Skocz do zawartości

Propozycje zmian na forum


Recommended Posts

  • 6 miesięcy temu...

Mam uwagę co do giełdy - konkretnie regulaminu "Sprzedam".

Co powiecie na punkt regulaminu, który stanowiłby o tym że nie można posiadać więcej niż 2 aktywnych tematów sprzedażowych? Przy okazji wymuszałoby zgłaszanie nieaktualnych wątków przez ich autorów.

 

Dużo lepiej przegląda się tematy zbiorcze niż coś w tym stylu:

http://i.imgur.com/tNpAPKO.png

Link to post
Share on other sites

 

 

Dużo lepiej przegląda się tematy zbiorcze niż coś w tym stylu:

 

Jestem odmiennego zdania. Jeśli widzę w nazwie tematu coś, co mnie interesuje - wchodzę. Jeśli widzę "pierdylion gratów, ble ble ble" - omijam z daleka. 

  • Popieram 5
Link to post
Share on other sites

 

 

Jestem odmiennego zdania

Również. Teraz jest jak najbardziej ok.

 

 

 

wymuszałoby zgłaszanie nieaktualnych wątków przez ich autorów

Tutaj „zielone ludziki" robią dobrą robotę.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites

Do zielonych ludzików nic nie mam ;) Pracę szanuję i niejednokrotnie podziwiam (również przez konieczną cierpliwość). Tutaj na myśli miałem bardziej przedmioty sprzedane, ale bez informacji o tym w temacie.

Skoro jestem dość odosobniony w swojej opinii, przyjęte stanowisko przyjmuję do wiadomości i akceptuję. 

Link to post
Share on other sites
  • 5 tygodni później...

Jak wiemy administracja benchmarka nie popiera blokowania reklam. I osobiście mnie to jakoś szczególnie nie dziwi. I mam w związku z tym pytanie. Czy można w wersji mobilnej wyłączyć reklamy typu ,,wyskakujące okienko". Chodzi mi  o konkretną reklamę. Jest to reklama McAffe która mi mówi że ,,mam ileśtam wirusów na komórce" przy okazji blokując przeglądanie benchmarka i pikająć. Reklama pokazuje sie na firefoxie. Wiem że ma to związek z tym, że napisałem coś o McAffe i google próbuje dopasować do mnie reklamy (niesłusznie bo akurat w złych kolorach przedstawiłem tą organizacje w wątku o apple i o pozwie FBI). I wiem że praktycznie  usunięcie ciasteczek poskutkuje. Ja wiem, nie każdy wie. I tu moje pytanie, czy pochwałą za nie używanie add/ublocka ma być to że wyskakuje okienko blokujące przeglądarke, przedstawiające kłamliwą informację o tym ze coś skanuje (bez mojego pozwolenia w dodatku) i nakłaniające do kupna/instalacji McAffe na google play ?? Tego typu reklamy dla mnie są bardziej irytujące niż wszelakie oszustwa na fb i reklamy na stronach o niskiej reputacji. 

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 1 miesiąc temu...

Ostatnio w jednym z tematów dostałem ostrzeżenie. Nie ja jedyny. Było tam wielu użytkowników, którzy zostali potraktowani w ten sam sposób.

 

Komentarz ten ma na celu przedstawienie mojej propozycji zmiany punktu regulaminu.

 

Piszę tutaj, bo mam konkretny powód, ale jeśli kwestia ta ewentualnie zostanie podjęta, to przecież przez administratorów, którzy od dłuższego czasu opierają się na regulaminie, więc nie widzą w nim nic złego i czuję, że szanse na jakąkolwiek interwencję są nikłe.

 

Chodzi o zabieranie głosów w tematach związanych z ofertami sprzedaży. Chcecie, by oferta zawierała zdjęcie z nazwą użytkownika. Ma to mieć charakter prewencyjny. Wszyscy to zapewne rozumieją. Jeśli jednak chcecie chronić użytkowników, to bądźcie konsekwentni.

