosie masz wlaczone cool n quiet? kontrola obrotow wentylatora tez wlaczona?

Dysk rowniez potrafi halasowac, a zwlaszcza jak wprowadza w drgania obudowe.

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez wujashek

[Radical 1]

Budżetem nie jestem jakoś specjalnie ograniczony. Wydam tyle ile będzie potrzeba aby solidnie wyciszyć komputer. Widziałem że istnieją zasilacze z pół aktywnym chłodzeniem, tzn bez obciążenia wiatrak w ogóle nie działa. Gra warta świeczki?

 

Mam włączoną kontrole wiatraków bo wszystkie poza tym od zasilacza spowalniają w idlu. Najgłośniejszy w tej chwili jest własnie zasilacz, potem cooler od procesora w którym z bliska przy otwartej obudowie słychać łożysko. Karta graficzna ginie przy powyższych i słychać ją dopiero przy grach ale wtedy mi to nie przeszkadza.

 

Dodam że nie chodzi mi o chowanie komputera na ścianą, wyłanczanie go ani zagłuszanie muzyką. Chciałbym nie móc rozpoznać po dźwięku czy komputer jest włączony czy nie siedząc pół metra od niego. Jest to możliwe?

Edytowane 17 Stycznia 2013 przez Radical

[wujashek 1204]

taki be quiet w idle tez jest nieslyszalny.

skoro budzet nie jest specjalnie ograniczony: http://www.sleeveking.pl/pl/p/Zasilacz-Be-quiet-Straight-Power-480W-E9-CM-480W-BN197/1455 lub mocniejsza wersje, w zaleznosci od tego jaka modernizacje planujesz.

http://www.sleeveking.pl/pl/p/Zasilacz-Seasonic-SS-560KM-X-560-X-Series-560W-80-Plus-Gold/1135 z trybem polpasywnym jezeli masz taka wole.

kolejna wyciszona obudowa: http://www.sleeveking.pl/pl/p/Obudowa-Antec-Performance-One-P280/698

ale tamten Fractal rowniez jest bardzo dobry.

http://www.sleeveking.pl/pl/p/be-Quiet-Dark-Rock-2-BK015/1524

mozesz rowniez zmienic chlodzenie na grafie, zmienic dysk na jakis 5900 RPM na dane a na system dac ssd.

Mozliwosci jest duzo. Ciebie ogranicza tylko budzet i fantazja.

Zacznij po prostu od zasilacza i chlodzenia na cpu. jak bedziesz chcial wiecej, to zmien reszte sprzetu.

[Ivanov 0]

Zdecydowanie polecam tego    BeQuieta! Straight Power E9 CM 480W BN197 .(Miałem napisać ale kolega mnie uprzedził   )

Sam posiadam wersję 680W i jestem niezwykle zadowolony z kultury pracy. W tej cenie jak najbardziej.

[Radical 1]

Czyli na tą chwile (chyba że ktoś wrzuci coś o podobnych parametrach ale np tańszego)

 

Krok 1:

BeQuite Straight Power E9 600w

BeQuite Dark Rock 2

 

Krok 2 jeśli 1 będzie niezadowalający:

Fractal Design Define R4 i zmiana coolera na grafice

 

Rozumiem że powyższe dadzą również rade gdybym chciał wstawić AMD FX 8rdzeniowy, 8gb ramu i np HD7870?

[housebee 4]

Hej,

Też mam plan maksymalnego wyciszenia kompa. Mogę Ci powiedzieć co do tej pory zrobiłem i jakie są plany. Z góry zaznaczę, że budżet na te operacje jest przewidziany na "w granicach rozsądku" - co np. oznacza, że ten pasywny zasilacz seasonic za 600zł na razie pozostaje w sferze marzeń

 

Kolejność chronologiczna, a posiadany sprzęt zaraz opiszę w podpisie/stopce:

1. Zacząłem od swapa wentylatora na karcie graficznej. Wybór padł na 120mm Noiseblocker BlackSilent Pro. Różnica już była diametralna, bo chłodzenie ASUS DirectCU II terkotało tak, że się wytrzymać nie dało.
2. Po krótkim czasie dokupiłem regulator obrotów wentylatorów (Scythe Kaze Master Pro) i podpiąłem pod niego wszystkie wiatraki oprócz z zasilacza (był wlutowany). Plus jest tego taki, że mogę je wszystkie całkowicie wyłączyć.
3. Na ten moment najgłośniejszy był właśnie zasilacz. Wiatrak to jakieś chińskie badziewie więc konieczna była jego wymiana. Tu wybór padł na SilentiumPC Sigma Evo. Różnica była, ale nie taka, jak bym tego oczekiwał.
4. Teraz mogę wyłączyć wszystkie wentyle w kompie - jest cicho, ale mogło by być ciszej. Problemem jest sama elektronika i pewnie jakość jej wykonania. Obstawiam także, że moja obudowa też nie jest zbyt dobra do postawionego celu. Plan jest taki, że na 100% wymienię zasilacz (prawdopodobnie bequiet z serii straight power e9) oraz dokupię dysk SSD. Na pewno też wyciszę obudowę jakimiś matami bądź, kupię nową już wyciszoną (raczej to pierwsze ze względu na koszty).
5. Chłodzenie CPU doczekało się wymiany na SilentiumPC Fera Pro. Jest bardzo dobrze, przy niskich obrotach niesłyszalny.
6. Mam szczerą nadzieję, że powyższe inwestycje oraz plany dadzą zamierzony efekt => minimalny przepływ powietrza i zero szumu. Jeśli nie, to będę kombinował dalej.

