szymon34 0 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Witam, mam problem a mianowicie komputer mi się zawiesza (czasami po paru sekundach od włączenia, a czasami np. po 1 godz). Nie wiem co jest tego przyczyną, wyczyściłem kompa w środku i nic ciągle to samo, w końcu podjąłem radykalne środki i zrobiłem reinstalacje Windowsa pomogło.... na 1 dzień ;/ a teraz to już po kilku minutach komp się zawiesza. Proszę o pomoc. Chciałem jaszcze dodać że tak około 6 miesięcy temu kiedy kupiłem komputer chciałem sprawdzić jak wszystko "hula" i zagrałem w Crysisa po około 1 godz gry sprawdziłem temp w everescie a tam szok ~85 stopni procka szybko wyłączam kompa sprawdzam co jest a tam kabelki od zasilania wiatraczka były tak mocno upięte na wiatraczku ze nie mógł się kręcić. Oczywiście potem sprawdziłem czy nic się nie stało othorstem ale nie wykazał on żadnych błędów. Podam jeszcze confing: e5200 4g ram OCZ EP45-UD3 galaxy gts 250 512ram bequiet 450W seagate 500gb 7200.12 Pls help me Link to post Share on other sites
Maksym Słomski 8 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 A chłodzenie dobrze przylega do procka? Przetestuj pamięci jeszcze Orthosem jaki test, jakie prio, jak długo? Link to post Share on other sites
szymon34 0 Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Temp są dobre bo sprawdzam everestem,a w orthorscie prio 9, 6godz. A jak przetestować pamięci? Tylko czy się uda bo teraz zawiechy robią się co 1 min i aktualnie używam przedpotopowego kompa ;/ Link to post Share on other sites
Maksym Słomski 8 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Memtest do pamięci najlepiej. Załóż od nowa chłodzenie na procka, pastę wymień Link to post Share on other sites
szymon34 0 Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 No ale po co mam to wymieniać jak temp mam dobre w idle ~35 stopni w stresie nie przekracza 50, rozumiem wasze propozycje ale od razu wszystko wywalić i może się uda albo się nie uda (a kompa mam na gwarancji jeszcze więc jak wszytko wywale to lipa). Te nowsze kompy to są czułe na wszystko ;/ mój przedpotopowy nigdy nie odmówił posłuszeństwa. PS: Przypomniało mi się że gdy instalowałem 1 raz Crysisa (jeszcze przed tym przegrzaniem się proca, to komp zawiesił mi się 2 razy podczas instalacji i musiałem resetować kompa czyli wydaje mi się że to jest wina fabryczna lub źle jest coś podpięte tylko co? Może dać foty "wnętrza"? Link to post Share on other sites
Maksym Słomski 8 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 W stresie nie przekracza 50, ale po minucie komp się wyłącza? Jak dla mnie pamięci/zasilacz albo jednak ten procek. Możesz podpiąć zasilacz pod urządzenie przedpotopowe żeby skumać jak działa Jeśli działa, to pewnie nie jego wina. Jeśli masz możliwość pożyczyć od kogoś kość pamięci pożycz i też sprawdź. Jeśli nie chcesz nic z prockiem robić, nie rób Możesz zresetować CMOS baterią ewentualnie, żeby wykluczyć, że tam się coś spsiło. W zasadzie krąg podejrzanych jest wąski Link to post Share on other sites
torture 107 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Czekaj, czy ja dobrze rozumiem? Przez dłuższy czas procesor był chłodzony pasywnie, bo wentyl się nie kręcił? Ile to trwało? Prawdopodobnie się usmażył. Mimo, że procki pod 775 są dość wytrzymałe jeżeli chodzi o temperatury, to takiej "pasywnej" przygody mógł nie wytrzymać. Link to post Share on other sites