 

Załóżmy, że jakiś użytkownik wystawia ofertę sprzętu wartego ok. 1000 zł, ale określa jego cenę na 2500 zł (a zdarzają się takie rzeczy i to dość często). Jako człowiek ogarniający temat, każdy z nas dostrzeże fakt złej wyceny. Taka zła wycena może wynikać z braku zorientowania danego użytkownika w temacie lub chęci naciągnięcia innych.

 

Gdy mówimy o pierwszej kwestii, to warto tego kogoś uświadomić i pozwolić mu się poprawić. Zapewne odczuje zawód, bo liczyłby na więcej. Takie uświadomienie nie jest więc niczym złym. Jeśli mówimy o drugiej kwestii, to taki ktoś może potrzebować kasy, by kupić sobie nowy sprzęt. Stwierdzi więc, że sprzeda stary w wysokiej cenie i nie będzie musiał dokładać zbyt dużo. A wie, że po jakimś czasie trafi się ktoś, to się nie zna i kupi. Tego drugiego trzeba zganić i dać znać innym, że tamten niekoniecznie jest uczciwy. Wyobraźcie sobie sytuację: z forum korzystają też użytkownicy młodsi, którzy nie znają się na sprzęcie. Czasami dobór słów i dobra reklama mogą sprawić, że taki użytkownik da się nabrać na reklamę produktu, który nie jest wcale tak dobry, jak sprzedający go zachwala. Dzieciak więc powie rodzicom, że znalazł coś fajnego, a rodzice mu to kupią po zawyżonej cenie. Czy Wy, jako kupujący, nie czulibyście się oszukani i nie chcielibyście, by ktoś uświadomił Was, że sprzęt, którym jesteście zainteresowani, wcale nie jest warty zakupu po określonej przez sprzedawcę cenie?

 

Jeśli ktoś dodaje ofertę i inny użytkownik zwróci mu uwagę, że cena jest za wysoka, to zwracający uwagę otrzymuje ostrzeżenie, jego komentarze uznane są za spam niezgodny z regulaminem. We wspomnianym temacie jednak komentarze te nie zostały usunięte, treść jest jedynie przekreślona, ale czytelna, co jest całkowicie bez sensu. Każdy i tak to widzi, a zastosowanie tutaj punktu regulaminu ma tylko charakter formalny i w bardzo mało konkretny sposób rozwiązuje sytuacje.

 

Wrócę do karteczki - ma ona chronić. Chrońcie więc też kupujących przed naciągaczami i umożliwiajcie uświadamianie potencjalnych kupców. Nawet w polskim prawie istnieją zapisy dające coraz większe prawa kupującym. Jeśli zabraniacie takiego "uświadamiania" którejś ze stron (sprzedający-kupujący), to umożliwiacie naciąganie i pokazujecie otwarcie, że wspieracie takie praktyki. Wasze forum to spoko sprawa, ale takich miejsc w polskim internecie jest kilka, są tam działy sprzedaży i nigdzie regulamin nie posiada tak absurdalnego zapisu.

 

Oczywiście, działania administratorów w takim wypadku mają sens, gdy w temacie wyjdzie kłótnia, która nie ma sensu. Jednak sens mają wypowiedzi "Uważam, że cena jest za wysoka, gdyż (tutaj argument)." Do takiej wypowiedzi można dołączyć propozycję ceny, również z uzasadnieniem. Kupujący więc wejdzie, zobaczy, że jakiś użytkownik sprzedaje coś fajnego, ale za drogo (dowie się tego po komentarzach) i zdecyduje, czy kupić. Nie zostanie naciągnięty, a sprzedający i tak zdecyduje, czy sprzedać po niższej, niż oczekiwana, cenie. Jeśli sprzedający sprzeda po niższej cenie, niż oczekiwał, to przecież na tym nie straci, dostanie tylko tyle, ile powinien. Zawiedzione zostaną jedynie jego oczekiwania.