Każda z powyższych inwestycji była i będzie rozpatrywana w kontekście upgrade'u samego sprzętu. Więc jeśli np. zdecyduję się na porządny procek i grafikę, to pewnie pójdę w chłodzenie cieczą, a to z kolei wymaga super cichej pompki. W takim sprzęcie nie było by kompromisów więc pasywny zasilacz pasowałby jak nic innego. Zobaczymy.

 

Fakty i wskazówki dla Ciebie i innych maniaków ciszy:

1. Noiseblocker BlackSilent Pro - polecam. Dużo cichszy przy maksymalnych obrotach od np. SilentiumPC.
2. Kontroler obrotów - świetna rzecz. Koniecznie musi mieć możliwość całkowitego odcięcia napięcia prowadzonego do wentylatorów, dobrze by było gdyby pokazywał temperaturę oraz miał alarm.
3. Dysk SSD musisz mieć jeśli ma być bezgłośnie.
4. Jakość elektroniki ma znaczenie - lepiej dopłacić do produktów high-endowych. Dobra opcja na sprawdzenie sprzętu to kupno przez Internet i ewentualny zwrot w ciągu 10 dni.

Pozdrawiam,

PS Daj znać jakie decyzje i rezultaty, a najlepiej załóż worklog'a.

[Radical 1]

Jako że zmontowałem całość wczoraj, daje znać w temacie rezultatów.

 

Kupiłem od razu zasilacz, cooler i obudowe jako że Dark Rock 2 by się nie zmieścił do mojej starej obudowy

 

Zasilacz i Cooler są bezgłośne na moje ucho. Temperatura procesora w idlu oscyluje w okolicach 25-27 stopni (na boxowym coolerze 42-45) a wiatrak ledwo się kręci.

 

Jestem troche rozczarowany obudową Fractala a konkretnie wyciszeniem dysku twardego. Niby kieszenie mają gumowe nóżki itd ale chrupanie dysku słychać na zewnątrz bardziej niż obudowie. Drgania zwyczajnie przenoszą się na obudowe.. Ogólnie to chyba ciszej już miałem w starej obudowie w tym temacie. Rozwiązałem to jednak wyciagając całkiem górną tacke do dysków i kładąc na dolnej jeden z odkręcanych paneli z obudowy z wyciszeniem. Położyłem dysk tak jakby na poduszcze nie przykręcając do niczego i chrupanie jest niemal niesłyszalne. Temperatura wzrozła o 1-2 stopnie do 32-33 ale po części dlatego że dysk nie leży już na wprost wiatraka wdmuchującego powietrze do budy.

 

Panel zdjąłem z górnej obudowy żeby dać wylot coolerowi od procesora bo okazało się że w mojej płycie mATX można cooler zamontować tak że albo będzie dmuchał w górę, albo w dół i nie ma opcji aby dmuchał do tyłu obudowy. Z dwojga wybrałem żeby dmuchał do góry i zdjąłem jeden górny panel.

 

Jedyną rzecza która jest jeszcze odrobinę słyszalna to wiatraczek na karcie graficznej ale to chyba zostawie w spokoju bo zanim znajde odpowiednie rozwiązanie do tej karty to pewnie już zmienie na inną....

 

Ogólnie rzecz biorąc komputer siedząc pół metra od niego w całkowitej ciszy nadal jest odrobinę słyszalny ale byle co go zagłusza. Np moje stukanie w klawiature teraz, przejeżdżający samochód ulicą itd. Jak np wchodze do pokoju to muszę poświęci parę sekund na wsłuchiwanie się czy jest włączony. Przedtem już z przedpokoju słyszałem włączony komputer

 

Ja jestem w 90% zadowolony z zakupów bo więcej spodziewałem się po obudowie (brak możliwości całkowitego wyłączenia wiatraków oraz tacki na dyski przenoszące i wzmacniające drgania).

 

Dzięki wszystkim za pomoc!

 

EDYCJA:

Chciałem sprawdzić jak się Dark Rock2 sprawdzi pod obciążeniem z kulturą pracy. Obciążyłem procesor na 100% przez 5 minut. Temperatura doszła do 50 i tam się zatrzymała. Wiatrak cały czas miał około 500rpm według speedfana

Edytowane 31 Stycznia 2013 przez Radical

[wujashek 1204]

a jaki masz dysk?

[Radical 1]

Seagate Barracuda 7200.12, 1TB.

 

Oczywiście zdaję sobie sprawę że najlepiej było by sprawić sobie SSD albo zmienić ten na coś wolniejszego....  Nie narzekam na głośność samego dysku tylko na to jak radzi sobie z nią Fractal, czyli bardzo słabo. Do tej pory używałem stareńkiej kupionej po taniości obudowy modecom 207 która była tak licha że potrafiła wpadać w rezonans od wiatraków, a jednak tak głośnego chrupania nie było słychać. Do tego wystarczyło odizolować dysk od obudowy taką jak by poduszką i chrupania już nie słychać na zewnątrz.

Edytowane 31 Stycznia 2013 przez Radical

[wujashek 1204]

moze chrupania nie slyszales, bo szum wentylator go zagluszal. samo chrupanie ma niewiele wspolnego z obudowa. obudowa ma wplyw co najwyzej na wpadanie w wibracje dysku.

to, ze po odizolowaniu dysku poduszka od obudowy, nie slychac chrupania, moze byc powodowane pochlanianiem tego dzwieku przez poduszke w wiekszym stopniu niz obudowa to robila.

są specjalne kieszenie do wygluszania dyskow, albo mozna samemu zbudowac bitumenboxa. na necie masz instrukcje jak to zrobic.

ja mam barracude 5900 rpm i na szczescie nie slysze chrupania.