szymon34 0 Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Nie procek był chłodzony pasywnie przez ok 15-20 min w czasie gry i osiągnął taką temp ale potem w ohorsie nic nie wykazało żadnych błędów a teraz już w ogóle nie nie mogę zrobić zawiecha jest po ok40 sek po włączeniu kompa ;/ chyba będę zmuszony wysłać go na gwarancje aby to sprawdzili tylko to już pewne że nie będę miał go w tym roku ;/ No ale on już się zawieszał przed tą przygodą z temp. (tak sam z siebie, ale nie było to często, raz na 20 dni a teraz to już.... ) PS: Ale tak jak mówię to się działo już przedtem (przed tymi 80stopniami) ale nie tak często torture- źle mnie rozumiesz procek nie był katowany przez 6 miesięcy na 80 sopniach tylko napisałem że miałem taki incydent przez 15 min bo eksperty które składały mi kompa upieli kabelkami tak wentyl że się nie kręcił ale szybko do tego doszedłem że się tak działo Można powiedzieć że było to tak: - zwieszenie się komputera sam z siebie - incydent z 85 stopni - długo długo nic(0 zawiech) - zwiechy nie takie częste - kompltne zwariowanie zawiechy zaraz po włączniu komputera Link to post Share on other sites
Maksym Słomski 8 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Ci sami eksperci mogli źle pastę nałożyć i będę się upierał Sprawdzałeś to? Link to post Share on other sites
szymon34 0 Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 No przecież mówię sprawdzałem nawet w biosie temp i są w porządku. teraz komp chodził bez zawiechy 1.5godz i wyszkoczył blue scren stop 0000021a windows subsystem stan 0xc00005 (0x7c9106c3) Sprawdzałem dysk 2 programammi i wszytko ładnie pięknie żadnych błędów, próbowałem uruchomić na jednej pamięci ram i to samo się dzieje Link to post Share on other sites
DIXON 4 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Moim zdaniem: -temp lub napięcie -zasilacz -pamięci Zresetuj bios. Link to post Share on other sites
szymon34 0 Napisano 22 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Ale powiedz mi co da zresetowanie biosu komp w biosie mi się nie zwiesza tylko jak odpali sie windows Link to post Share on other sites
Raptor77 437 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Czekaj, czy ja dobrze rozumiem? Przez dłuższy czas procesor był chłodzony pasywnie, bo wentyl się nie kręcił? Ile to trwało? Prawdopodobnie się usmażył.nic się nie usmażyło, od czasów P4 procki intela maja dobrze działające zabezpieczenia termiczne. Spróbuj wyłączyć EIST i C1E w biosie - możliwe że procek nie radzi sobie z obniżonym napięciem, dla pewności podbiłbym jeszcze napiecie na pamieciach o 0.05-0.1V Link to post Share on other sites
misi3k08 14 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 gdy uda Ci się uruchomić windowsa, zapuść test CPU programem OCCT, wybierz Large Data Set (aby zużywał jak najwięcej pamięci). Jeśli padnie, wina stoi po stronie kostek RAMu. Spróbuj też przetestować pracę komputera z jedną kostką RAMu, aby upewnić się, że może któraś z nich jest walnięta. Czeka Cię trochę testów. Powodzenia! Link to post Share on other sites
Maksym Słomski 8 Napisano 22 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2009 Ten kod błędu dotyczy pamięci. Spróbuj działać na jednej kości dłuższy czas, potem na drugiej osobno. Jedyną inna ewentualnością jest uszkodzenie plików systemu ochrony Windowsa - to juz gorszy problem. Link to post Share on other sites
szymon34 0 Napisano 23 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Jedyną inna ewentualnością jest uszkodzenie plików systemu ochrony Windowsa - to juz gorszy problem.Tego nie rozumiem możesz wytłumaczyć? Próbowałem uruchomić system z jedną kością pamięci i to samo ;/. Zainstaluje ubuntu i sprawdzę te pamięci Link to post Share on other sites
szymon34 0 Napisano 23 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2009 Witam, już sprawa jest jasna.... sprawdziłem dziś ubuntu pamięci i wszytko jest ok, ale gdy ubuntu odpalił pierwszy komunikat który wyskoczył to że dyska ma BŁĘDNE SEKTORY (60) no i teraz wszytko stało się jasne. Dodam jeszcze że teraz pracuje na ubuntu 2 godz bez żadnej zwiechy (dlatego że nie mam na dysku tylko na pamięciach ram). Jeszcze jedno ODRADZAM WSZYSTKIM DYSKÓW SEAGATE BARRACUDA, mam 7200.12 i też są wadliwe więc serdecznie odradzam Pozdro for all i wesołych świąt Link to post Share on other sites
torture 107 Napisano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2009 W każdej serii trafi się jakaś zła sztuka Link to post Share on other sites
Recommended Posts