 

Twierdzę, że demokracja jest złym systemem, ale jeśli w temacie wypowiada się kilkunastu użytkowników, którzy zgadzają się w jednym - cena jest za wysoka, to coś to musi znaczyć. A może czasem pojawi się ktoś, kto uświadomi sprzedającemu, że cena jest za niska i chce to sprzedać za bezcen.

 

Myślę, że jest to kwestia, nad którą nie tyle można, ile trzeba się zastanowić. Zaglądałem na to forum jeszcze przed utworzeniem konta, kilka lat temu, zaglądałem też z konta wcześniejszego. Problem ten wyłapałem od razu, wiele lat temu. Postanowiłem w końcu o tym napisać, bo zawsze mnie to odstraszało u Was. Wyznaję w życiu pewne zasady i nie lubię wykorzystywania niewiedzy innych, a u Was nikt o to nie dbał w tej kwestii w takich wypadkach.

 

Z góry dziękuję ze ewentualne rozpatrzenie mojej propozycji. Mam nadzieję, że będzie dobrze. :)

Edytowane przez Aestumatio
Link to post
Share on other sites
nigdzie regulamin nie posiada tak absurdalnego zapisu.

 

 

Jeśli uważasz, że konieczność udowodnienia, że jest się fizycznie w posiadaniu danego przedmiotu, bo do tego karteczka się sprowadza, jest absurdalna to chyba nie trzeba tutaj wiele dodawać. Resztę robi czcionka twojego postu...

 

 

 

Twierdzę, że demokracja jest złym systemem, ale jeśli w temacie wypowiada się kilkunastu użytkowników, którzy zgadzają się w jednym - cena jest za wysoka, to coś to musi znaczyć.

 

 

Nie. Jeśli w temacie wypowie się kilkunastu "znawców", którzy najchętniej kupiliby 980Ti za 500 zł to zrobi się w nim bajzel. Sam wielokrotnie zwracam uwagę sprzedającym na to, że mają ceny z kosmosu, podobnie walczę z "magicznymi" opisami, często prowadząc dłuższe tyrady nawet i w Giełdzie. Jest jednak różnica, kiedy robi to jedna osoba, a kiedy nagle pojawia się stado "ekspertów", nie tylko niebędących zainteresowanymi zakupem, ale również używających jako "argumentów" ewidentnych wałków z OLX, bo tak w dużej mierze takie batalie wyglądają. Na to nie ma i nie będzie zgody.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Kwestia karteczki nie jest przeze mnie kwestią krytykowaną, to dobra rzecz, ale jeśli ma być na forum ochrona, to niech jest ona pełna, bo w tej chwili nie jest. To tak, jak z antywirusem - jeśli znaczną część zagrożeń przepuszcza, to jest niemal bezużyteczny. Odebrałeś to tak, bo na początku akapitu wspomniałem, że wracam do tematu karteczki, widocznie źle to ująłem lub nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi.

 

A tu pojawia się kolejny zarzut - oceniasz mnie na podstawie czcionki, której używam (tej postawy się nie będę czepiał, no ale... poważnie?). Po pierwsze - jest możliwość jej użycia, więc czemu z niej nie korzystać? Po drugie - mam problemy ze wzrokiem, a używana przeze mnie czcionka jest milsza do czytania i nie bolą mnie od niej tak oczy. W każdym możliwym miejscu używam więc tej czcionki. I uprzedzę pytanie - tak, czytam własne posty, bo dbam o pisownię i sprawdzam je pod tym kątem. Nawet podczas pisania pracy magisterskiej ustawiłem taką czcionkę. Więcej pokory, mniej zadufania w sobie. :)

 

Jeśli pojawiają się znawcy, którzy wyceniliby GTX980Ti na 500 zł, to pewnie, że trzeba interweniować, ale Ty podajesz od razu skrajne przypadki (przypadki skrajnej głupoty, nie skrajnie rzadko występujące). Nie takie coś miałem na myśli. Jednak Wy nie przesiewacie postów, ale od razu skreślacie wszystkie, choć część z nich ma sens. Twierdzisz, że sam zwracasz uwagę na złą wycenę - jeśli robisz to na forum, otwarcie, to sam łamiesz regulamin. Jeśli robisz to w wiadomości prywatnej, to w takim razie taka działalność jest nieskuteczna, bo wiele tematów na forum wisi, a wycena odbiega od granic przyzwoitości. W obu wypadkach nie świadczy to dobrze o pracy administracji.

 

Tak więc do mojej wcześniejszej wypowiedzi dodam, że dobrze byłoby umożliwić uświadamianie użytkowników z pilnowaniem, czy dyskusja ma zasadne argumenty. W takim wypadku tylko część postów byłaby do odstrzału.

 

Ostrzeżenie otrzymałem od moderatora jacekgothic, on nie dostrzegł problemu. Teraz widzę postawę ignorancji u użytkownika Nowaj. Zakładałem więc, że nic tu nie zdziałam, ale na pewno nie jestem jedyną osobą, która tak myśli.

Jeśli więc nic z tym nie zrobicie, to od czasu do czasu po prostu pojawią się ludzie, którzy coś źle wycenią, ktoś kupi i może nie być z tego zadowolony po zakupie, gdy kolega mu powie, że przepłacił.

 

A teraz przykład. Na innym forum, gdzie też się wtrąciłem w kwestie wyceny:

 

https://forum.dobreprogramy.pl/s-laptop-sony-vaio-16-matryca-fullhd-wysoki-model-527358t.html#comment-3331538

 

Koleś sprzedaje słabego laptopa, stary, bez gwarancji, napisał o nim kilka rzeczy, ale każdy może napisać wszystko. Wycenił go na 2200 zł na początku, po moich komentarzach i braku chętnych (było raczej oczywiste, że chętnych nie będzie), zmienił cenę na 1800 zł, która nadal jest o kilka stówek za wysoka. Sprzęt może dobry do biura, ale w świecie używek w tej cenie można kupić sprzęt z naprawdę wysokiej półki, a w sklepie za 2200 były sprzęty z Intel i5 i NVIDIA GeForce 940M - różnica przecież ogromna. Podaję ten przykład, bo to pierwszy jaki pamiętałem, ale również u Was na forum takie rzeczy się zdarzają. Gdybym choć trochę nie ogarniał tych kwestii i kupiłbym takiego laptopa, to nieźle bym się wkurzył, gdyby później kolega powiedział mi, że przepłaciłem 1000 zł, a w sklepie dostałbym coś znacznie lepszego.

Link to post
Share on other sites

 

 

nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi.  

 

Nazwałeś wymaganie kartki z nickiem "absurdalnym". Tu nie miejsca na interpretacje.

 

 

 

Po pierwsze - jest możliwość jej użycia, więc czemu z niej nie korzystać?

 

No cóż, pewnie z tego samego powodu, dla którego pomimo, że potrafię naprawdę donośnie bekać, nie robię tego w windzie, autobusie lub tramwaju.

 

 

 

Twierdzisz, że sam zwracasz uwagę na złą wycenę - jeśli robisz to na forum, otwarcie, to sam łamiesz regulamin.

 

Nie bardzo. Jako jedna z trzech osób, które poświęcają Giełdzie najwięcej czasu, należy to poniekąd do moich "obowiązków".

 

 

 

W obu wypadkach nie świadczy to dobrze o pracy administracji.

 

 

 

Teraz widzę postawę ignorancji u użytkownika Nowaj.
 

 

Od zawsze najwięcej problemów z Giełdą miały dwie grupy ludzi:

 

- oszuści, których dość skutecznie zwalczyliśmy i pojawiają się obecnie baaaardzo sporadycznie;

- Janusze biznesu, którzy chcieliby kupić nowe Ferrari za cenę paczki fajek, najczęściej z ilością postów nieprzekraczającą 100.

 

Chyba jeszcze nigdy nie spotkałem się zaś z sytuacją, kiedy to "znany" user, który poświęcił chwilę na zapoznanie się z obowiązującymi w tutejszej Giełdzie regułami, czuł się z ich tytułu jakoś nazbyt pokrzywdzony.

 

 

 

Jeśli więc nic z tym nie zrobicie, to od czasu do czasu po prostu pojawią się ludzie, którzy coś źle wycenią, ktoś kupi i może nie być z tego zadowolony po zakupie, gdy kolega mu powie, że przepłacił.

 

No niestety, ale odrobina zdrowego rozsądku i umiejętność korzystania z wyszukiwarek, to rzecz oczywista w dzisiejszym świecie i naprawdę nie można zakładać, że każdy kto wchodzi na forum komputerowe to idiota, który nie potrafi wkleić "nazwa xyz" do Allegro lub "nazwa xyz cena" w Google.

  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Absurdalnym zapisem nazwałem ten, do którego się odnosiłem w większości mojej wypowiedzi. Kwestia kartki była kwestią marginalną. Słowa "absurdalny" użyłem w akapicie, gdzie na początku odnosiłem się do kwestii kartki, po czym przeszedłem do sprawy "uświadamiania", czyli sprawy, która odnosiła się do absurdalnego zapisu. Ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.

 

Porównanie używanej przeze mnie czcionki do bekania jest głupie. Równie dobrze mogę porównać to do tego, że mam możliwość zabicia kogoś, bo przecież mogę wyjść na ulicę i odrąbać komuś głowę, a to, co stanie się później, to inna sprawa. Brak Ci myślenia kategorycznego - nie bekasz w miejscach publicznych, bo to jako norma społeczna jest postrzegane jako coś niegrzecznego. Używanie przeze mnie tej czcionki jest... No właśnie, jakie? Ubzdurałeś sobie, że jest w tym coś, co godne jest krytyki, ale na czym to opierasz? Są jakieś normy społeczne, przepisy lub cokolwiek, czy to Twoja osobista opinia, która w tym wypadku nie będzie miała kompletnie znaczenia?

 

W mojej wypowiedzi słowo "sam" nie miało znaczyć, że robisz to samotnie. To słowo zostało użyte tu w innym kontekście znaczeniowym. Jeśli mówisz, że należy to do Twoich obowiązków, to jednocześnie przyznajesz się do tego, że nie wypełniasz swojej roli zbyt dobrze. Przez lata trafiałem tu na tematy, gdzie wycena była tragedią i nikt na to nie zwrócił uwagi.

 

Mam problem z giełdą, więc w Twojej wypowiedzi mógłbym doszukiwać się zarzutu - jestem oszustem lub tzw. "Januszem biznesu". Tym drugim nie jestem, bo nie kupuję sprzętów używanych. Nigdy tego nie zrobiłem i nigdy tego nie zrobię. Z różnych powodów. Wycena więc mnie bezpośrednio nie dotyczy, bo i tak nie kupuję. Tym pierwszym tym bardziej nie jestem, bo ja sam wyceniam często za nisko swój sprzęt, a sprzedają różne rzeczy bardzo często, bo kupuję i się szybko nudzę, a mam możliwości finansowe, więc wymieniam na coś innego. Jestem jednak niecierpliwy, więc chcę sprzedać szybko.

 

To, że nikt się nie skarży, nie znaczy, że nikt nie jest poszkodowany. Jeśli ktoś kupi za drogo, to przecież nie będzie pisał do Was z żalem. Raczej winę weźmie na siebie za nieświadomość, ewentualnie na sprzedającego. 

 

Kolejny beznadziejny argument z Twojej strony - fajnie, że są wyszukiwarki i każdy może sprawdzić, ale co to ma do rzeczy? Tzn., że nie można ułatwić życia użytkownikom, bo są inne możliwości?

 

Kwestia, którą podniosłem, dotyczy realnego problemu, choć jest on dość mały, nie chcę go wyolbrzymiać. Nie jest to opinia, jest to fakt. Jeśli więc administracja nie przyznaje mi tutaj racji, to postawa ta jest godna krytyki, ale ja i tak z tym nic nie zrobię. Małe problemy można zignorować, tak? A pracy wiele z tym byście nie mieli - zmiana regulaminu - 2 minuty, korygowanie wpisów na forum zajęłoby znacznie mniej czasu, niż obecnie, bo wystarczyłoby usuwać tylko niektóre posty, bo przecież część z nich ma często sporo sensu.

 

Jeśli więc uważacie, że problemu nie ma i nic z tym nie zrobicie, to Wasza sprawa. Jak powiedziałem, mnie problem bezpośrednio nie dotyczy. Szkoda tylko tych naprawdę nielicznych osób, które od czasu do czasu dadzą się nabrać i kupią coś, czego nie powinni nawet rozważać.

Link to post
Share on other sites

 

 

Są jakieś normy społeczne, przepisy lub cokolwiek, czy to Twoja osobista opinia, która w tym wypadku nie będzie miała kompletnie znaczenia?

 

13000158_10208816929481198_7585831416328

 

http://www.comicsanscriminal.com/

 

 

 

Przez lata trafiałem tu na tematy, gdzie wycena była tragedią i nikt na to nie zwrócił uwagi.

 

A wiesz do czego służy funkcja "zgłoś"? Bo chyba jednak nie. Jeśli zaś oczekujesz, że w kilka osób będziemy ręcznie sprawdzali nie tylko każdy temat, ale również post, to proszę bardzo - ufunduj nam pensje.

 

 

 

nie kupuję sprzętów używanych. Nigdy tego nie zrobiłem i nigdy tego nie zrobię. Z różnych powodów.

 

W takim razie, nie będąc osobą zainteresowaną zakupami w dziale Giełda, nie masz najmniejszych powodów, aby się tam wypowiadać, poza własnymi tematami ze sprzedażą.

 

 

 

Tzn., że nie można ułatwić życia użytkownikom, bo są inne możliwości?

 

Można również przeprowadzać każdego pieszego na każdym jednym przejściu. Z oczywistych względów nikt tego jednak nie robi.

Link to post
Share on other sites

@Auestumatio,

Po pierwsze w kwestii czcionki: http://antyweb.pl/najbardziej-znienawidzona-czcionka-swiata/

Źródło może nie najwyższych lotów, ale istotę sprawy wyczerpuje.

 

Po drugie - dużo słów, mało treści. Przeczytałem Twoje wypowiedzi i nie jestem do końca przekonany o co Ci chodzi. Niby regulamin jest zły, niby moderacja rozdaje warny, ale chronić użytkowników itp. Mi to wygląda na standardowe marudzenie po otrzymanym ostrzeżeniu, tyle że na forum publicznym i w kulturalniejszych niż zwykle w tym wypadku słowach.

 

Sam jako mniej lub bardziej aktywny użytkownik - w tym użytkownik giełdy, mogę powiedzieć że moderacja działa tam bardzo dobrze - czy to Nowaj, Worm czy Jacekgothic.

 

Przyszedłeś tutaj niedawno, a masz więcej zarzutów niż wszystkie stare byki razem wzięci. Posiedź tutaj trochę, zapoznaj się z zasadami - również tymi niepisanymi - a dopiero potem próbuj ulepszać życie współforumowiczów.

 

---

 
Z mojej strony w temacie - trzeba zmienić lub rozszeżyć punkt 8 działu sprzedam, bo sami chyba przyznacie że dużo roboty wynikającej z jego lepszego lub gorszego zrozumienia.
  • Popieram 2
Link to post
Share on other sites

Co do samej czcionki... Wytłumaczyłem powód jej używania. Kształty liter w tej czcionce mają bardziej zaokrąglony kształt, a grubość liter wydaje się większa. Dla osób, które mają problemy z oczami kwestia ma ta ogromne znaczenie i nie zrozumie jej ten, kto takich problemów nie ma. A czepianie się używania tej czcionki i wspieranie się obrazkami rodem z kwejka zalatuje głębokim gimnazjum, choć po tekście przytoczonym przez użytkownika NewSky mogę wnioskować, że to ja jestem postrzegany jako nie gimnazjalista nawet, a przedszkolak. Wyolbrzymianie problemu, który nie istnieje, to siedzi w Waszych głowach. Nigdy bym nie pomyślał, że można kogoś ocenić po czcionce, której używa. Mogę to porównać do rasizmu, homofobii i innych, podobnych zachowań. Może nikt nie powie tego głośno, ale są to choroby psychiczne, wynikające z pewnych osobistych odczuć i z czynienia problemów w miejscach, w których ich nie powinno być. Cóż, ja problemu ze swojej strony nie widzę i nie czepiam się tego, że ktoś w tej kwestii czepia się mnie, okazuję tylko zaskoczenie. :)

 

NewSky jestem humanistą, nadużywam słowa czasami. Treść zapewne byłaby bardziej przystępna, gdyby określało ją mniej słów. Jednak odniosłem się do pewnej kwestii używając argumentów, które wydają mi się konkretne. Dla przykładu Nowaj nie używał konkretnych argumentów, ale wyrażał opinie, które miały nieco bardziej osobisty wydźwięk. Tak, jakby poczuł się urażony tym, że ktoś się czepia. Cóż, ja mówiłem, że sprawa mnie za bardzo nie dotyczy. Ale dla niego trochę inaczej to wygląda, bo to porusza też kwestie jego obowiązków. Nie można też powiedzieć, że krytykuję cały regulamin i całą administrację - czepiłem się jednego punktu, który nie jest też w całości zły, ale wg mnie warto byłoby go zmienić. To Nowaj napisał swoją wypowiedź w taki sposób, że wyraził niemal nieskuteczność swojego działania, gdyż stwierdził, że jeśli cena jest zła, to on i inni nad tym czuwają i starają się poprawiać. Takie tematy jednak wiszą bez jakiejkolwiek interwencji ze strony moderatorów. Zarzuciłem mu więc brak skuteczności w taki trochę ironiczny i pytający sposób, bo swoimi słowami potwierdzał mój zarzut. Działanie moderacji może i jest dobre, ale nawet jeśli coś ominą, to czy można mieć pretensje? Komu chciałoby się siedzieć na forum cały dzień i kontrolować wszystko? Mój pomysł miał też dać nieco wytchnienia adminom.

 

Ostrzeżenie mnie nie interesuje. Choć po zmianie regulaminu w sposób, jaki bym proponował, pewnie bym go nie dostał.

 

Przyszedłem tutaj niedawno, ale wcześniej czytałem forum bez konta, później miałem inne konto. Przestałem go jednak używać, no właśnie, z powodu administracji. Po tym, co teraz napiszę, zaprzeczę swoim słowom, wyjdę na osobę, która szuka konfliktu i tylko się czepia. Kiedyś jakiś użytkownik poprosił tutaj o pomoc w złożeniu komputera PC. Pomogłem, ale zrobiłem to w zły sposób. Dlaczego? Bo zaproponowałem platformę AMD. Oczywiście był to post na forum, wiedziałem, że będę propozycje z Intelem, a chyba lepiej jest, gdy użytkownik ma większy wybór, prawda? Zaznaczyłem przy tym, że zestaw będzie mniej wydajny, ale nie dużo, bo w danym budżecie dało się wstawić maksymalnie Intel i3. Zaznaczyłem, że będzie trudniej rozbufować w przyszłości. Było jednak zauważalnie taniej z AMD. Moderator się mnie przyczepił, powiedział, że to absurdalny pomysł i w dalszej wymianie zdań otwarcie mnie obraził. To było skrajnie dziecinne i zalatywało fanatyzmem, a to ja wyszedłem na tzw. fanboya, gdzie w życiu używałem i AMD/Intel AMD/NVIDIA i nigdy nie byłem jakoś szczególnie przywiązany do którejkolwiek z tych marek. Pomyślałem, że lepiej dać sobie spokój z konwersacją z osobami, które rozmawiają w taki sposób. Emocje opadły, wróciłem, i nie chcę rzucać się w oczy, bo czasami mam specyficzne podejście do niektórych spraw.

 

Jakby nie było, to co jakiś czas widziałem na różnych forach skargi użytkowników na administratorów. I skargi te były uzasadnione, bo mówi się, że admin ma zawsze rację. Ma środki, które stawiają go ponad innymi użytkownikami. Pisać można wiele, używać konkretnych argumentów, ale w społeczeństwie są dziwni ludzie, dziwnie postępują i reagują, również głupio i dziecinni i zawsze jest szansa, że ktoś taki jest moderatorem lub adminem, jakkolwiek kogoś takiego nazwać. Trzeba więc uważać na słowa, by takiej osoby nie urazić. A z obserwacji wiem, że osoby takie potrafią nadużywać swojej władzy.

 

Dodam jeszcze, że mi nigdy słów nie brakuje, trochę wolnego czasu też zawsze znajdę, więc jeśli dyskusja ma się zakończyć, to lepiej mi nie odpowiadać. :P

 

Na koniec zapytam jeszcze o jedną kwestię, zupełnie inną - na forum nie działa zmiana avatara. Da się to jakoś ogarnąć?

Edytowane przez Aestumatio
Link to post
Share on other sites

 

 

później miałem inne konto. Przestałem go jednak używać, no właśnie, z powodu administracji.

 

I sprawa się cudownie wyjaśniła. Miałem dość mocne przeczucie, że chodzi o coś w tym stylu.

Link to post
Share on other sites

Wyszukiwanie 3 liter:

 

Chodzi mi o to że obecnie silnik wyszukiwania domyślnie wywala z wyszukiwanej frazy wszystkie wyrazy majce mniej niż 4 litery

 

Czyli wyszukiwanie "xyz 1234" spowoduje wyszukanie wyników identycznych jak dla szukania "1234", a wyszukiwania "xyz" "xyz 123" itp. w ogóle się nie odbędą

 

Jestem wstanie zrozumieć dlaczego nie można wyszukiwać fraz "xyz" i krótszych, jednak czy naprawdę system powinien ignorować wszystkie 3 literowe słowa?

Na wielu forach (choć chyba na innych silnikach) widziałem podobne zastosowania, jednak tam, ograniczenie było tylko do wyszukiwania jednego słowa krótszego niż, lub by cała fraza nie była krótsza niż ileś tam znaków

 

Piszę o tym ponieważ jest wiele nazw (także firm/sprzętu) i określeń w dziedzinie hardware których nie można użyć podczas wyszukiwania tutaj

 

Kilka przykładów "CPU GPU RAM UPS GPS LTE PSU XFX PRO XTR iOS LED" itp. do tego cała masa nazw zawierających 3 cyfrowe liczby

 

Czy to jest jakoś od górnie niemożliwe na tym silniku czy np. jest to ustawione w ten sposób by nie obciążać za bardzo serwera?

Link to post
Share on other sites

Szukanie na forum jest bardzo mocno ograniczone - tylko ostatni rok, interwały między zapytaniami i jak zauważyłeś limit znaków, to kwestia ustawień ;)

 

Zdecydowanie lepiej użyć google - tutejsze forum jest dobrze zindeksowane.

  • Popieram 1
Link to post
Share on other sites
  • 3 miesiące temu...

Odnotowano 33 pozycji dodanych przez wsde (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: czw, 20 sie 15), czy może to zostać zmienione tak, aby można było przeglądnąć na własnym koncie wszystkie napisane posty, tematy? Bo nie mogę się dostać do moich starszych postów, bo nie wyświetla ich w mojej zawartości. :/ O ile to jest faktyczna przyczyna, że nie wyświetla się cała zawartość postów.

Edytowane przez wsde
Link to post
Share on other sites
  • 2 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...

Witam, chciałbym się zapytać czy byłaby możliwość dodania nowej kolorystki do forum, która zmieniała kolor biały z czarnymi napisami na kolor czarny z białymi napisami. W nocy lepiej się czyta jednak "ciemniejsza wersję" forum :)

Link to post
Share on other sites

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...